Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-26, 07:20 Autor: PAP

Włochy/ Naukowiec, który wyizolował koronawirusa: po dwóch latach pandemii wciąż dokładnie go nie poznaliśmy

„W ciągu dwóch lat od wybuchu pandemii nie poznaliśmy jeszcze dokładnie wroga, jakim jest koronawirus” - powiedział PAP doktor Maciej Tarkowski, immunolog z laboratorium wydziału chorób zakaźnych na uniwersytecie w Mediolanie. Zaznaczył, że największą niewiadomą pozostają długofalowe konsekwencje zakażenia, także z neurologicznego punktu widzenia.

Doktor Tarkowski pracuje w zespole badaczy, który na początku pandemii w 2020 roku odizolował szczep wirusa, jakim zarażeni byli mieszkańcy Lombardii na północy Włoch. Było to wtedy wielkie osiągnięcie pomocne w poznaniu nowego patogenu.



Wraz z innymi naukowcami z zespołu badawczego Polak został odznaczony przez prezydenta Włoch Sergio Mattarellę w 2020 roku.



W rozmowie z PAP doktor Tarkowski podkreślił, że choć świat nauki dość dobrze przyjrzał się wirusowi, to potrzeba jeszcze sporo czasu i badań, by lepiej go poznać.


„Przede wszystkim dalej musimy czekać na to, by zobaczyć, jakie konsekwencje zakażenia. Wiele badań prowadzonych jest obecnie, aby poznać długoterminowe efekty infekcji, szczególnie jeśli chodzi o skutki neurologiczne”- wyjaśnił. Jak zauważył, doniesienia naukowe wskazują, że takie mogą być, ale jakie - nadal nie wiadomo.


„Z tego powodu można powiedzieć, że wroga dokładnie jeszcze nie poznaliśmy, szczególnie zaś tego, jakich szkód może dokonać u osób, które były w cięższym stanie. Konsekwencje tego typu zakażeń, zwłóknienie płuc - częściowe lub dość poważne - na pewno pozostawiają swój znak na całe życie” - oświadczył naukowiec z Mediolanu.


Następnie zaznaczył: „Musimy pamiętać o tym, że wiązanie tego wirusa z receptorem ACE2 może być dość rozprzestrzenione w organizmie poza płucami, ponieważ ten receptor znajduje się w różnych organach”. „To nie musi być efekt natychmiastowy, może dojść do zmian, które dadzą o sobie dopiero po pewnym czasie” - dodał doktor Tarkowski, pracujący od kilkunastu lat we Włoszech.


Zapytany o to, czy możliwe jest tak dokładne poznanie tego wirusa, aby móc w niego mocniej i trafniej uderzyć, odparł: „Szczepionki już dały możliwość zapobiegania groźnym konsekwencjom potencjalnego zakażenia i widzimy, że produkcja przeciwciał po zaszczepieniu jest u wielu osób na poziomie wystarczającym”.


„Trzeba też zauważyć, że jest grupa osób, które są mniej podatne na dobrą odpowiedź na szczepionki; to te przechodzące zwłaszcza terapie immunosupresyjne. W ich przypadku możliwość zakażenia się po podaniu szczepionki jest dużo wyższa niż u osób zdrowych” - dodał.


„Czy możemy trafić w tego wirusa jeszcze lepiej? Obecnie podawana jest trzecia dawka, która ma rację bytu, bo pozwala utrzymać poziom przeciwciał mimo tego że komórki pamiętają na pewno kontakt z antygenem po dwóch dawkach; ale ta obecność przeciwciał wpływa na to, że odpowiedź jest jeszcze szybsza i w związku z tym ochrona - dużo lepsza, szczególnie u tych osób, które po dwóch dawkach przeciwciał mają mniej” - wytłumaczył naukowiec z Lombardii.


Jego zdaniem obecnie koniecznym celem, wymagającym dalszych prac jest zapewnienie większego zabezpieczenia przed ewentualnymi nowymi wariantami koronawirusa.


Dr Tarkowski przypomniał: „Mamy doniesienia o tym, że będą wchodzić na rynek nowe szczepionki, stworzone w taki sposób, że przeciwciała wyprodukowane w ich wyniku będą reagować ogólnie, nie wybiórczo, to znaczy będą rozpoznawać też inne antygeny, nie tylko te, które były wyłapywane przez wcześniejsze preparaty”.


Te nowe szczepionki, jak zauważył, będą miały większy zakres działania i zdolność wyłapywania wirusa pod względem jego zmienności antygenowej. Chodzi o to, wyjaśnił, że każdy wariant wirusa powoduje jego zmienność antygenową, sprawiającą, że przeciwciała, które zostały wcześniej wytworzone, mogą nie rozpoznać tych mutacji.


„Gdy dokonana zostanie pewna aktualizacja szczepionki, dzięki niej powstaną przeciwciała, które będą skuteczniejsze i będą obejmowały antygeny wariantów lepiej reagując na wirusa i skuteczniej eliminując możliwość zakażenia” - podkreślił.



Polski naukowiec powiedział: „Po podaniu szczepionki, której konstrukcja bazowała na sekwencji i budowie oryginalnego wirusa, były sytuacje, w których było wyraźnie widać, że odpowiedź na zakażenie wariantem Delta była mniejsza w porównaniu z tym pierwotnym”.


Podsumowując dwa lata pandemii Maciej Tarkowski stwierdził: „Nauczyliśmy się dużo, ale nie zmienia to postaci rzeczy, że problem nadal pozostał”.


Jak zauważył, przy różnym podejściu poszczególnych krajów do pandemii, jest to doświadczenie globalne.


„W pierwszych tragicznych miesiącach w niektórych państwach, a przede wszystkim we Włoszech, z tego, co się wydarzyło, wyciągnięto lekcję z pokorą, aby nie powtórzyły się na przykład sceny wywozu trumien z ofiarami Covid-19 z Bergamo” - dodał. Położył nacisk na to, że większość Włochów podeszła do restrykcji bardzo poważnie.


Przypomniał, że w końcu 2020 roku, a więc po dziewięciu miesiącach od początku kryzysu pojawia się szczepionka.


„Zaczęły się szczepienia, co jest rekordem absolutnym i bardzo potrzebnym, bo to było jedyne możliwe działanie prewencyjne, zapobiegające tragediom, a do tej pory różnego rodzaju działania kliniczne w sensie terapii nie są tak skuteczne , jak przeciwdziałanie” - powiedział polski naukowiec.


Nawiązując do obecnej sytuacji podkreślił, że obecny wariant Omikron jest mniej zjadliwy, jak poprzednia Delta. „Większość osób trafiających teraz na intensywną terapię to ci zakażeni jeszcze Deltą i niezaszczepieni” - dodał.


Zdaniem doktora Tarkowskiego możliwe jest wygaśnięcie pandemii wraz z Omikronem, przede wszystkim ze względu na zjawisko, które określił jako „masową ekspozycję na tego wirusa”.


„Ta ekspozycja naturalna plus szczepienia zabezpieczają znaczną większość nas w taki sposób, że nie będziemy ponosić ciężkich konsekwencji dla zdrowia i może to wpłynąć na to, że wraz z Omikronem faktycznie kryzys się skończy”- dodał.


Jak podkreślił, choć jego dziedziną jest nauka medyczna, to także dostrzega to, iż „dzieciom, młodzieży zabrano dwa lata życia” z powodu lockdownu i restrykcji.


„Mam nadzieję, że to wszystko z Omikronem przynajmniej się na tyle ustabilizuje, że pozwoli wrócić do normalności. Jest realna nadzieja na powrót do normalnych kontaktów i funkcjonowania społeczeństwa” - ocenił Maciej Tarkowski.


Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)


sw/ jar/


Kraj i świat

2024-08-06, godz. 11:50 Paryż/lekkoatletyka - Święty-Ersetic nie awansowała do półfinału na 400 m Justyna Święty-Ersetic nie awansowała do półfinału biegu na 400 m w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, mimo że w repasażu uzyskała najlepszy wynik w sezonie… » więcej 2024-08-06, godz. 11:50 Paryż/siatkówka - Turczynki pierwszy raz w półfinale Siatkarki Turcji pokonały Chiny 3:2 (23:25, 25:21, 26:24, 21:25, 15:12) w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego i po raz pierwszy w historii awansowały do najlepszej… » więcej 2024-08-06, godz. 11:50 Media: wdowa po Changoszwilim przeciwna uwolnieniu zabójcy jej męża w ramach wymiany więźniów Niezależny portal Nowaja Gazieta.Jewropa opublikował wywiad z Mananą Cytajewą, wdową po czeczeńskim dowódcy polowym Zelimchanie Changoszwilim. Uważa ona… » więcej 2024-08-06, godz. 11:40 Paryż/zapasy - porażka Chołuj w repesażu i koniec marzeń o medalu Zapaśniczka Wiktoria Chołuj nie będzie walczyć o brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w kategorii 68 kg. Polka przegrała w repesażu z Turczynką… » więcej 2024-08-06, godz. 11:40 Pomorskie/ We wszystkich kąpieliskach woda jest zdatna do kąpieli We wtorek we wszystkich pomorskich kąpieliskach nad morzem i jeziorami woda nadaje się do kąpieli. Sanepid nie stwierdził zakwitu sinic. » więcej 2024-08-06, godz. 11:30 Włoski dom mody wprowadza na rynek luksusowe perfumy dla psów Wielu miłośników psów stara się przychylić nieba swoim pupilom. Rozpieszcają je frykasami czy kompletują dla nich modną garderobę. Teraz mogą im sprezentować… » więcej 2024-08-06, godz. 11:30 Paryż/lekkoatletyka - Szymański, Kiljan i Czykier poza półfinałami biegu na 110 m ppł Jakub Szymański, Krzysztof Kiljan i Damian Czykier nie awansowali do półfinałów biegu na 110 m ppł na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. » więcej 2024-08-06, godz. 11:30 Paryż/kajakarstwo - Borowska i Szczerbińska w ćwierćfinale C2 500 m Kanadyjkarki Dorota Borowska i Sylwia Szczerbińska zajęły trzecie miejsce w biegu eliminacyjnym igrzysk olimpijskich w konkurencji dwójek na 500 m. Polki we… » więcej 2024-08-06, godz. 11:30 Znaczek Poczty Polskiej upamiętnia Powstanie Warszawskie Z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego Poczta Polska wydała specjalny znaczek, aby upamiętnić jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Warszawy… » więcej 2024-08-06, godz. 11:30 Paryż/lekkoatletyka - Nowicki: największe szanse na medal w lekkiej atletyce ma Kaczmarek (wideo) 'Największe szanse na medal dla Polski w lekkiej atletyce ma Natalia Kaczmarek' - powiedział PAP Wojciech Nowicki, który uznał swój występ w Paryżu za porażkę… » więcej
91929394959697
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »