Całkowita liczba zakażeń w Brazylii od marca 2020 r. sięga już 23,8 mln. Tylko w ciągu ostatniej doby przybyło tam 171 tys. zakażeń i 399 zgonów z powodu Covid-19. W piątek rejestrowano jeszcze 166,5 tys. przypadków; większość zakażeń to infekcje wariantem Omikron.

Gwałtowny wzrost zakażeń skłonił władze Rio de Janeiro i Sao Paulo, gdzie odbywają się słynne na cały świat parady zamykające karnawał (trwający w tym roku od 6.01 do 01.03.2022 marca), najpierw do odwołania tradycyjnych parad, a w sobotę - do przesunięcia o dwa miesiące parad szkół samby, które miały się odbyć w dniach od 25 lutego do 1 marca, by symbolicznie zachować ciągłość imprezy przyciągającej uwagę całego świata i zapewniającej zatrudnienie dziesiątkom tysięcy Brazylijczyków.

Na początku stycznia ogłoszono, że parada szkół samby będzie śledzona przez publiczność z trybun miejskiego sambodromu Marques de Sapucai, z zachowaniem koniecznych środków ostrożności. Z głównej parady zrezygnowano zaś, bo - jak podkreślał burmistrz Rio de Jainero Eduardo Paes - "uliczny karnawał, ze swojej natury nie może być podany skutecznej kontroli sanitarno-epidemiologicznej".

Oznacza to powrot do sytuacji z ubiegłego roku, gdy tradycyjna parada się nie odbyła - pisze AFP, dodając, że w 2021 roku nie odwołano również pokazy szkół samby, co było ciosem w całą branżę, dla której parada szkół jest kulminacją wielomiesięcznej, wytężonej pracy.

Inne brazylijskie miasta: Salvador - leżący nad oceanem we wschodniej Brazylii, Belo Horizonte - stolica stanu Minas Gerais i przede wszystkim - Sao Paulo, również odwołały tradycyjne parady karnawałowe z powodów epidemiologicznych.

Władze Sao Paulo zdecydowały przy tym w sobotę, że pokazy szkół samby odbędą się w kwietniu - równolegle do parady w Rio de Janeiro. (PAP)

mars/

arch.