Ponad 21,3 mln osób w Polsce w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19
Dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło ponad 7,8 mln Polaków. W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest ponad 21,3 mln osób.
Od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, wykonano 48 643 742 iniekcje. W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest 21 329 145 osób. Trzecią, uzupełniającą dawkę szczepionki, przyjęł0 195 611 osób z upośledzoną odpornością, a dawkę przypominającą – 7 828 008 osób.
Zdaniem głównego doradcy premiera ds. COVID-19 i przewodniczącego Rady Medycznej prof. Andrzeja Horbana, w Polsce należy wprowadzić mechanizmy prawne, które przymuszą do szczepienia ludzi, którzy nie chcą się szczepić
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz podkreślił jednak, że w tej chwili o powszechnej obowiązkowości szczepień za wcześnie mówić.
Pytany o plany wprowadzenie obligatoryjnego szczepienia w kolejnych grupach zawodowych, po personelu medycznym, Andrusiewicz powiedział, że "cały czas toczą się rozmowy co do obligatoryjnego szczepienia". "Jesteśmy blisko konsensusu z Ministerstwem Obrony Narodowej i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji".
Jak dodał, minister zdrowia Adam Niedzielski i szef MEiN Przemysław Czarnek nadal rozmawiają o obowiązkowych szczepieniach nauczycieli przeciwko COVID-19. "Na pewno musimy uwzględnić sugestie resortu edukacji" - powiedział Andrusiewicz.
Po pozytywnym zaopiniowaniu we wtorek wieczorem projektu ustawy o weryfikacji covidowej, projekt miał trafić do drugiego czytania, ale nie pojawił się w porządku obrad aktualnego posiedzenia Sejmu.
W środę w Sejmie poseł Czesław Hoc (PiS) ocenił, że projekt jest ostrożny i koncyliacyjny, jednak - jak stwierdził - na przeszkodzie procedowania projektu ustawy o weryfikacji covidowej stoją kwestie proceduralne. Pytany o to, czy w jego ocenie należałoby tę ustawę przegłosować, powiedział, że tak.
Również wiceminister zdrowia Waldemar Kraska pytany był o to, dlaczego projekt ustawy znów utknął w Sejmie. "Ja mogę podać jeden powód, który znam. Myślę, że on jest dość ważny. Wczoraj w czasie pracy nad ustawą pani poseł Siarkowska zgłosiła poprawkę, która mówi, aby zwolnić ze szczepienia osoby, które mają wysoki poziom przeciwciał. Czyli są de facto ozdrowieńcami" - powiedział Kraska.
Poprawka Anny Marii Siarkowskiej (PiS), by z obowiązku szczepień zwolniono osoby, u których wykryto wysoką obecność przeciwciał, została we wtorek odrzucona przez Komisję Zdrowa. Wiceminister Kraska zapowiadał wtedy zasięgnięcie w tej sprawie opinii konsultantów.
"Poprawka może mieć dalszy ciąg, może być uwzględniona. Dlatego wystąpiłem dziś do konsultantów, aby wypowiedzieli się, czy z punktu czysto medycznego jest to do przeforsowania (...) Czy jest teoretycznie możliwość tego, że dany poziom przeciwciał zabezpiecza przed zachorowaniem i nie trzeba wykonywać szczepienia. (...) Chcemy mieć twardy dowód" - powiedział Kraska. (PAP)
Autorka: Agata Zbieg
agz/ mir/