Za nowelą z poprawkami opowiedziało się 96 senatorów, nikt nie był przeciw, wstrzymało się dwóch. Ustawa wróci teraz do Sejmu.

Przepisy są odpowiedzią na wezwanie Komisji Europejskiej do usunięcia uchybień legislacyjnych, zgodnie z wymogami dyrektyw tzw. siedliskowej i ptasiej.

Nowela wprowadza m.in. wymóg przeglądu dostępnych danych w celu sprawdzenia występowania gatunków chronionych lub potencjalnych miejsc ich występowania na powierzchni. Doprecyzowuje sposób oznakowania miejsc występowania gatunków chronionych, a także odległości (co najmniej 25 m) od źródeł, rzek, jezior, torfowisk i źródlisk oraz fakultatywnie w miejscach pamięci narodowej i kultu religijnego, gdzie nie stosuje się cięć zupełnych. Ponadto, określa średni poziom ilości martwych drzew na 1 ha powierzchni leśnej oraz zasady pozostawiania drzewostanów do naturalnego obumarcia.

Jak tłumaczył podczas senackich prac nad ustawą wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka, "uchybienie polega na wprowadzeniu do systemu krajowego przepisów, zgodnie z którymi gospodarka leśna ma być prowadzona w oparciu o dobre praktyki i nie narusza żadnych przepisów dot. ochrony przyrody na mocy dyrektywy ptasiej i siedliskowej". Według wiceszefa MKiŚ w obecnym stanie prawnym, "zgodnie z art. 14 b ust. 3 ustawy o lasach, gospodarka leśna wykonywana jest zgodnie z wymogami dobrej praktyki leśnej w zakresie gospodarki leśnej i nie narusza przepisów o ochronie poszczególnych zasobów, towarów i składników przyrody".

Senatorowie KO podczas prac w komisjach wprowadzili do ustawy poprawki dotyczące m.in. wykreślenia odstępstwa od zakazów wobec gatunków objętych systemem ścisłej ochrony na mocy unijnej dyrektywy siedliskowej, a także dodanie artykułu stanowiącego, że gospodarka leśna wykonywana zgodnie z wymaganiami dobrej praktyki nie zwalnia z przestrzegania przepisów o ochronie przyrody. Podobne poprawki były zgłaszane podczas prac sejmowych nad ustawą przez KO i Polska 2050. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco

maja/ wkr/ pad/