Ekstraklasa piłkarska - Bruk-Bet - Pogoń 1:3 (opinie)
Po meczu Bruk-Bet Termalica – Pogoń (1:3) powiedzieli:
Kosta Runjaic (trener Pogoni Szczecin): "Ostatni mecz rundy w Niecieczy nie był łatwym zadaniem, bo Bruk-Bet gra ciekawą piłkę, ma wyrazisty styl. Tym bardziej cieszymy się, że przywozimy do domu ciężko wywalczone trzy punkty. Chcę pogratulować mojemu zespołowi zwycięstwa i podziękować za udaną rundę.
- Dobrze weszliśmy w ten mecz, strzeliliśmy dwa gole i mieliśmy jeszcze kilka sytuacji, które dość lekką ręką zmarnowaliśmy. Gospodarze grali otwarty futbol, parli do przodu i najlepszym rozwiązaniem na to byłoby zdobycie trzeciej bramki. Tak się jednak nie stało, zabrakło koncentracji i rywal dostał rzut karny. Potem skupiliśmy się na różnych rzeczach, jak praca sędziego, na faulach które nie zostały odgwizdane, wypadliśmy z naszego rytmu i mieliśmy szczęście, że do przerwy nie było 2:2.
- Druga połowa była podobna do pierwszej. Padł gol na 3:1, ale nie wykorzystaliśmy kolejnych okazji, na szczęście rywal nie strzelił kontaktowego gola. Teraz będzie trochę czasu, aby się zregenerować i w dwóch ostatnich meczach zagrać lepiej, żeby udanie zakończyć ten rok".
Mariusz Lewandowski (trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza): "Graliśmy z bardzo dobrym zespołem, widać było dużą pewność w poczynaniach Pogoni. W pierwszych dwudziestu minutach to była totalna dominacja z jej strony. My byliśmy bojaźliwi, za łatwo dopuszczaliśmy do sytuacji w naszym polu karnym. Po straconych dwóch bramkach i +zdjęciu pampersów+ mój zespół pokazał charakter. Potrafiliśmy zdominować Pogoń, zdobyliśmy bramkę i mogliśmy drugą, bo były ku temu okazje.
- Na drugą połowę wyszliśmy z nastawieniem, aby odrobić stratę, ale trzeci gol był dla nas +gwoździem do trumny+. Wygrał zespół lepszy, ale mieliśmy fragmenty, które pokazały, że możemy z Pogonią grać jak równy z równym". (PAP)
gw/ cegl/