Radio Opole » Kraj i świat
2021-12-03, 13:10 Autor: PAP

Ukraina/ Eksperci o możliwych scenariuszach, celach i kierunkach rosyjskiego ataku

Eksperci cytowani w piątek przez ukraiński portal NW przedstawiają możliwe scenariusze, cele i kierunku napaści rosyjskiej na Ukrainę. Niektórzy zaznaczają, że na razie nie ma przesłanek wtargnięcia na szeroką skalę. Inni zwracają uwagę na trwające ściąganie sprzętu i kolejnych sił przez Rosję.

Według najnowszych danych przekazanych przez ukraińskie władze obecnie przy granicach z Ukrainą, na anektowanym Krymie i w samozwańczych republikach w Donbasie jest 94 tys. tys. rosyjskich wojskowych; wcześniej mówiono o 92 tys. i 115 tys. żołnierzy. Rosyjskich wojskowych i uzbrojenia wciąż jest mniej niż wiosną, kiedy liczba żołnierzy sięgała 100-120 tys., ale więcej niż w minionych latach - pisze w piątek NW.


Analityk Narodowego Instytutu Badań Strategicznych Mykoła Bielieskow twierdzi, że 90 tys. żołnierzy "nie jest niczym nowym", na stałe przy granicy stacjonowały już rosyjskie siły, ale obecnie zaniepokojenie budzi dodatkowe przerzucanie wojsk na przykład z Syberii. "Pojawia się pytanie, w jakim celu dodatkowo przerzucać jednostki" - wskazuje.


Ekspert ds. wojskowości Mychajło Żyrochow w obecnej chwili nie widzi przesłanek do rosyjskiego wtargnięcia na szeroką skalę. Jak dodaje, w takim celu konieczne jest zorganizowanie łańcuchów logistycznych, np. zapewniających dostawy amunicji.


Analityk wojskowy Taras Czmut zaznacza natomiast, że są różne scenariusze napaści, w zależności od ostatecznego celu Rosji. "Jeśli mówimy o ogólnowojskowej operacji, to nie musi rozpoczynać się ona po przeprowadzeniu kampanii mobilizacyjnej. (...) Nie trzeba mieć gotowej milionowej armii, by zacząć wojnę, zaczyna się z 300 tys. wojskowych, a później dodaje się tych, kogo po pierwszym uderzeniu się zmobilizuje" - wyjaśnia.


Dowództwo Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy podkreśla, że liczebność wojsk ukraińskich wynosi ponad 200 tys. żołnierzy i w związku z tym dla rozpoczęcia pełnowymiarowej wojny nawet siły skoncentrowane wiosną przez Rosję były niewystarczające.


Serhij Zhurec, inny ekspert ds. wojskowości, twierdzi, że zwycięska ofensywa wymaga co najmniej trzykrotnej przewagi w składzie osobowym. Czmut podkreśla jednak przy tym, że największą rolę odgrywa nie liczba żołnierzy, a raczej zaskakujące uderzenie. Rusłan Lewijew z Conflict Intelligence Team (CIT) zauważa, że Rosja nie tylko utrzymuje sprzęt przy granicach ukraińskich, ale też kontynuuje jego ściąganie.


Same manewry wojsk wzdłuż granicy nie świadczą o przygotowywaniu ofensywy - ocenia Mykoła Sunhurowski z kijowskiego Centrum Razumkowa. Przerzucanie sił i sprzętu pod pretekstem manewrów to zwyczajna praktyka wojskowa stosowana przez Rosję. Może to być demonstracja siły czy sprawdzenie nastrojów społeczności międzynarodowej - podkreśla ekspert, cytowany przez NW.


Dziennikarze CIT mówią o zagrożeniu na trzech kierunkach: biełgorodzkim i woroneskim, rostowskim i krymskim. Według Lewijewa najpierw użyte byłoby uzbrojenie rozlokowane w obwodzie rostowskim i na Krymie. Według ukraińskiego wywiadu mógłby nastąpić też desant w Odessie i Mariupolu oraz może dojść do napaści z północy - przez Białoruś.


Wszystko zależy od tego, co Rosja ma na celu - wskazuje ekspert Czmut. "Jeśli mówimy o wodzie na Krym (wznowienie dostaw wody na anektowany przez Rosję półwysep - PAP), być może nawet nie jest konieczne wprowadzanie sprzętu. Wystarczy uderzenie rakietowo-powietrzne. Jeśli mówimy o okupacji lewobrzeżnej Ukrainy, to wejdą ze wszystkich stron, w tym z Białorusi" - ocenia.


Ekspert wymienia Krym wśród głównych kierunków, z których może wyjść uderzenie. Może też dojść do uderzenia z kierunku Charków-miasto Dniepr, by odciąć wojska Połączonych Sił w Donbasie od pozostałej Ukrainy i doprowadzić do "wielkiego kotła". Od strony Białorusi - od obwodu wołyńskiego do czernihowskiego - może dojść do działań wypadowych, dywersji, odcinania dróg dostaw z zachodu na wschód. "Nie należy zapominać o kierunku kijowskim oraz o Morzu Azowskim i Morzu Czarnym, skąd mogą ruszyć połączone desanty morskie" - prognozuje.


Pełna operacja wojskowa nie może być zrealizowana jedynie przy wykorzystaniu jednego rodzaju sił, tym bardziej bez zastosowania wojsk rakietowych i lotnictwa - czytamy. Zastosowanie rakiet Iskander, Kalibr, X-55, X-555 to główny atut Rosji w tej konfrontacji - podkreśla ekspert. "To jest ten czynnik, na który Ukraina nie jest gotowa. Bo nasz system obrony powietrznej nie jest w stanie przechwytywać celów balistycznych. Nasz system przeciwlotniczy jest przestarzały, a przeciwrakietowego nie ma" - wskazuje Czmut.


Jakakolwiek operacja przewiduje również informacyjno-psychologiczne działania - zaznacza szef Centrum Badań Wojskowo-Prawnych Ołeksandr Musijenko. Według niego Rosja może wykorzystać wojska też w przypadku, jeśli uruchomiony zostanie scenariusz wewnętrznej destabilizacji. Jak dodaje, może dojść do fali protestów czy akcji, które wykorzysta Rosja. "Mogą na to czekać. Mogą też pobudzać ten proces" - nie wyklucza ekspert.


Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)


ndz/ ap/


Kraj i świat

2024-05-06, godz. 12:10 Gdańsk/ Radna elekt Jolanta Banach zostanie członkiem klubu Wszystko dla Gdańska w Radzie Miasta Radna elekt Jolanta Banach, która z sukcesem startowała w ostatnich wyborach samorządowych z komitetu 'Wspólna Gdańska Droga 2050', zostanie członkiem klubu… » więcej 2024-05-06, godz. 12:10 Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska zaprzysiężona na nową kadencję; priorytetem naprawa infrastruktury drogowej Hanna Zdanowska została w poniedziałek zaprzysiężona na prezydenta Łodzi. Pierwsza kobieta prezydent w historii miasta rządzi nim od 2010 r. i będzie to… » więcej 2024-05-06, godz. 12:10 Szwecja/ Rząd poprawi warunki socjalne dla uchodźców z Ukrainy Rząd Szwecji zapowiedział w poniedziałek poprawienie od 1 listopada warunków socjalnych dla uchodźców z Ukrainy. Uzyskają oni m.in. prawo do wyższego zasiłku… » więcej 2024-05-06, godz. 12:00 MŚ w hokeju - policja ostrzega przed fałszywymi biletami Policja i organizatorzy ostrzegają przed fałszywymi biletami na rozpoczynające się w piątek mistrzostwa świata w hokeju na lodzie - napisała w poniedziałek… » więcej 2024-05-06, godz. 12:00 Źródło PAP: Komisja Europejska zapowie zakończenie procedury z art. 7 przeciwko Polsce (krótka) Komisja Europejska zapowie zakończenie procedury z art. 7 przeciwko Polsce - przekazało PAP źródło unijne. Taką opinię wiceprzewodnicząca KE Viera Jourova… » więcej 2024-05-06, godz. 11:50 Szef MON: powołamy Dowództwo Transformacji (opis) Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w poniedziałek powołanie Dowództwa Transformacji. Dowodzenie nią jako całym procesem jest… » więcej 2024-05-06, godz. 11:50 Francja/ Xi: Europa jest dla Chin priorytetem w polityce zagranicznej (krótka) Chiny postrzegają Europę jako priorytet swojej polityki zagranicznej i patrzą na swoje relacje z Unią Europejską ze strategicznej i długoterminowej perspektywy… » więcej 2024-05-06, godz. 11:40 NIK: egzekucja należności przez ZUS nie była w pełni skuteczna Działania ZUS w zakresie dochodzenia składek i udzielania ulg w ich pobieraniu w latach 2019-2022, co do zasady, były prowadzone prawidłowo, jednak - zwłaszcza… » więcej 2024-05-06, godz. 11:40 Wybory do PE/ Jak zostać członkiem obwodowej komisji wyborczej? Pełnomocnicy komitetów wyborczych do 10 maja mają czas na zgłaszanie kandydatów na członków obwodowych komisji wyborczych. Za udział w pracach i szkoleniach… » więcej 2024-05-06, godz. 11:40 Złodzieje wzięli na celownik rezydencję lidera zespołu Take That Brytyjskie media donoszą, iż kilka tygodni temu włamano się do wiejskiej posiadłości Gary'ego Barlowa. Nie jest jasne, czy przestępcy zdołali ukraść… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »