Rajdowe ME - Łukjaniuk liderem na Wyspach Kanaryjskich, Marczyk czwarty
W imprezie nie startuje Norweg Andreas Mikkelsen (Skoda Fabia Rally2 Evo), który już wcześniej zapewnił sobie tytuł.
Łukjaniuk, który po różnych "przygodach", jakie miał w tym roku, praktycznie nie ma szans na awans do czołowej trójki w klasyfikacji sezonu, jedzie doskonale. Wygrał osiem z dziewięciu rozegranych w piątek odcinków specjalnych (dziewiąty, ostatni wygrał Marczyk) i zdecydowanie prowadzi.
Drugi ze stratą 32,6 s jest Hiszpan Efren Llarena (Skoda Fabia Rally2 Evo), a trzeci jego rodak Enrique Cruz (Ford Fiesta Rally2) - 36,2 s.
Marczyk traci do lidera 37,7 s, natomiast do swojego najgroźniejszego rywala Llareny - 5,1 s. Gdyby nie 10 sekund karnych, jakie polska załoga otrzymała za falstart na czwartym odcinku, byliby na drugiej pozycji za Łukjaniukiem.
W klasyfikacji generalnej sezonu Marczyk i Llarena walczą o tytuł pierwszego wicemistrza Europy. Aktualnie Polak jest drugi, mając na koncie 135 pkt, a Hiszpan trzeci - 121.
Llarena przed startem zapowiedział, że będzie próbował odrobić stratę punktową do Polaka. Zadanie ma o tyle łatwiejsze, że trasę na zna zdecydowanie lepiej niż rywale.
Jarosław Kołtun (Ford Fiesta Rally) jest 14. ze stratą 3.21,9, a Daniel Chwist (VW Polo GTi R5) zajmuje 25. lokatę - strata 5.32,2.
Na sobotę, drugiego dnia rajdu, zaplanowane jest osiem odcinków specjalnych. Pierwsza załoga na mecie powinna się pojawić około godz. 18 czasu polskiego. (PAP)
wha/ cegl/