Radio Opole » Kraj i świat
2021-10-20, 08:20 Autor: PAP

Wioślarka Maria Sajdak: coraz bardziej szala przechyla się na stronę rodziny

Dwukrotna medalistka olimpijska Maria Sajdak nie podjęła jeszcze decyzji co do przyszłości, choć przyznała, że coraz bardziej szala przechyla się na stronę rodziny. "Ale w 2016 roku też myślałam, by skończyć, a jednak dałam radę" - powiedziała PAP wioślarka.

Sajdak wraz z koleżankami z czwórki podwójnej wywalczyła latem w Tokio srebrny krążek. Z Rio de Janeiro w 2016 roku zaś przywiozła brąz. Nie kryje, że emocje związane z tegorocznym startem w igrzyskach, choć minęło od niego już ponad dwa i pół miesiąca, wciąż jej towarzyszą.


"Te emocje olimpijskie ewoluują. Na pewno cały czas jest radość, natomiast nasza aktywność się trochę zmienia. Najpierw cały czas się cieszyłyśmy i opowiadałyśmy o tym, co się działo. Było dużo dziennikarzy, dużo wszystkiego. Teraz ta radość zmieniła się w spotkania z dziećmi i z różnymi osobami. Doczekaliśmy się też w końcu Gali Olimpijskiej, która tak pięknie zwieńczyła wywalczenie tego medalu i to, co działo się w Tokio" - zaznaczyła.


Jak dodała, krążek ten bardzo często nosi ze sobą.


"Bo pojawiam się w różnych miejscach. Chwalę się medalem, bo jest czym. Czasem noszę dwa. Tak więc nie jest jeszcze odwieszony na miejsce, ale ono już jest przygotowane. To specjalna rama na ścianie na medale olimpijskie i z zawodów międzynarodowych. Nawet jestem zaskoczona jak dobrze to wyszło, bo nie było to łatwe i początkowo nie miałam pomysłu, jak to ma wyglądać" - relacjonowała utytułowana zawodniczka z Krakowa.


Przyznała, że obecnie cały czas jest na etapie odpoczynku po trudach związanych z olimpijskim startem.


"Byłam nawet na wakacjach, bo tego bardzo potrzebowałam. Zarówno ja, jak i mój mąż, który też tak naprawdę ciężko pracował przez te dwa lata. W tamtym roku wakacji również nie mieliśmy. Oboje przygotowywaliśmy się do tych igrzysk, bo on siedział sam w domu, gdy ja trenowałam. Po tym ciężkim okresie potrzebowaliśmy oboje słońca i plaży. Udało nam się skraść tydzień na odpoczynek. To był bardzo cenny czas" - zapewniła.


Sajdak - obok Agnieszki Kobus-Zawojskiej - to najbardziej doświadczona członkini srebrnej osady z Tokio. Tuż po wywalczeniu medalu obie nie chciały deklarować, czy będą kontynuować karierę. Pierwsza nadal nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji.


"Czekamy na informację od trenera, jak będzie dalej wyglądało szkolenie. Zobaczymy tak naprawdę, jak będzie wyglądał dalej ten rok. Szkoleniowcowi należy podziękować za to, co z nami zrobił. Za wszystkie treningi, za wszystkie dobre chwile i za te gorsze, bo one też były i dużo nas nauczyły. Czekamy na wiadomość od niego, kiedy zaczną się obozy i zgrupowania kadry" - podkreśliła zdobywczyni trzech medali mistrzostw świata.


Przy pytaniu, czy czuje się spełniona jako zawodniczka, przyznała, że brakuje jej trochę olimpijskiego złota w kolekcji.


"Dlatego jest to zastanawianie się, czy dalej trenować, czy nie. Natomiast im dłużej się to robi, tym więcej się poświęca. Coraz bardziej, gdy po jednej stronie jest życie codzienne, rodzinne, a po drugiej dalsze sukcesy sportowe, to szala przechyla się na stronę rodziny. Ale po igrzyskach w Rio de Janeiro również miałam myśli, by skończyć z treningami, a jednak dałam radę. A teraz już zostały tylko trzy lata, więc zobaczymy" - zaznaczyła 30-letnia wioślarka.


Kobus-Zawojska niedawno razem z mężem wystartowała w mistrzostwach świata w wioślarstwie morskim.


"To fantastyczna sprawa, że są tak olbrzymimi fanami wioślarstwa i pojechali szukać nowych doświadczeń. Ja tak naprawdę przez te ostatnie dwa miesiące głównie spędzałam czas z rodziną i przyjaciółmi. Na tym się skupiałam, bo tego najwięcej straciłam przez ostatnie dwa lata tych przygotowań, wariackich nieco z powodu pandemii. Natomiast będę też chciała spróbować nowych rzeczy. Zawsze lubiłam jeździć konno i na rowerze. Tego ostatniego miałam trochę za sprawą treningów, ale teraz zacznę jeździć bardziej dla przyjemności. I na tym się skupię. Ale przede wszystkim na rodzinie, bo ona jest najważniejsza" - podkreśliła Sajdak.


Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ krys/


Kraj i świat

2024-07-21, godz. 12:30 Ukraina/ Prezydent: potrzebujemy broni dalekiego zasięgu, by bronić się przed bombami i dronami Ukraina potrzebuje broni dalekiego zasięgu, aby chronić swoje miasta i żołnierzy na linii frontu przed rosyjskimi bombami i dronami - wezwał w niedzielę… » więcej 2024-07-21, godz. 12:20 Liga brazylijska - nietypowy rzut karny dla Flamengo Piłkarze Flamengo pokonali Criciumę 2:1 w meczu ligi brazylijskiej dzięki rzutowi karnemu podyktowanemu w finałowych minutach. Arbiter wskazał na jedenastkę… » więcej 2024-07-21, godz. 12:20 Kraków/ Z powodu upałów dorożki nie wyjadą na Rynek Główny W związku z prognozowanymi upałami, w niedzielę i poniedziałek zamknięty będzie postój dorożek na Rynku Głównym i ich postój zastępczy przy ul. Mikołajskiej… » więcej 2024-07-21, godz. 12:10 Chorwacja/ Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o podłożenie ognia w pobliżu Splitu Chorwacka policja zatrzymała 35-letniego mężczyznę podejrzewanego o podłożenie ognia w pobliżu Splitu. Pożar, który wybuchł w czwartek, znajduje się… » więcej 2024-07-21, godz. 11:50 Paryż - florecistka Walczyk-Klimaszyk: nie osiadam na laurach Liderka kadry florecistek Julia Walczyk-Klimaszyk na igrzyska olimpijskie wyrusza podbudowana zdobyciem dwóch medali mistrzostw Europy. 'Nie osiadam na laurach'… » więcej 2024-07-21, godz. 11:40 Izrael/ Ultraortodoksyjnym Żydom wysłano pierwszych tysiąc zawiadomień o poborze do wojska Siły Obronne Izraela wysłały ultraortodoksyjnym Żydom pierwszych tysiąc zawiadomień o poborze do wojska. Charedim byli do tej pory zwolnieni z poboru - poinformował… » więcej 2024-07-21, godz. 11:30 Francja/ Gwałtowne burze i podtopienia na wschodzie kraju, pięć osób w szpitalu Gwałtowne burze, które spowodowały podtopienia i znaczne szkody, przeszły w nocy z soboty na niedzielę przez Górną Marnę - departament na wschodzie Francji… » więcej 2024-07-21, godz. 11:30 Dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku Taylor zakończył karierę Dwukrotny mistrz olimpijski w trójskoku 34-letni Amerykanin Christian Taylor zakończył karierę. W ostatnim występie w Gainesville uzyskał 16,14 m i zajął… » więcej 2024-07-21, godz. 11:20 Śląskie/ W katastrofie samolotu zginął 75-letni pilot 75-letni pilot zginął w katastrofie samolot, do której doszło w niedzielę o poranku w Lipowej (pow. żywiecki) - poinformował rzecznik Komendy Powiatowej… » więcej 2024-07-21, godz. 11:20 Pomorskie/ Pięć kąpielisk zamkniętych w regionie z powodu zakwitu sinic Pięć kąpielisk - cztery nad morzem w Gdyni, a także jedno nad jeziorem Gałęźnym w Kościerzynie na Kaszubach zostało zamkniętych z powodu zakwitu sinic… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »