"Staram się myśleć pozytywnie i słuchać swojego organizmu" - powiedział PAP.

Przed kontuzją, której doznał na jednym z treningów, Michalak w spotkaniu 3. kolejki był już najskuteczniejszym zawodnikiem EWE Baskets - uzyskał 29 pkt. W minionym sezonie został królem strzelców niemieckiej ekstraklasy jako zawodnik Syntainics MBC Weissenfels (średnia 20,5 pkt).

"Mam nadzieję, że wrócę za dwa tygodnie, będę mógł pomóc drużynie i uda mi się także +złapać+ formę przed listopadowymi występami reprezentacji w eliminacjach mistrzostw świata. Na razie nie gramy tego, na co nas stać i nie mam tu na myśli tylko niedzielnego meczu z Albą, bo przegraliśmy z potencjalnie słabszymi rywalami. Mam nadzieję, że nasza forma będzie jednak się poprawiać" - powiedział PAP Michalak.

Po trzech kolejkach Oldenburg ma jedno zwycięstwo i trzy porażki i zajmuje 14. lokatę w tabeli. Odwrotny bilans, co jest zaskoczeniem, ma dawny zespół Michalaka Syntainics MBC Weissenfels, w którym występuje inny kadrowicz, MVP finałów polskiej ligi z 2021 roku, Jakub Garbacz. W 4. kolejce drużyna MBC, która plasuje się na piątej pozycji, pokonała s. Oliver Wuerzburg 95:73, a Polak uzyskał w 25 minut 11 punktów, w tym trzy razy (na sześć prób) trafił zza linii 6,75 m. Miał też zbiórkę oraz asystę. Najlepszym strzelcem gospodarzy był Serb Nikola Rebic - 19 pkt. (PAP)

olga/ cegl/