Gdańsk/ W ciągu trzech lat w UCK wykonano ponad 100 przeszczepów wątroby
Jak podkreślił cytowany w komunikacie prasowym dr Piotr Remiszewski, który w UCK jest odpowiedzialny za program transplantacji tego narządu, taka liczba przeszczepów w ciągu trzech lat to duży sukces.
"Program transplantacyjny rozpoczął się przed 2018 rokiem szkoleniami lekarzy i pielęgniarek. Od 2018 do 2019 był rozwijany we współpracy z Kliniką Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, a od października 2019 r. już samodzielnie kontynuowany. Ten wynik udało się osiągnąć dzięki zgranej pracy i zaangażowaniu dużej grupy osób – chirurgów, internistów, anestezjologów, pielęgniarek oraz koordynatorów" – zaznaczył lekarz.
Pacjentem, u którego wykonano setne przeszczepienie, był 39-letni mężczyzna ze schyłkową niewydolnością wątroby w przebiegu choroby autoimmunologicznej PSC - Pierwotne Stwardniające Zapalenie Dróg Żółciowych (ang. Primary Sclerosing Cholangitis). Doprowadziło to do przewlekłej niewydolności narządu.
"Chory w dwunastej dobie po przeszczepieniu został wypisany do domu w stanie ogólnym bardzo dobrym. Rokowania są dobre, należy jednak pamiętać, że jest pewien odsetek nawrotów choroby w wątrobie przeszczepionej” - przekazał dr Remiszewski.
Dodał, że w planach jest utrzymanie liczby przeprowadzanych transplantacji oraz dalsze szkolenie zespołu w celu zwiększenia liczby samodzielnych lekarzy, zarówno chirurgów oraz internistów, jak i anestezjologów zaangażowanych w program przeszczepiania.
Jak poinformowano w komunikacie, ważną rolę w trakcie całej akcji transplantacyjnej pełnią specjaliści z Regionalnego Centrum Koordynacji Transplantacji, w ścisłej współpracy z Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnym ds. Transplantacji – Poltransplant. W UCK na czele zespołu koordynatorów stoi Anna Milecka, a w jego skład wchodzą: Iwona Skóra, Alicja Patoła, Paulina Rościńska oraz Konrad Piątkowski. Ich głównym zadaniem jest koordynacja działań wszystkich osób zaangażowanych w akcję.
"Jeżeli jest to nasz szpital, to my zajmujemy się organizacją badań oraz dbaniem o to, żeby wszystkie procedury związane ze zgłoszeniem dawcy do Poltransplantu były wypełnione. Koordynujemy również działania w całym regionie, współpracując z koordynatorami z innych szpitali" – powiedziała Anna Milecka.
Podkreśliła, że praca ta jest odpowiedzialna i stresująca, ale daje satysfakcję. "W czasie akcji symultanicznie trzeba rozwiązywać bardzo wiele nieplanowanych problemów. To, co jest najbardziej uciążliwe w pracy koordynatora, to dyspozycyjność. Nigdy nie wiemy, kiedy zadzwoni telefon z potencjalnym dawcą. Największą satysfakcję dają oczywiście efekty. Idziemy na salę pooperacyjną i widzimy pacjentów po przeszczepieniu. Oni są bardzo osłabieni, ale rozmawiają z nami. Widzimy, że wszystko jest ok. Po takich akcjach często dzwonimy do koordynatorów z innych szpitali i mówimy im, że wszystko poszło zgodnie z planem" – dodała.
W przekazanym mediom komunikacie wyjaśniono, że powstanie w szpitalu ośrodka zajmującego się kompleksowym leczeniem chorób wątroby zainicjowały: zespół transplantacji wątroby pod kierunkiem dr. Piotra Remiszewskiego i zespół kwalifikujący prowadzony przez dr Annę Drobińską przy współpracy z Kliniką Anestezjologii i Intensywnej Terapii, kierowanej przez prof. Radosława Owczuka.
Uniwersyteckie Centrum Kliniczne to wysokospecjalistyczny i wieloprofilowy ośrodek transplantacyjny – oprócz wątroby, przeszczepiane są tu serca, płuca, nerki, rogówki, szpik i wyspy trzustkowe. (PAP)
Autor: Anna Wydorska
anm/ mir/