Aneta Kręglicka zaczęła trenować boks
Aneta Kręglicka wygląda tak, jakby czas się dla niej zatrzymał. Była Miss World nie tylko ma cerę pozbawioną zmarszczek, ale także figurę, której 56-letniej gwieździe może pozazdrościć niejedna dwudziestolatka. Od czasu do czasu była modelka publikuje na Instagramie swoje zdjęcia, na których widać, że jej sylwetka jest bez zarzutu, a cellulit, oponka, bryczesy czy inne mankamenty figury jej nie dotyczą. Tak było w wakacje, gdy Kręglicka wypoczywała na greckiej wyspie Mykonos. Internautki zaczęły sugerować, że tak idealne ciało po pięćdziesiątce może oznaczać tylko jedno – Kręglicka nie odżywia się prawidłowo. „Niektórzy, patrząc na Panią, nie mogą uwierzyć, że wygląda Pani tak samo jak w momencie wygrania wyborów. Już są spekulacje, że albo się Pani głodzi, albo anoreksja” – pisały zatroskane o zdrowie byłej miss internautki.
By rozwiać wszelkie wątpliwości, Kręglicka opowiedziała wówczas, co sprawia, że wciąż ma tak smukłą sylwetkę. „Mam organizm i ciało przyzwyczajone do ruchu już od najmłodszych lat, dlatego sportu nie traktuję jako wyrzeczenia czy przymusu. Sport mnie relaksuje. Od lat jem sporo, ale lekko. Nigdy też nie stosowałam żadnych restrykcyjnych diet. Teorie spiskowe są więc nie na miejscu” – podkreślała gwiazda.
Teraz, w najnowszym poście na Instagramie Kręglicka znowu pokazała swoje ciało w bikini i napisała, że zrobiła to po to, aby zmotywować samą siebie do wysiłku, bo w kolejne wakacje wyglądać równie dobrze. Uchyliła też rąbka tajemnicy, dzięki jakim zabiegom i ćwiczeniom wygląda tak wspaniale. „Dla mnie koniec lata nie oznacza końca dbałości o ciało. Utrzymanie kondycji fizycznej i pięknej skóry, to praca i pielęgnacja przez cały rok. Nie wystarczą karkołomne diety, wyczerpujące ćwiczenia, zabiegi kosmetyczne i masaże zafundowane sobie tuż przed letnim urlopem. Warto wpaść w całoroczny rytm, polubić codzienne rytuały i latem cieszyć się ich efektami” – napisała i wyjaśniła, że każdy sam musi odnaleźć zestaw ćwiczeń i kosmetyków, które przyniosą najlepsze efekty, bo każdy ma inne predyspozycje.
Była Miss World przestrzegła jednocześnie przed naśladowaniem innych. „Porównywanie się do pani celebrytki, modelki czy trenerki fitness nie ma sensu. Należy słuchać przede wszystkim własnego organizmu” – napisała Kręglicka. Prawdziwą sensację ujawniła pod swoim postem, odpowiadając na pytania internautek. Napisała tam, że w trosce o sylwetkę regularnie biega i chodzi na treningi personalne, a od niedawna uprawia dyscyplinę sportu, dzięki której wzmocniła swoją kondycję.: „Faktycznie biegam i od jakiegoś czasu ćwiczę z trenerką. To są bardzo różne ćwiczenia na wszystkie partie mięśni, też z ciężarkami, gumy. I zaczęłam boks, dla mnie super działa na kondycję” – wyjawiła Kręglicka. (PAP Life)
ina/ gra/