Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-20, 21:30 Autor: PAP

Dera o sytuacji na granicy z Białorusią: bronimy granicy europejskiej, robimy to, co do nas należy

Bronimy granicy europejskiej, robimy to, co do nas należy - powiedział w poniedziałek prezydencki minister Andrzej Dera, odnosząc się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Podkreślił, że polski rząd zaproponował pomoc humanitarną, ale strona białoruska ją odrzuca.

W niedzielę SG poinformowała o znalezieniu w pasie przygranicznym zwłok osób, które przedostały się przez granicę. Komendant główny SG gen. dyw. Tomasz Praga podał w poniedziałek, że po polskiej stronie znaleziono zwłoki trzech migrantów, a z tego co wiadomo polskiej SG, po stronie białoruskiej znaleziono zwłoki jednej osoby - kobiety.


Prezydencki minister Andrzej Dera pytany był w poniedziałek w TVN24, kto ponosi za to odpowiedzialność. Dera podkreślił, że "każda śmierć jest tragiczna, nie powinno do niej dojść". Minister zauważył jednocześnie, że osoby, które nielegalnie przekraczają granicę, "uciekają, wchodzą w takie miejsca, gdzie są one niedostępne i nikt ich nie może znaleźć, to kto za to winę ponosi". "Być może jest tam jeszcze zbyt mało żołnierzy, by oni w ogóle nie mogli uciekać w ten sposób" - stwierdził.


Na uwagę dziennikarki, że trzeba takim ludziom pomóc, minister odpowiedział, że "trzeba pomagać, tylko władze białoruskie nie są zainteresowane pomocą humanitarną". "Nasz rząd zaproponował pomoc humanitarną, by ci ludzie byli w godnych warunkach. Jesteśmy do tego gotowi. (...) Te osoby są po stronie białoruskiej i my ze swej strony oficjalnie zaproponowaliśmy pomoc, została odrzucona przez rząd białoruski, przez (Alaksandra) Łukaszenkę. Natomiast te osoby, które przedostały się nielegalnie i są w ośrodku, są żywione, są leczone" - wskazywał.


Prezydencki minister mówił również o tym, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej to "zaplanowane działanie ze strony reżimu Łukaszenki". "Ci ludzie są sprowadzani za pieniądze, mamy kolejne informacje, że będziemy mieć teraz ludzi z Pakistanu, ludzi z innych części świata. Po co oni tu przyjeżdżają? W jakim celu? Po co im białoruska władza robi ruch bezwizowy" - pytał minister.


"Przecież widzimy, ile prób jest przedostania się przez granicę. Chcą zdestabilizować sytuację w Unii Europejskiej, nie wolno do tego dopuścić" - kontynuował.


Pytany, dlaczego Polska nie poprosiła o pomoc Frontexu (Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej), Dera odparł, że "radzimy sobie póki co sami". "Natomiast problem narasta. A do czego może doprowadzić takie beztroskie otwieranie granic, to się Unia Europejska przekonała w roku 2015. Nagle się okazało, że zamachy są, że mamy terroryzm wzmocniony. Bo niestety w takich sytuacjach bez kontroli, bez nadzoru do tego dochodzi. I Unia zmieniła swoje stanowisko. Powiedziała: nie, trzeba chronić swoje granice. I my to robimy" - argumentował.


Pytany, dlaczego na obszarze objętym stanem wyjątkowym nie mogą przebywać m.in. dziennikarze, odparł, że "stan wyjątkowy ma takie obostrzenia i trzeba to przyjąć". Dopytywany dlaczego, odparł: "Dlatego, że strona białoruska dokładnie będzie miała wtedy podgląd (na) to, co się dzieje z naszej strony i może w odpowiedni sposób reagować. To są elementy wojny hybrydowej, to nie ma żartów". "Trzy kilometry dalej mogą stać dziennikarze, mogą mówić, relacjonować to, co się dzieje" - dodał.


Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią w części woj. podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek rządu.


W poniedziałek w Komendzie Głównej Straży Granicznej w Warszawie po odprawie dowództwa SG, w której wziął udział premier Mateusz Morawiecki i minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, odbyła się konferencja prasowa, podczas której szef MSWiA poinformował o zwiększeniu sił na granicy Polski z Białorusią.


W poniedziałek RMF FM powołując się na nieoficjalne ustalenia poinformowało, że Unia Europejska - po doniesieniach o śmierci migrantów przy granicy Polski z Białorusią - chce obecności Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex). Według RMF FM Frontex wyraził gotowość do udzielenia pomocy w ochronie granicy.(PAP)


Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka


sdd/ godl/


Kraj i świat

2024-07-20, godz. 08:20 Cypr/ Ekspert: rozmowy o problemie podziału wyspy są w impasie Wraz z upływem lat ludzie po obu stronach Cypru nauczyli się żyć w warunkach podziału wyspy - przekazał PAP prof. Yiannis Papadakis z Uniwersytetu Cypryjskiego… » więcej 2024-07-20, godz. 08:10 "Space Oddity", "Rocket Man" czy "Walking on the Moon" zainspirowane były lądowaniem na Księżycu 55 lat temu 21 lipca 1969 r. pierwszy człowiek stanął na Księżycu. To przełomowe wydarzenie znalazło odbicie w wielu piosenkach o Srebrnym Globie, m.in. 'Space Oddity'… » więcej 2024-07-20, godz. 08:10 Paryż - jeździec Kubiak: przy jednym koniu igrzyska łatwiejsze niż zwykłe zawody Będący rezerwowym olimpijskiej drużyny skoczków przez przeszkody Dawid Kubiak poinformował, że jest w gotowości do startu w Paryżu, natomiast wyjazd na… » więcej 2024-07-20, godz. 08:10 Wielki krok dla filmowców. Jak lądowanie na Księżycu zainspirowało Hollywood 21 lipca 1969 r. amerykański astronauta Neil Armstrong stanął na Księżycu i rozpalił wyobraźnię filmowców na całym świecie. Powstało kilkadziesiąt… » więcej 2024-07-20, godz. 08:10 IMGW ostrzega przed upałem w województwie lubuskim Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem dla województwa lubuskiego; temperatura maksymalna w sobotę i niedzielę… » więcej 2024-07-20, godz. 08:10 SG ostrzega przed pozostawieniem bagażu bez opieki: od czerwca nałożono mandaty na kwotę 11 tys. zł Straż Graniczna zaapelowała o niepozostawianie na lotniskach bagażu bez opieki. Z danych przekazanych przez tę formację wynika, że od czerwca funkcjonariusze… » więcej 2024-07-20, godz. 08:00 Łódź/ Marian Lichtman z zespołu Trubadurzy wspomina miejsca, w których rodziła się jego miłość do miasta, muzyki… Jest w Łodzi ulica o dwóch nazwach. To Włókiennicza, która dla rdzennych łodzian jest Kamienną, chociaż ta przedwojenna nazwa zniknęła z map w 1953 roku… » więcej 2024-07-20, godz. 07:50 Chiny/ Zawalił się most autostradowy; zginęło co najmniej 11 osób Co najmniej 11 osób zginęło w wyniku zawalenia się mostu autostradowego na północnym zachodzie Chin - poinformowały w sobotę chińskie media państwowe… » więcej 2024-07-20, godz. 07:40 Ekspert: schronów nie da się zbudować na pstryknięcie palca Schronów nie da się zbudować na pstryknięcie palca, to wymaga m.in. przygotowania dokumentacji i uzyskania niezbędnych zgód oraz niełatwych prac budowlanych… » więcej 2024-07-20, godz. 07:40 Herdzin gra Paderewskiego w Parku Ujazdowskim Pianista Krzysztof Herdzin, ceniony wykonawca zarówno muzyki klasycznej jak i jazzowej, filmowej oraz popularnej zagra w sobotę 20 lipca o godz. 16-tej przy… » więcej
41424344454647
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »