Odsłonięcie wielkoformatowego dzieła zaplanowano na 27 sierpnia. Wydarzenie to zainauguruje Dni Bielska-Białej.

„Autora – Wojciecha Kołacza, tworzącego pod pseudonimem Otecki, interesują miejskie legendy. To dlatego na ścianie szczytowej kamienicy przy pl. Ratuszowym 7 wykonuje dzieło, które odwołuje się do miejskiej symboliki. Stylistyka muralu inspirowana jest sgraffito Jana Zippera z lat 60. XX w., jakie widnieje na ścianie Teatru Lalek Banialuka, starymi pocztówkami i lokalną sztuką ludową oraz kolorystyką sąsiednich budynków” – poinformowała Emilia Klejmont z wydziału prasowego bielskie urzędu miejskiego.

Mural przedstawia spersonifikowaną rzekę Białą, którą obejmują dwie postaci symbolizujące Bielsko i Białą. Towarzyszą im elementy z heraldyki obu miast – lilie i róże. „Artysta podkreśla w ten sposób wagę rzeki, będącej źródłem życia, wokół której powstały niegdyś dwie osady, a później miasta, oraz rzeki, która kiedyś stanowiła granicę pomiędzy miastami i państwami, a dzisiaj przepleciona mostami, staje się elementem łączącym różne kultury, historię i tradycję” – wskazała Klejmont.

Wojciech Kołacz mieszka i tworzy w Wrocławiu. Ukończył tamtejszą ASP. Na co dzień zajmuje się grafiką warsztatową i ilustracją. Maluje murale, umieszcza prace papierowe wykonywane tradycyjnymi technikami, przykleja niewielkie rzeźby. Wszystkie te działania są sposobem subtelnego wpisywania się w żywą tkankę miasta. Jego dzieła stanowią swoistą reinterpretację ludowych podań, mitów i baśni o charakterze ponadczasowym. Jego murale można zobaczyć poza Polską, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Finlandii i Francji. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

szf/ dki/