Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-02, 03:50 Autor: PAP

Tokio/lekkoatletyka - Nowicki po pierwszym rzucie w finale

Wojciech Nowicki rzucił młotem 79,78 m i po pierwszej próbie eliminacji awansował do finału igrzysk olimpijskich w Tokio. Brązowy medalista tej imprezy sprzed pięciu lat dał wyraźny sygnał rywalom, że jest w znakomitej dyspozycji. Na wyniki rywali czeka Paweł Fajdek.

By bezpośrednio awansować do finału trzeba było rzucić 77,50 m. W innej sytuacji trzeba znaleźć się w czołowej "12" eliminacji. Nowicki "sprawę załatwił" już w pierwszym podejściu. Na jego twarzy widać było spokój i pełne skupienie. Na stadionie spędził zaledwie kilka minut. Jego wynik 79,78 jest na razie najlepszym w kwalifikacjach, ale grupa B jeszcze nie skończyła rywalizacji.


Wcześniej o finał walczył Fajdek. Czterokrotny mistrz świata rzucił 76,46 m i zajął piąte miejsce w grupie A kwalifikacji. Teraz musi jeszcze poczekać, co zrobią rywale, ale jest blisko awansu do pierwszego w karierze finału olimpijskiego.


Fajdek po raz trzeci na igrzyska jechał jako kandydat do medalu, a po raz drugi jako faworyt. Dotychczas za każdym razem odpadał w eliminacjach.


W 2012 roku w Londynie debiutował w olimpijskiej rywalizacji. Pod okiem Czesława Cybulskiego zaliczył trzy nieudane rzuty. Wówczas jednak mówiono, że jest młody - 23 lata, że to dobra nauka na przyszłość. Dodatkowo skarżył się na ból nogi.


Cztery lata później w Rio był już dominatorem. Wcześniej zmienił szkoleniowca, wrócił do swojej pierwszej trenerki Jolanty Kumor. Do Brazylii poleciał jako dwukrotny mistrz świata, w sezonie 2016 nie przegrał ani jednego konkursu, a mimo wszystko nie przebrnął kwalifikacji. Ze stadionu schodził ze łzami w oczach i mówił, że nie wie, co się stało. Przyczyny szukał w porannej porze, upale. Eksperci twierdzili, że nie poradził sobie z presją.


Tym razem miało być inaczej. W końcu "do trzech razy sztuka". Fajdek jednak po raz kolejny zafundował kibicom spore emocje i oczekiwanie na to, co zrobią rywale. W pierwszej próbie miał 74,28, drugą spalił, a w trzeciej zmierzono mu 76,46.


Po trzecim podejściu kamery pokazały siedzącego na trybunach mistrza olimpijskiego z Sydney (2000) Szymona Ziółkowskiego, który obecnie jest trenerem Fajdka. Były poseł wyraźnie odetchnął, co może świadczyć o tym, że wierzy, iż osiągnięty przez jego zawodnika wynik da mu finał.


Walka o medale zaplanowana jest na środę. (PAP)


mar/ krys/


Kraj i świat

2024-06-28, godz. 07:40 Nagroda Literacka "Nike" 2024 - ogłoszono 20 nominowanych książek 'Chłopki' Joanny Kuciel-Frydryszak, 'Jezus umarł w Polsce' Mikołaja Grynberga oraz 'Mam tak samo jak ty' Doroty Masłowskiej - to trzy z 20 książek nominowanych… » więcej 2024-06-28, godz. 07:30 "Horyzont. Rozdział 1" – osobista, a jednak epicka opowieść Kevina Costnera od piątku w kinach Debiutujący w polskich kinach 'Horyzont. Rozdział 1' to osobista, a jednocześnie epicka opowieść Kevina Costnera, powrót do gatunku najbliższego jego sercu… » więcej 2024-06-28, godz. 07:30 ME 2024 - gruziński miliarder obiecuje wysokie nagrody Do grona Gruzinów uradowanych sukcesami reprezentacji narodowej w piłkarskich mistrzostwach Europy rozgrywanych w Niemczech dołączył najbogatszy człowiek… » więcej 2024-06-28, godz. 07:20 Polacy najczęściej boją się chorób bliskich; na drugim miejscu anomalii pogodowych Najwięcej Polaków obawia się chorób najbliższych osób, następnie anomalii pogodowych, na trzecim miejscu - chorób i utraty własnego zdrowia - wynika z… » więcej 2024-06-28, godz. 07:20 Korduba i Trybuś: warszawskie mieszkania mówią o powikłanych losach miasta (wywiad) Te mieszkania mówią o powikłanych losach Warszawy. Nie tylko tych związanych ze zniszczeniem, ale też odbudowami, migracjami ludności i przedmiotów - powiedzieli… » więcej 2024-06-28, godz. 07:20 PSP: w czwartek 1142 zgłoszenia związane z usuwaniem skutków silnego wiatru i podtopień W czwartek na terenie kraju strażacy odnotowali 1142 interwencje związane z usuwaniem skutków silnego wiatru oraz podtopień - poinformował PAP rzecznik komendanta… » więcej 2024-06-28, godz. 07:20 Dr hab. Piotr Szlanta: Austro-Węgry musiały zareagować na zamach w Sarajewie (wywiad) Franciszek Ferdynand był niezbyt lubiany, nawet na dworze w Wiedniu, ale opinia publiczna opowiedziała się za rozprawą z Serbią - mówi PAP dr hab. Piotr… » więcej 2024-06-28, godz. 07:10 Iran/ Rozpoczęło się głosowanie w wyborach prezydenckich W piątek w Iranie rozpoczęło się głosowanie w przyspieszonych wyborach prezydenckich. Irańczycy wybiorą następcę Ebrahima Raisiego, który 19 maja zginął… » więcej 2024-06-28, godz. 07:10 50 lat temu powstał film "Wiosna, panie sierżancie” - ostatnia komedia Tadeusza Chmielewskiego 28 czerwca 1974 r. odbyła się premiera filmu „Wiosna, panie sierżancie” - ostatniej komedii wyreżyserowanej przez Tadeusza Chmielewskiego; twórcę takich… » więcej 2024-06-28, godz. 07:10 110 lat temu w Sarajewie zginął Franciszek Ferdynand. Zamach przesądził o wybuchu I wojny światowej 28 czerwca 1914 r. w Sarajewie serbski zamachowiec zastrzelił następcę tronu austro-węgierskiego, Franciszka Ferdynanda Habsburga i jego żonę Zofię. To… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »