Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-01, 22:40 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Jagiellonia - Raków 3:0 (opis2)

Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa 3:0 (2:0)


Bramka: 1:0 Taras Romanczuk (35), 2:0 Jesus Imaz (38), 3:0 Taras Romanczuk (87-głową)


Żółta kartka: Jagiellonia - Martin Pospisil. Raków - Alexandre Guedes, Jordan Courtney-Perkins.


Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom). Widzów: 7 683.


Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński – Tomas Prikryl (90+9 Kacper Tabiś), Michał Pazdan, Błażej Augustyn - Israel Puerto, Bojan Nastic, Martin Pospisil (90+9 Oliwier Wojciechowski), Taras Romanczuk - Karol Struski (90+9 Dani Quintana), Jesus Imaz (84. Bartłomiej Wdowik), Andrzej Trubeha (62. Fedor Cernych).


Raków Częstochowa: Vladan Kovacevic – Dominik Wydra, Ioannis Papanikolaou, Zoran Arsenic - Jordan Courtney-Perkins, Sebastian Musiolik (56. Daniel Szelągowski), Iwo Kaczmarski (71. Marko Poletanovic), Wiktor Długosz (46. Mateusz Wdowiak) - Zarko Udovicic (71. Patryk Kun), Alexandre Guedes, Jakub Arak (46. Marcin Cebula).


Goście zaczęli mecz w składzie, którego z pewnością nie przewidział sztab szkoleniowy Jagiellonii, choć trener Ireneusz Mamrot spodziewał się kilku roszad w drużynie przeciwnika. Raków zagrał bowiem z dziewięcioma zmianami kadrowymi, w porównaniu do czwartkowego meczu pucharowego z litewską Suduvą Mariampol. Białostoczanie mieli dwie zmiany w porównaniu do składu z pierwszej kolejki ekstraklasy.


Pierwsza połowa przez ponad pół godziny nie była zbyt emocjonująca. Obie drużyny starały się utrzymywać przy piłce, ale mnożyły się niecelne podania, brakowało sytuacji podbramkowych. W ostatnim kwadransie tej części gry Jagiellonia była jednak zabójczo skuteczna, bo oddała dwa strzały i oba zamieniła na bramki.


W 35. min. gola zdobył Taras Romanczuk, który uderzył z pierwszej piłki z linii pola karnego. Wcześniej w pole karne dośrodkował Jesus Imaz, w odbitą piłkę nieczysto trafił Bojan Nastic, ale strzał kapitana białostoczan był już celny.


Jagiellonia niejako poszła za ciosem, ale pomógł jej błąd w obronie Rakowa. W 38. min. piłka, dośrodkowana z lewego skrzydła przez Nastica, minęła defensywę gości, Imaz uderzył najpierw głową, a piłkę odbitą od pleców jednego z defensorów z Częstochowy już lewą nogą skierował do bramki. Goście mieli duże problemy z grą ofensywną - w pierwszej połowie nie oddali żadnego celnego strzału.


Po zmianach na skrzydłach od początku drugiej połowy Raków dłużej utrzymywał się przy piłce, ale nadal nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Co więcej, gdyby w 52. min. Tomas Prikryl lepiej uderzył z pola karnego, goście szybko przegrywaliby już 0:3. Czeski skrzydłowy świetnie ograł jednego z obrońców Rakowa, ale lewą nogą uderzył wysoko w trybuny.


Goście atakowali, Jagiellonia momentami broniła się dość głęboko, ale jednak skutecznie. W 70. min. sędzia Sebastian Jarzębak na dziesięć minut przerwał mecz po tym, jak dym z rac odpalonych w sektorze kibiców Jagiellonii zupełnie zasnuł boisko. Po tej przerwie Marcin Cebula miał sytuację strzelecką, ale Xavier Dziekoński nie miał żadnych trudności z obroną. Niedługo potem najlepszy na boisku Romanczuk powtórnie wpisał się na listę strzelców - z rzutu rożnego dośrodkował wprost na jego głowę Martin Pospisil.


W doliczonym czasie gry znowu strzelał Cebula, ale Dziekoński to uderzenie obronił, przy strzale Mateusza Wdowiaka pomogła młodemu bramkarzowi Jagiellonii poprzeczka i gospodarze mogli zanotować pierwsze zwycięstwo w spotkaniach z Rakowem w ekstraklasie.(PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ sab/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 18:40 Szef dyplomacji UE: spotkanie szefów MSZ odbędzie się w Brukseli, nie w Budapeszcie (krótka) Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell poinformował w poniedziałek, że z powodu stanowiska Węgier w sprawie Ukrainy postanowił zwołać kolejne spotkanie ministrów… » więcej 2024-07-22, godz. 18:40 Resort rolnictwa planuje zmiany dotyczące przekazywania wpłat na Fundusz Promocji Roślin Oleistych Podmioty skupujące rośliny oleiste od producentów będą zobowiązane do wpłat na Fundusz Promocji Roślin Oleistych - wynika z założeń projektu nowelizacji… » więcej 2024-07-22, godz. 18:40 Turniej WTA w Pradze - Fręch awansowała do drugiej rundy Rozstawiona z numerem szóstym Magdalena Fręch wygrała z Australijką Astrą Sharmą 6:4, 2:6, 6:2 w 1. rundzie turnieju tenisistek WTA 250 na ziemnych kortach… » więcej 2024-07-22, godz. 18:30 Portugalia/ Paraliż komunikacyjny wskutek strajku na kolei Prowadzony od rana w poniedziałek w Portugalii strajk pracowników kolei doprowadził do poważnego chaosu komunikacyjnego na liniach w całym kraju. » więcej 2024-07-22, godz. 18:30 Ekstraklasa piłkarska - Legia: oprawy kibiców nie są stanowiskiem klubu Legia Warszawa wystosowała oświadczenie, w którym zapewnia, że jest klubem 'szanującym i respektującym różnorodność poglądów oraz przekonań'. Jak… » więcej 2024-07-22, godz. 18:30 Wielkopolskie/ Wznowiono ruch na A2 między węzłami Poznań Zachód i Buk (aktl.) Po wypadku z udziałem TIR-a między węzłami Poznań Zachód i Buk w kierunku Warszawy wznowiony został ruch w kierunku Świecka. Ruch w kierunku Warszawy odbywa… » więcej 2024-07-22, godz. 18:20 Paryż - sędzia hokeja na trawie Grochal: marzeniem jest poprowadzić drugi finał (wywiad) Sędzia Marcin Grochal trzy lata temu na igrzyskach w Tokio sędziował finał turnieju olimpijskiego w hokeju na trawie. 'Można przejść do historii sędziując… » więcej 2024-07-22, godz. 18:20 Posłowie PiS po kontroli w PKP Cargo: to może być chęć przejęcia rynku przez obcy kapitał Posłowie PiS Kacper Płażyński i Michał Kowalski po kontroli poselskiej, którą przeprowadzili w poniedziałek w gdyńskim oddziale PKP Cargo ocenili, że… » więcej 2024-07-22, godz. 18:20 USA/ Donald Trump w przeszłości wsparł finansowo kampanię Kamali Harris Kilka godzin po ogłoszeniu przez Joe Bidena, że rezygnuje z udziału w wyborach prezydenckich i popiera kandydaturę Kamali Harris na prezydentkę USA, demokratyczny… » więcej 2024-07-22, godz. 18:20 Kanada/ W Kolumbii Brytyjskiej pożary lasów i ewakuacje W Kolumbii Brytyjskiej trwa ponad 300 pożarów lasów, w wielu miejscowościach ewakuowano mieszkańców. Pożar zagraża znanemu miasteczku z czasów gorączki… » więcej
41424344454647
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »