Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-30, 12:00 Autor: PAP

Tokio/lekkoatletyka - Suski: piękna kariera Małachowskiego, zabrakło olimpijskiego złota

Trener Witold Suski i dyskobol Piotr Małachowski tworzyli sportową parę przez 20 lat. Razem wywalczyli siedem medali imprez międzynarodowych, w tym dwa olimpijskie srebra. "Piotr miał piękną karierę, ale zabrakło złota igrzysk. Było go na to stać" - ocenił szkoleniowiec.

Małachowski oddał w piątek trzy ostatnie rzuty w swojej "olimpijskiej karierze". Po igrzyskach w Tokio żegna się ze sportem. Marzył mu się jeszcze jeden krążek, ale 38-letni dyskobol przepadł w eliminacjach.


"Liczyłem na to, że Piotr załapie się do szerokiego finału, ale wynik 62 m był za słaby. To już nie ten Piotr. Jego argumentem przez całą karierę były szybkie nogi. Tego teraz nie ma. Tu trzeba szukać przyczyny gorszej dyspozycji w ostatnich latach" - ocenił Suski, który prowadził Małachowskiego przez 20 lat.


Ten jednak start nie przyćmi tego, co Małachowski osiągnął - dwa srebrne medale igrzysk (2008, 2016), trzy krążki mistrzostw świata - w tym złoty z Pekinu (2015), dwa tytuły mistrza Europy (2010, 2016).


"To była piękna kariera, ale zabrakło złota igrzysk. Mówię, że zabrakło, bo Piotra było na to stać. Najbliżej był pięć lat temu w Rio de Janeiro, ale... najlepiej przygotowany był w 2012 roku na Londyn. Tam powinien był wygrać, ale przydarzyła się kontuzja, która wyeliminowała go na miesiąc z treningów. I ostatecznie zajął piąte miejsce" - wspominał Suski.


Z kolei pięć lat temu w Rio - jak mówił trener - Małachowski niepotrzebnie oddał tyle rzutów... rozgrzewkowych.


"W jednym z nich dysk spadł na linię 70 m. I to był jego najlepszy rzut tego dnia. Potem już się szarpał. Właśnie dlatego uważam, że zabrakło olimpijskiego złota, bo zwyczajnie było go na to stać i był na to przygotowany" - podkreślił Suski.


Mimo wszystko trener uważa, że karierę Małachowski miał bardzo dobrą, choć... "niedosyt możemy odczuwać".


Przez te 20 wspólnych lat najbardziej Suskiemu utkwiła w pamięci rywalizacja z Niemcem Robertem Hartingiem. To właśnie z nim toczył najbardziej emocjonujące boje o złote medale.


"Robert trochę mu tych medali +zabrał+, ale właśnie ta rywalizacja elektryzowała ich samych, jak i kibiców. Wszystko było w niej na styk. Trzeba jednak powiedzieć wprost - oni byli rywalami od czasów młodzieżowców, ale przede wszystkim byli dobrymi kolegami, a może nawet przyjaciółmi. Piotr był jedynym zagranicznym zawodnikiem zaproszonym na ślub do Roberta. Jako rywale się szanowali i to było bardzo fajne" - powiedział PAP Suski.


Smaczku tej rywalizacji dodawał fakt, że Harting był Niemcem.


"To też dlatego bardzo nie chciał przyjechać na Memoriał Kamili Skolimowskiej do Warszawy. Bał się, jak zostanie przyjęty przez polskich kibiców. Oni jednak stanęli na wysokości zadania, a potem Robert ten start wspominał jako jeden z najfajniejszych. No i przestał mieć wątpliwości, czy warto przyjeżdżać do naszego kraju" - dodał szkoleniowiec, który jest także już na "sportowej" emeryturze.


Pamięta jednak dokładnie jeszcze czas, kiedy Małachowski przyszedł do niego na pierwsze treningi. I jak to często bywa - nic nie wskazywało na to, że zajdzie tak daleko.


"To go kosztowało sporo pracy. Miał wady budowy ciała, zresztą to zostało do tej pory. Nie za bardzo liczyłem na to, że będzie w stanie przebić się aż tak wysoko. Miał jednak jeden bardzo ważny atut - szybkie nogi. Na tym bazowaliśmy całą karierę. No i nie bał się pracy. Nie uciekał od niej. Mógł zrobić też karierę w rzucie młotem, bo tam też ważną role odgrywają nogi i stopy" - ocenił Suski.


Ważna też była sama psychika. Małachowski - jak to zaznaczył trener - nigdy nie zawodził na ważnych imprezach, jeśli był do nich dobrze przygotowany. Umiał radzić sobie ze stresem.


Zapytany o najtrudniejszy moment w karierze wymienił rok 2003, czyli przejście z juniora na młodzieżowca.


"Nie miał stypendium, miał poważne problemy finansowe, by dorobić stawał na bramkach w klubach nocnych. Nie wiedziałem o tym i go na treningach jeszcze dojeżdżałem. W klubach sportowych zawsze była bieda, teraz też tak jest. Wtedy Piotr chciał dać sobie spokój ze sportem. Momentem przełomowym było pójście do Śląska Wrocław i wojska. Wtedy wszystko się zmieniło. Przełamał granicę 60 m i wszystko potoczyło się bardzo szybko" - uważa trener.


"A najfajniejszy moment? Na pewno srebro igrzysk w Pekinie. To był pierwszy wielki sukces. To było coś. Czekaliśmy i pracowaliśmy na to wiele lat. To nie były czasy NRD, kiedy trochę tego, trochę tego i dochodziło się po dwóch, trzech latach do wyniku. Tu trzeba było pracować 8-10 lat. Ciężko pracować. I dostaliśmy nagrodę. To oczywiście też całkowicie zmieniło naszą sytuację" - wspomina Suski.


Zaznaczył jednocześnie, że nie wszystko było potem usłane różami. Było kilka sportowych wpadek, poważnych kontuzji, zatrzymania kariery.


"Może się powtórzę, ale naprawdę najbardziej żal igrzysk w Londynie. On tam by całe towarzystwo rozniósł. Na treningach rzucał 70 m na zawołanie. I nagle biceps nie wytrzymał" - opowiadał w rozmowie z PAP.


Ostatnie trzy lata Małachowski trenował ze swoim wcześniejszym rywalem Gerdem Kanterem. Teraz z perspektywy czasu Suski uważa, że najlepszym momentem na zakończenie kariery był rok 2018, czyli dwa lata po igrzyskach w Rio de Janeiro.


"Wieku się nie przeskoczy. Zawsze trzeba zerknąć do PESEL-u, a po 2016 roku niewiele się już Piotrowi udało" - ocenił.


Małachowski ostatni rzut w karierze odda 5 września w trakcie Memoriału Kamili Skolimowskiej w Chorzowie. W tym samym konkursie ma wystąpić... jego niespełna ośmioletni syn. (PAP)


mar/ co/


Kraj i świat

2024-07-31, godz. 11:30 Paryż - Macron: Sekwana nadaje się do kąpieli - osiągnęliśmy rzecz niemożliwą od wieku Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył w środę, że 'Sekwana nadaje się do kąpieli', co oznacza, że osiągnięto w ciągu czterech lat to, 'co było… » więcej 2024-07-31, godz. 11:20 Senat podjął uchwałę w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego Senat RP przez aklamację podjął uchwałę w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. 'Senat RP wyraża przekonanie, że pamięć o bohaterach walczącej… » więcej 2024-07-31, godz. 11:20 Kalisz przed posiedzeniem PKW: dostaliśmy bardzo dobre materiały z NIK, KPRM i prokuratury Mamy kartony materiałów; jeszcze w środę rano otrzymaliśmy kolejne materiały od KPRM, są też bardzo dobre materiały z NIK i prokuratury - powiedział… » więcej 2024-07-31, godz. 11:20 Rzecznik ZUS: do środy można zdecydować, gdzie ma trafiać część składki emerytalnej Do środy mężczyźni, którzy nie ukończyli 55 lat i kobiety, które nie ukończyły 50 lat, mogą zdecydować, gdzie ma trafiać część ich składki emerytalnej… » więcej 2024-07-31, godz. 11:20 Korneluk: prokurator generalny zdecyduje, kto pokieruje śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości To prokurator generalny, szef MS Adam Bodnar zdecyduje, kto - po przejściu w stan spoczynku prok. Marzeny Kowalskiej - pokieruje śledztwem w sprawie Funduszu… » więcej 2024-07-31, godz. 11:10 Produkty z kakao mogą zawierać metale ciężkie Część produktów mających w składzie kakao zawiera metale ciężkie w stężeniach przekraczających dopuszczalne wartości. Problem dotyczy zwłaszcza produktów… » więcej 2024-07-31, godz. 11:10 Świętokrzyskie/ Była prezes Mesko szefową Uzdrowiska Busko-Zdrój Była szefowa Mesko Elżbieta Śreniawska została powołana na stanowisko prezesa spółki Uzdrowisko Busko-Zdrój. Pracę rozpocznie 1 sierpnia - przekazał… » więcej 2024-07-31, godz. 11:10 Szef PKW: kalendarz wyborczy jest nieubłagany, trzeba podjąć decyzję ws. sprawozdań finansowych komitetów Kalendarz wyborczy jest nieubłagany, trzeba podjąć decyzję ws. sprawozdań finansowych komitetów i mam nadzieję, że ta decyzja zapadnie w środę - powiedział… » więcej 2024-07-31, godz. 11:00 Korneluk: droga zawodowa sędziego, który ma zająć się sprawą Romanowskiego, jest nam znana Droga zawodowa sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie Przemysława Dziwańskiego, który awansował dzięki obecnej KRS, jest nam znana - mówi PAP szef Prokuratury… » więcej 2024-07-31, godz. 11:00 Warszawa/ Wystawa NCK pt. "Referat Graficzny" przypomni mniej znany epizod z czasu Powstania Wystawa, którą przygotowało Narodowe Centrum Kultury z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, przybliży mniej znany epizod Powstania, jakim była… » więcej
62636465666768
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »