Rosja/ Współpracowniczce Nawalnego grożą dwa lata ograniczenia wolności
Prokurator zażądał, by Sobol otrzymała zakaz udziału w zgromadzeniach masowych, wychodzenia z domu pomiędzy godziną 22 i 6 rano, a także zakaz wyjazdu poza miejsce zamieszkania. Jeśli sędzia zgodzi się z żądaniami prokuratury, to Sobol będzie musiała też cztery razy w miesiącu meldować się na komisariacie policji.
Wyrok zapadnie 2 sierpnia o godz. 10.30 (godz. 9.30 czasu polskiego) w sądzie w Moskwie.
Sobol została oskarżona o zachęcanie do naruszenia przepisów sanitarnych wprowadzonych z powodu epidemii koronawirusa. Sprawę karną przeciwko niej i innym współpracownikom Nawalnego wszczęto na początku tego roku. Powodem była demonstracja w Moskwie 23 stycznia w obronie aresztowanego Nawalnego, na którą - według śledczych - przyszły osoby zakażone koronawirusem.
Po wybuchu epidemii w marcu 2020 roku władze Moskwy zakazały organizowania demonstracji.
Sobol najpierw została umieszczona w areszcie domowym. Później areszt zamieniono na ograniczenie opuszczania mieszkania w godzinach wieczornych i nocą aż do rana oraz zakaz używania internetu.
W tej samej sprawie karnej oskarżeni zostali również inni współpracownicy Nawalnego: jego rzeczniczka Kira Jarmysz, były szef sztabu Nawalnego w Moskwie Oleg Stepanow i Anastazja Wasiljewa, szefowa związanego z Nawalnym związku zawodowego Sojusz Lekarzy. Oskarżone zostały również dwie uczestniczki punkrockowej grupy Pussy Riot Maria Alochina i Lusja Sztejn oraz brat opozycjonisty - Oleg Nawalny.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ ap/