Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-27, 21:00 Autor: PAP

Tokio/taekwondo - trener Kowalczuk: liczyliśmy na medal, ale to był udany występ

Trener Waldemar Łakomy przyznał, że sztab szkoleniowy polskich taekwondzistek liczył, iż Aleksandra Kowalczuk zdobędzie w Tokio medal olimpijski. "Ale jej występ uważam i tak za udany" - zaznaczył po tym, jak jego podopieczna przegrała walkę o brąz i zajęła piąte miejsce.

Kowalczuk była blisko pierwszego w historii krążka wywalczonego w igrzyskach przez przedstawiciela polskiego taekwondo oraz pierwszego medalu całej reprezentacji Polski podczas odbywającej się w stolicy Japonii imprezy. Startująca w kategorii 67 kg zawodniczka przegrała jednak decydującą walkę z Biancą Walkden 3:7.


"Obawiałem się tej walki. Wolałem, by Ola trafiła na Koreankę Dabin Lee, ale ta przegrała i naszej zawodniczce przyszło się zmierzyć z utytułowaną Brytyjką, która mierzyła tu w złoto. Nie znalazła się w finale, więc wiadomo było, że za wszelką cenę będzie chciała zdobyć chociaż ten brąz" - wyjaśnił dziennikarzom Łakomy.


Mimo to uważa on, że jego niespełna 25-letnia podopieczna zaprezentowała się z dobrej strony.


"Liczyliśmy na medal, ale myślę, że pojedynek z Walkden i tak był najlepszym, jaki stoczyła tego dnia. Przy dwóch uderzeniach pięścią szła ręka na rękę. Sędziowie jednak dali punkty rywalce, choć mogli przyznać po jednym. I niestety tak się skończyło. Brytyjka była bardziej agresywna, co miało wpływ na decyzje arbitrów" - podsumował.


Drugą porażkę w turnieju olimpijskim w stolicy Japonii brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw Europy zanotowała w ćwierćfinale z Serbką Milicą Mandic 4:11.


"Tam był jeden błąd Oli. Taktyka zakładała, by trzymać się od niej z daleka. Była jeszcze szansa w końcówce, ale emocje wzięły górę i za bardzo poszła do przodu" - analizował Łakomy.


On i taekwondzistka OŚ AZS Poznań przeżyli nerwowe chwile, gdy tuż przed pierwotnym terminem wylotu do Tokio jeden z jej dwóch obowiązkowych testów na obecność koronawirusa dał wynik pozytywny. Jednak powtórne badania wykluczyło, że może być zakażona. Do Kraju Kwitnącej Wiśni dotarła z drobnym opóźnieniem.


"Było bardzo nerwowo. W ogóle nie było wiadomo, czy Ola tutaj doleci. Dlatego to piąte miejsce to i tak duży plus. Poza tym wróciła po kontuzji, przez co brakowało jej startów. W ostatnim czasie wzięła udział zaledwie w dwóch turniejach. Kolano znowu jej +uciekło+ w Zakopanem. Tym się też stresowaliśmy. Myślę, że teraz o tym nie myślała. Kolano było zabezpieczone" - zaznaczył Łakomy.


Po stracie szansy na brązowy medal Kowalczuk popłakała się tuż po walce. Wcześniej emocjonalnie zareagowała także na porażkę w ćwierćfinale. W tym ostatnim prowadziła przez pewien czas, ale w trzeciej rundzie roztrwoniła przewagę.


"Po obu tych pojedynkach polały się łzy u Oli. Czy w pewnym momencie doceni swój występ i uzna go za sukces? Wiele będzie zależało od opinii publicznej i tego, jak zawodniczka przetrawi to, co się stało. Znaczenie będzie miało to, co ludzie będą pisali w mediach społecznościowych. Młodzi ludzie za dużo teraz tego czytają, a później się przejmują. Ja jestem z Oli zadowolony, jej występ uważam za udany. Pojedynek o brąz był naprawdę dobry w jej wykonaniu, dynamiczny i szybki" - podkreślił szkoleniowiec.


Z Tokio Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 07:40 Lubuskie/ Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami, które w środę mogą występować w całym województwie lub… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 Paryż - szef Ukraińskiego Komitetu Olimpijskiego: występ w igrzyskach już jest naszym zwycięstwem 'Ukraina i ukraińska flaga będą widoczne w Paryżu. Start w igrzyskach w naszej sytuacji to już jest zwycięstwo” - podkreślił w rozmowie z PAP Wadym Hutcajt… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 "DGP": Rząd rozgrywa budżetówkę drobnymi Rządzący proponują większą podwyżkę dla sfery budżetowej - nie 4,1 proc., tylko ok. 7 proc. Jednak związkowcy nie chcą o tym słyszeć i domagają się… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 Edward Stachura - pisarz, który kierował się zasadą „życiopisania" 24 lipca mija 45. rocznica tragicznej śmierci Edwarda Stachury, poety, prozaika, pieśniarza, idola młodzieży lat 80. O tym, czym jest śpiewanie Stachury i… » więcej 2024-07-24, godz. 07:20 Rozpoczęto przyjmowanie zgłoszeń do 10. edycji konkursu Nagroda POLIN Muzeum Historii Żydów Polskich rozpoczęło przyjmowanie zgłoszeń w konkursie Nagroda POLIN 2024 przeznaczonym dla osób i organizacji działających na rzecz… » więcej 2024-07-24, godz. 07:10 Fragmenty legendarnego filmu o Holocauście zostaną pokazane w Wenecji We wtorek 23 lipca ogłoszono repertuar tegorocznego Festiwalu w Wenecji. Wśród zaprezentowanych tam filmów uwagę zwraca m.in. dokument „From Darkness to… » więcej 2024-07-24, godz. 07:00 Paryż – zdrowie psychiczne sportowców już nie tematem tabu, Francja nadrabia zaległości Trzy lata po tym, jak gwiazda światowej gimnastyki sportowej Amerykanka Simone Biles na oczach kibiców zmagała się z problemami psychicznymi w trakcie igrzysk… » więcej 2024-07-24, godz. 07:00 Ze Strzyżowa na Księżyc - historia polskiego konstruktora łazika księżycowego 55 lat temu człowiek po raz pierwszy stanął na Księżycu. Niedługo potem przetransportowano tam również pierwszy pojazd. Układ jezdny łazika był dziełem… » więcej 2024-07-24, godz. 06:50 Serial Alfonso Cuarona z Cate Blanchett w roli głównej zadebiutuje w Wenecji 28 sierpnia startuje 81. Festiwal Filmowy w Wenecji. Poza konkursem pokazane zostaną tam również cztery seriale. Największą uwagę wśród nich zwraca „Disclaimer”… » więcej 2024-07-24, godz. 06:40 Wiceszef MI dla "DGP": chcemy bezpłatnego dostępu do wody pitnej dla rodzin w określonym zakresie Stawiamy na oszczędzanie wody, ale chcemy też bezpłatnego dostępu do wody pitnej dla rodzin w określonym zakresie - mówi wiceminister infrastruktury Przemysław… » więcej
25262728293031
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »