Tokio/szermierka - pogromczynie Polek ze złotem w szpadzie
Estonki przez siedem z dziewięciu rund przegrywały z Polkami, ale ostatecznie zwyciężyły 29:26. Rozstawiony z numerem siódmy zespół, który jako ostatni zapewnił sobie prawo występu w stolicy Japonii, w półfinale pokonał Włochy 42:34, a w meczu o złoto wygrał z Koreą Płd. 36:32.
Przed ostatnią walką finał był remis 26:26, a szalę na stronę Estonek przechyliła trzecia indywidualnie Kristina Lehis, która w pojedynku liderek pokonała Injeong Choi 10:6.
To 10. złoty medal Estonii w letnich igrzyskach, a pierwszy od 2008 roku, kiedy w Pekinie w rzucie dyskiem triumfował Gerd Kanter, obecny trenera Piotra Małachowskiego.
Brąz dla Włoszek, które w decydującej potyczce okazały się lepsze od najwyżej rozstawionych Chinek, najlepszych w ostatnich mistrzostwach świata w 2019 roku złotych medalistek olimpijskich z Rio de Janeiro.(PAP)
pp/ krys/