Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-25, 16:00 Autor: PAP

Tokio/siatkówka plażowa - Polacy zaczęli zgodnie z planem, stres debiutanta Bryla

Oba polskie duety siatkarzy plażowych rozpoczęły udział w igrzyskach w Tokio zgodnie z planem - od zwycięstw w fazie grupowej nad niżej notowanymi rywalami. Duży stres towarzyszył jedynemu wśród biało-czerwonych debiutantowi, Michałowi Brylowi.

Jako pierwsi z Polaków w niedzielę zaprezentowali się Piotr Kantor i Bartosz Łosiak, którzy pokonali Japończyków Yusuke Ishijimę i Katsuhiro Shiratoriego pewnie 2:0. Pierwszy z reprezentantów gospodarzy, który ma 37 lat, jest legendą japońskiej siatkówki, ale... halowej. Drugi z kolei to weteran "plażówki" - w październiku skończy 45 lat.


"To był fajny rywal, by zaadaptować się do gry na głównym boisku, bo nie mieliśmy zbyt wielu okazji, by na nim trenować. Wiemy, że Ishijima ma większe doświadczenie w siatkówce halowej i najlepsze lata ma za sobą, ale fajnie dla japońskiej siatkówki, że tu występuje" - zaznaczył Łosiak.


Widać było, że gracz noszący przydomek Gottsu nie spędził większości kariery, grając na piasku. W czasie każdej z przerw w trakcie spotkania oraz przy udzielaniu pomeczowych wywiadów trzymał stopy w.... misce w lodem.


Łosiak przyznał, że w niedzielnym spotkaniu w poczynaniach jego i Kantora było trochę nerwowości w związku z tym, że był to pierwszy mecz w turnieju.


"Ale ważne jest zwycięstwo" - podkreślił.


Duży stres towarzyszył Brylowi, który zaliczył za sprawą wygranego 2:0 spotkania z Marokańczykami Mohamedem Abichą i Zouheirem Elgraouim olimpijski debiut.


"Myślałem, że to będzie zwykły stres, ale był zupełnie inny. Pracowaliśmy na ten występ pięć lat. Kiedy wiedzieliśmy już, że się zakwalifikujemy na igrzyska, to przytrafiła się roczna przerwa związana z pandemią COVID-19. To czekanie nie było łatwe. Dziś nie było mi lekko. Napięcie +puściło+ po pierwszym secie" - relacjonował 26-letni zawodnik.


Ze zrozumieniem do emocji, które nim targały, podszedł jego partner boiskowy Grzegorz Fijałek. W jego wypadku to trzeci występ w igrzyskach.


"Co Michałowi radziłem przed tym spotkaniem? Pamiętam jak przeżywałem swój debiut w Londynie. Łatwo się mówi, ale należy nie starać się robić wszystkiego na 100 procent, bo na pewno tak nie będzie. Stres jest, takie są realia w każdej dyscyplinie. Kto sobie szybciej z nim poradzi, ten wygrywa. Nie wolno myśleć za dużo o tym, co trzeba zrobić, tylko wyjść i to zrobić" - podkreślił 34-letni siatkarz.


Przyznał, że niedzielni rywale nie byli przeciwnikiem z najwyższej półki.


"Czuliśmy się pewnie i byliśmy skoncentrowani. Krok po kroku budowaliśmy naszą grę. Wiemy już, czym to się je. Michał ma za sobą pierwszy w karierze mecz na igrzyskach. Wiem, że był trochę zestresowany, ale, jak to się mówi - pierwsze koty za płoty" - zaznaczył.


Jak dodał, zawodnikom bardzo brakuje kibiców na trybunach w Tokio.


"Taki piękny stadion i aż przykro się patrzy, że pusty i nikt nie motywuje nas dodatkowo. Ale co zrobić, mamy zwariowane czasy" - skwitował gracz, który z Mariuszem Prudlem w Londynie dotarł do olimpijskiego ćwierćfinału.


Miał on zastrzeżenia do tego, że podczas igrzysk, choć stawka uczestników rywalizacji w siatkówce plażowej jest mniejsza niż podczas choćby turniejów cyklu World Tour, zawodnicy mają znacznie mniej czasu na treningi i swoje osobiste przygotowania do meczów.


"Ciągłe pośpieszanie, to jest wariactwo. Jeszcze dobrze, że nam nie każą w maseczkach grać" - stwierdził Fijałek.


Kolejne mecze w swoich grupach oba biało-czerwone duety rozegrają we wtorek.


Z Tokio Agnieszka Niedziałek (PAP)


an/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-14, godz. 20:20 W. Brytania/ Księżna Kate: jest postęp, ale leczenie potrwa jeszcze kilka miesięcy Brytyjska księżna Kate poinformowała w piątek, że są postępy w leczeniu jej nowotworu, w związku z czym weźmie udział w sobotniej paradzie wojskowej… » więcej 2024-06-14, godz. 20:10 Włochy/ Przywódcy G7: będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne (krótka) Przywódcy G7 zebrani na szczycie w Apulii na południu Włoch zadeklarowali 'solidarność, by wspierać walkę Ukrainy o wolność i jej odbudowę tak długo… » więcej 2024-06-14, godz. 20:00 PŚ w kajakarstwie górskim - siódme miejsce Pasiuta, Zwolińska poza finałem Michał Pasiut zajął 7. miejsce w konkurencji K1 rozgrywanych na krakowskim torze Kolna zawodów Pucharu Świata w kajakarstwie górskim. Klaudia Zwolińska… » więcej 2024-06-14, godz. 19:50 Węgry/ Ekspert: Stoltenberg osiągnął maksimum tego, co NATO może oczekiwać od Orbana Podczas swojej wizyty w Budapeszcie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg osiągnął maksimum tego, czego Sojusz może oczekiwać od premiera Węgier Viktora… » więcej 2024-06-14, godz. 19:50 Kanada dostarczy Ukrainie 900 dronów, zwiększy wydatki na obronność do 2 proc. PKB Ottawa dostarczy Ukrainie 900 dronów, zwiększy swoją obecność na Łotwie, podniesie nakłady na obronność do 2 proc. PKB - poinformował w piątek minister… » więcej 2024-06-14, godz. 19:50 Szef MON: Siły Zbrojne RP liczą już ponad 200 tys. żołnierzy w szyku Siły Zbrojne RP liczą już ponad 200 tys. żołnierzy w szyku; to ważny krok dla bezpieczeństwa Polski oraz Sojuszu Północnoatlantyckiego - podkreślił… » więcej 2024-06-14, godz. 19:50 Dookoła Mauritiusu - Brożyna zwycięzcą wyścigu Piotr Brożyna zwyciężył w trzyetapowym wyścigu kolarskim Dookoła Mauritiusu. Zawodnik austriackiej ekipy Felt Felbermayr wygrał w czwartek po samotnej ucieczce… » więcej 2024-06-14, godz. 19:40 MSiT wydało oświadczenie ws. zwrotu 1,4 mln zł przez Polski Związek Badmintona Ministerstwa Sportu i Turystyki wydało oświadczenie w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami kierowanymi pod jego… » więcej 2024-06-14, godz. 19:40 Portugalia/ Media: państwo jest winne 40 tys. euro narkotykowej grupie mafijnej Podległa portugalskiemu ministerstwu pracy spółka Santa Casa de Misericordia jest winna narkotykowej grupie mafijnej z Brazylii 40 tys. euro, wynika z policyjnego… » więcej 2024-06-14, godz. 19:30 Ekstraklasa siatkarek - Radosław Anioł prezesem Chemika, klub rezygnuje z Ligi Mistrzyń Radosław Anioł został na stałe prezesem Chemika Police. Jedną z pierwszych decyzji, jaką podjął, było wycofanie drużyny siatkarek z rozgrywek europejskich… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »