Centrum jest budowane przez Uniwersytet Medyczny w Białystoku (UMB) w sąsiedztwie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego (USK) i Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego (UDSK). Budowa ma się zakończyć z końcem maja 2022 r.- informowała wcześniej uczelnia. Wykonawca ma też zdobyć wszystkie pozwolenia na użytkowanie tego obiektu.

W budowanym centrum ma być 36 łóżek dla dzieci i młodzieży i około 40 łóżek dla dorosłych. Budowa ma kosztować 28,7 mln zł, a cała inwestycja wraz z wyposażeniem 35,9 mln zł - podawał UMB. 17 mln zł to pieniądze z UE z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego 2014-2020 przekazane przez marszałka województwa podlaskiego), 23 mln zł pochodzi z ministerstwa zdrowia, 256 tys. ma dołożyć szpital USK, a 128 tys. zł. UDSK - informował wcześniej PAP UMB.

Młodzi ludowcy podkreślają, że zanim centrum powstanie, potrzebny jest tymczasowy całodobowy oddział szpitalny, bo co piąte dziecko ma różne problemy ze zdrowiem psychicznym, skala tych problemów narasta, nasiliła je pandemia koronawirusa, długotrwała izolacja, a ponieważ nie ma w regionie takiego oddziału, trzeba szukać tego typu pomocy poza regionem.

Sprawą powołania tymczasowego oddziału miałby się zająć - zdaniem ludowców - marszałek województwa podlaskiego, bo jest to w jego kompetencjach, dlatego to samorząd miałby podjąć decyzje w tej sprawie - mówił Michał Zarzecki z Forum Młodych Ludowców.

"Opieka psychiatryczna nad dziećmi i nad dorosłymi jest kompetencją samorządu województwa" - zaznaczył przewodniczący klubu PSL w sejmiku województwa podlaskiego Cezary Cieślukowski. Dodał, że samorząd współpracuje ze szpitalem UDSK, Uniwersytetem Medycznym, stąd taki apel o rozmowy i działanie.

Już wcześniej dyrekcja Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpital Klinicznego, gdy przygotowywano budowę centrum psychiatrii mówiła, że trzeba zorganizować oddział tymczasowy, bo jest potrzebny, ale wskazywała, że są kłopoty z kadrą medyczną.

Cieślukowski przypomniał, że w 2018 r. w zawieranych porozumieniach samorządu regionu z UDSK była mowa o tym, że oddział tymczasowy, całodobowy powstanie, ale do tej pory tak się nie stało. "Dlatego wracamy do tego tematu" - wyjaśnił Cezary Cieślukowski. Dodał, że nie wiadomo dokładnie kiedy będzie otwarte nowe centrum. "Więc wołamy głośno zróbmy to, co jest możliwe w opiece całodobowej tu i teraz w oparciu o zasoby, którymi dysponuje UDSK" - mówił Cieślukowski.

Były marszałek województwa, obecnie radny sejmiku Jerzy Leszczyński przypomniał, że UDSK zobowiązał się wtedy zorganizować kadry na potrzeby oddziału. Apelował o rozmowy samorządu z UDSK aby problem - tymczasowo, do czasu oddania do użytku budowanego centrum psychiatrii - rozwiązać.

Michał Zarzecki poinformował, że powstał komitet inicjatywy uchwałodawczej, podpisy będą zbierane tak, by projekt złożyć w sierpniu i by mógł trafić pod obrady sejmiku we wrześniu.

Projekt musi przedtem pisemnie poprzeć minimum tysiąc dorosłych mieszkańców regionu, którzy mają czynne prawo wyborcze do sejmiku - powiedziała PAP dyrektor biura sejmiku województwa podlaskiego Bogumiła Karniewicz. Przypomniała, że możliwość inicjatywy uchwałodawczej w sejmiku jest od 2019 r. Dodała, że jeszcze nikt dotąd z tej możliwości w podlaskim sejmiku nie korzystał.

Stacjonarny, szpitalny oddział to trzeci, najwyższy stopień w realizowanym od 2020 r. nowym modelu opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży w Polsce. Pierwszy podstawowy poziom to ośrodki, centra opieki środowiskowej świadczące pomoc potrzebującym w ich środowisku (psycholog, terapeuta). Drugi poziom to poradnie zdrowia psychicznego i oddziały dzienne.

PSL jest w podlaskim sejmiku w opozycji.(PAP)

autor: Izabela Próchnicka

kow/ par/