Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-30, 16:20 Autor: PAP

Wimbledon - Linette: cieszę się, że znalazłam sposób na ten mecz

Magda Linette przyznała, że w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu nie mogła zbytnio liczyć na swój serwis, a zwłaszcza na pierwsze podanie. "Cieszę się, że znalazłam sposób na ten mecz" - zaznaczyła polska tenisistka po awansie do drugiej fazy rywalizacji.

Zajmująca 44. miejsce na światowej liście Linette pokonała na otwarcie w Londynie 81. w tym zestawieniu Amerykankę Amandę Anisimovą 2:6, 6:3, 6:1. Z tą samą rywalką zmierzyła się w drugiej rundzie poprzedniej edycji sprzed dwóch lat (ubiegłoroczną odwołano z powodu pandemii COVID-19) i wówczas również okazała się lepsza. W środę początek spotkania jednak jej nie wyszedł.


"Cieszę się, że po pierwszym secie udało mi się wrócić. Zaczęłam za wolno. Od drugiej partii posyłałam dłuższe piłki, zaczęłam grać agresywniej, czego brakowało wcześniej" - oceniła poznanianka na konferencji prasowej.


Potwierdziła, że tego dnia jej mocnym punktem nie było własne podanie.


"Przez cały mecz ten serwis nie był najlepszy, niestety. Cieszę się, że mimo wszystko udało mi się znaleźć sposób na to. W drugim secie byłam bardziej konsekwentna. Cały czas miałam duże problemy, bo na trawie nie jest łatwo kogoś przełamać, a Amanda bardzo dobrze returnuje i cały czas była ta presja" - relacjonowała.


29-letnia zawodniczka nie miała dużo czasu na oswojenie się z kortami trawiastymi po dwuletniej przerwie w rywalizacji na nich. Za sprawą dotarcia do półfinału debla we French Open po zmianie nawierzchni przed Wimbledonem zdążyła wystąpić tylko w Eastbourne, gdzie przegrała w pierwszej rundzie kwalifikacji.


"Miałam tam całkiem fajny mecz, ale losowanie nie było zbyt szczęśliwe (przegrała z Włoszką Camilą Giorgi, 75. rakietą świata - PAP). Być może, że wpływ dziś miał fakt, że nie miałam dużo czasu na przygotowanie do trawy, ale przede wszystkim dziś nie było u mnie tego pierwszego serwisu i myślę, że to zaważyło. Cieszę się, że udało mi się znaleźć dziś wyjście z tej sytuacji" - podkreśliła.


Linette i Anisimova, z powodu dużych opóźnień spowodowanych deszczem od początku rywalizacji, dopiero w środę rozpoczęły udział w Wimbledonie. Pierwotnie miały to zrobić we wtorek.


"Żartowaliśmy, że zacznę występ od drugiego tygodnia turnieju. Ale trzeba przyznać, że od razu nam przekazano, że nie będziemy grać we wtorek, więc wiedziałam o tym już wczoraj. Nie było tak, że musiałam długo czekać na decyzję. Miałam więc jeden dzień zapasu i mogłam spokojnie potrenować i zaplanować ten dzień" - zaznaczyła Polka.


Dwa lata temu dotarła w Londynie do trzeciej rundy. Ten etap rywalizacji jest jej najlepszym wynikiem w Wielkim Szlemie. Poznanianka nie ukrywa, że dobrze się czuje na obiektach kompleksu All England Lawn Tennis and Croquet Club.


"Ale trawa jest jednak trudną nawierzchnią. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Szanse na niej naprawdę się wyrównują, miałam też bardzo trudne losowanie jak na pierwszą rundę. Amanda gra szybko, płasko i trzeba być cały czas skoncentrowanym na 100 procent. W pojedynku z nią trudno też wrócić, bo gra dużo lepiej, jak prowadzi. Kiedy jest równo, to nie jest już aż tak agresywna. Cały czas jest więc duża presja. Gra na trawie to jednak większa niewiadoma niż w przypadku innych nawierzchni, bo jest mało czasu, by się do niej przygotować" - podkreśliła.


Linette stwierdziła też, że trudno jak na razie porównywać obecną edycję londyńskiego turnieju z poprzednią. Znacząco różnią się bowiem choćby warunki atmosferyczne.


"Wtedy było bardzo słonecznie, a teraz jest chłodnawo i pochmurno" - zaznaczyła. (PAP)


an/ af/


Kraj i świat

2024-05-04, godz. 14:30 Prognoza pogody na 5 maja Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Europą przeważać będą niże. Wpływ wyżów zaznaczy się na południu kontynentu oraz w północnej… » więcej 2024-05-04, godz. 14:30 Podlaskie/W poniedziałek rusza nabór wniosków do programu rozwoju obszarów przygranicznych Od poniedziałku w Podlaskiem gminy z siedmiu powiatów oraz miasto Suwałki będą mogły składać wnioski o dotacje z 'Rządowego programu rozwoju północno-wschodnich… » więcej 2024-05-04, godz. 14:30 Prezydent wręczył odznaczenia i awanse generalskie funkcjonariuszom Państwowej Straży Pożarnej (opis) Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka prezydent Andrzej Duda wręczył funkcjonariuszom Państwowej Straży Pożarnej odznaczenia państwowe oraz awanse… » więcej 2024-05-04, godz. 14:20 Wąsik (PiS): idziemy do europarlamentu obronić polską suwerenność Dziś idziemy do europarlamentu obronić polską suwerenność - powiedział Maciej Wąsik, były wiceszef CBA i MSWiA, lider listy PiS do PE w okręgu nr 3 obejmującym… » więcej 2024-05-04, godz. 14:20 Kalisz/ Baszta Dorotka otwarta dla turystów Od soboty 4 maja do końca września kaliszanie i turyści mogą zwiedzać Basztę Dorotkę - informuje Centrum Informacji Turystycznej w Kaliszu. To jedyna średniowieczna… » więcej 2024-05-04, godz. 14:20 Kujawsko-pomorskie/ Zablokowana droga S5 koło Świecia w kierunku Gdańska Zablokowana jest droga ekspresowa S5 koło Świecia (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Nikomu nic się nie stało… » więcej 2024-05-04, godz. 14:10 Wenezuela/ Maduro: podczas manewrów wojskowych odkryliśmy bazy USA przy granicy z Gujaną Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro ogłosił podczas prowadzonych przy granicy z Gujaną manewrów rzekome odkrycie 26 amerykańskich baz wojskowych i CIA. W ćwiczeniach… » więcej 2024-05-04, godz. 14:10 Węgry/ Socjolog: główny krytyk Orbana podejmuje ryzykowną decyzję startując w wyborach samorządowych Startując w wyborach samorządowych, Peter Magyar, w ostatnich tygodniach główny krytyk premiera Węgier Viktora Orbana, porzuca dotychczasową dobrze funkcjonującą… » więcej 2024-05-04, godz. 14:00 Wielkopolskie/ Jedna osoba poszkodowana w wyniku pożaru budynku w Międzychodzie Jedna osoba została poszkodowana w wyniku pożaru, jaki wybuchł w sobotę w budynku wielorodzinnym w Międzychodzie (woj. wielkopolskie). Do akcji zadysponowano… » więcej 2024-05-04, godz. 13:40 Grand Prix du Morbihan - Marta Lach trzecia na mecie w Plumelec Marta Lach (Ceratizit-WNT) zajęła trzecie miejsce w jednodniowym wyścigu kolarskim Grand Prix du Morbihan w Bretanii. Na finiszu w miejscowości Plumelec Polkę… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »