Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-18, 08:10 Autor: PAP

Warszawa/ 25 lat więzienia za zastrzelenie sąsiadki podczas kontroli inspektora budowlanego

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga skazał na 25 lat więzienia 66-letniego Andrzeja K. m.in. za zastrzelenie sąsiadki oraz dwukrotne dźgnięcie nożem jej syna. Do zbrodni doszło w lipcu 2019 roku podczas kontroli budowlanej. Powodem miał być konflikt między lokatorami budynku przy ul. Łąkocińskiej.

Jak przekazała PAP Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, wyrok został ogłoszony 14 czerwca. Sędzia Adam Radziszewski uznał oskarżonego o pięć czynów Andrzeja K. za winnego i wymierzył mu karę 25 lat pozbawienia wolności.


Ten nieprawomocny wyrok był zgodny z oczekiwaniami prokuratora Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Obrona w przemowie kończącej proces wnosiła, by sąd wymierzył oskarżonemu najłagodniejszy możliwy wymiar kary.


Sędzia Radziszewski orzekł również wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody w kwocie 21 tysięcy złotych i zadośćuczynienie wobec pokrzywdzonych w łącznej kwocie 140 tys. zł.


Do zdarzenia, w związku z którym Andrzej K. znalazł się na ławie oskarżonych, doszło 12 lipca 2019 r. przy ulicy Łąkocińskiej 3. Pod tym adresem, w piętrowym budynku, zamieszkiwali pokrzywdzeni - Agnieszka G. oraz Adrian G.- i oskarżony Andrzej K. Lokatorzy byli skonfliktowani. W dniu tragedii na posesji pojawił się inspektor budowlany. Został wezwany przez pokrzywdzonych, którzy zgłosili, że K. zbudował na podwórku nielegalne szambo. To właśnie podczas tej kontroli Andrzej K. sięgnął, jak ustalili śledczy, po broń palną czarnoprochową i oddał pięć strzałów do Agnieszki G., raniąc ją w tułów oraz ramię.


Oskarżony próbował również - według prokuratury - zamordować syna kobiety. Z relacji świadka wynika, że Andrzej K. chciał postrzelić 19-latka, ale broń nie wypaliła. Wówczas oskarżony chwycił nóż schowany pod kurtką i ugodził chłopaka w okolice żeber i brzucha. Sąd zmienił opis oraz kwalifikację tego czynu, uznając go za próbę spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a nie usiłowanie zabójstwa.


Po dokonaniu zabójstwa Andrzej K. udał się do znajdującej się na posesji altany, z której korzystali pokrzywdzeni i podpalił ją przy pomocy benzyny oraz improwizowanych materiałów wybuchowych. W związku z tym zdarzeniem 66-latek odpowiadał przed sądem także za zniszczenie mienia. Prokuratura oskarżyła go również przetwarzanie materiałów wybuchowych bez wymaganego zezwolenia, bo w jego garażu ujawniono tzw. koktajle Mołotowa, a w mieszkaniu substancje chemiczne i dwa przyrządy wybuchowe.


Po zatrzymaniu powiedział śledczym, że zbrodnia była zaplanowana. Podtrzymał swoje wyjaśnienia także podczas kolejnych przesłuchań w prokuraturze oraz przed sądem. Oskarżony opisał konflikt z Agnieszką G. i jej rodziną. Jak wyjaśnił, jego prawo do zarządzania nieruchomością było ograniczane, mimo że był współwłaścicielem budynku. Andrzej K. wyjaśniał, że przez kilka tygodni nie było go w domu, miał wrócić dzień przed zdarzeniem. Twierdził, że w czasie jego nieobecności pokrzywdzeni rozebrali należące do niego budynki gospodarcze i pozbyli się należących do niego rzeczy.


Andrzej K. urodził się w 1955 r., ma dwoje dzieci, jest rozwiedziony. Z wykształcenia jest mechanikiem, przed aresztowaniem był bezrobotny.(PAP)


Autorka: Hanna Dobrowolska


hd/ jann/


Kraj i świat

2024-05-02, godz. 06:30 Matura/ Egzaminy pisemne od 7 do 24 maja; egzaminy ustne od 11 do 25 maja Sesja maturalnych egzaminów pisemnych potrwa od 7 do 24 maja. Ich terminy z poszczególnych przedmiotów wyznaczyła Centralna Komisja Egzaminacyjna. Sesja egzaminów… » więcej 2024-05-02, godz. 06:20 Astronomowie wykryli wiatry gwiazdowe u trzech gwiazd Naukowcy po raz pierwszy bezpośrednio wykryli wiatry gwiazdowe u trzech gwiazd podobnych do Słońca, rejestrując emisję promieniowania rentgenowskiego z ich… » więcej 2024-05-02, godz. 06:20 Watykan/Koncerty i zwiedzanie Muzeów Watykańskich- propozycja na piątkowe wieczory Muzyka wraca do Muzeów Watykańskich, co także w tym roku będzie dodatkową atrakcją dla zwiedzających w piątkowe wieczory. Od 3 maja do 25 października… » więcej 2024-05-02, godz. 06:10 Rumunia/ Ekspert: Radykalna prawica rośnie w siłę Radykalny prawicowy AUR i prorosyjska S.O.S Romania mają już razem 25 proc. głosów w sondażach. „Te siły polityczne na prawo od prawicy rosną w siłę… » więcej 2024-05-02, godz. 06:00 Piłkarski PP - Pogoń przed historyczną szansą, Wisła marzy o sensacji w finale Uznawana za faworyta Pogoń Szczecin ma szansę po raz pierwszy w historii wywalczyć piłkarski Puchar Polski, natomiast pierwszoligowa obecnie Wisła Kraków… » więcej 2024-05-02, godz. 05:40 Gwiazdy Hollywood planują dalsze inwestycje w klub piłkarski Wrexham Znani hollywoodzcy aktorzy Ryan Reynolds i Rob McElhenney, którzy od 2020 roku są właścicielami jednego z najstarszych klubów piłkarskich świata - walijskiego… » więcej 2024-05-02, godz. 05:30 Prognoza pogody na 2 i 3 maja Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Północna i Wschodnia znajdują się w zasięgu wyżu z centrami nad Zatoką Botnicką i Białorusią… » więcej 2024-05-02, godz. 05:20 Charles Michel dla "Rzeczpospolitej": musimy być gotowi do 2030 roku Na geopolityczny chaos musimy odpowiedzieć kolejnym rozszerzeniem - mówi przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel w rozmowie z 'Rzeczpospolitą'. Jego… » więcej 2024-05-02, godz. 05:10 Hołownia dla "Rz": decyzję o kandydowaniu w wyborach prezydenckich podejmę we wrześniu lub październiku Nie podjąłem jeszcze decyzji o kandydowaniu w wyborach prezydenckich. Podejmę ją we wrześniu lub październiku - mówi w rozmowie z czwartkową 'Rzeczpospolitą'… » więcej 2024-05-02, godz. 04:20 ME 2024 - 22 razy decydowały karne (dokumentacja) W historii turniejów finałowych piłkarskich mistrzotw Europy odbyły się 22 mecze, w których do wyłonienia zwycięzcy konieczne okazały się rzuty karne… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »