Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-17, 12:50 Autor: PAP

ME 2021 – Boniek: pozycja trenera Sousy nie jest zagrożona (opis)

Zbigniew Boniek zapewnia, że nawet jeśli polscy piłkarze nie wyjdą na mistrzostwach Europy z grupy, pozycja Paulo Sousy nie będzie zagrożona. „Uważam, że mamy bardzo mądrego, dobrego i fajnego trenera. Podkreślają to wszyscy, którzy z nim pracują” – powiedział prezes PZPN.

„Porażka ze Słowacją bardzo skomplikowała nam sytuację w grupie, bo nie przypominam sobie, aby po przegranej w pierwszym meczu jakiegoś turnieju polska reprezentacja odniosła później sukces. Nie przeszkadza nam to jednak myśleć pozytywnie. Dopóki są szanse i nadzieje, dopóty trzeba grać. Zawodnicy jadąc na wielką imprezę mają marzenia. Ja też, jako piłkarz, a później jako prezes, miałem i mam marzenia. I czasami one się spełniają, a czasami nie. Wierzę jednak, że nasze marzenia będą trwały jak najdłużej” – dodał w czwartek na zaimprowizowanej konferencji prasowej na Polsat Plus Arenie Gdańsk Boniek.


Według prezesa związku każda porażka jest przykra, ale zwłaszcza taka, kiedy wszystkie wskaźniki +od a do z+ pokazują, że przegrany był drużyną lepszą.


„Nawet grając w +10+ byliśmy bliscy strzelenia gola. Rozumiem krytykę, bo główną wykładnią oceny jest wynik, ale jeśli wyrzucimy ze spotkania jeden epizod, czyli pierwszą bramkę, która padła po indywidualnym błędzie, to przez cały mecz byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. To Słowacy jednak wygrali i chwała im. My musimy cierpieć i robić swoje. Na stos nie będziemy nikogo rzucać, bo nigdy tego nie robiliśmy. Wygrywamy i przegrywamy razem” – skomentował.


Szef PZPN przypomniał sytuację z mistrzostw świata w 1982 roku w Hiszpanii, w których uczestniczył jako piłkarz.


„Zremisowaliśmy pierwszy mecz z Włochami i drugi z Kamerunem. Dotknęła nas wówczas większa krytyka niż dzisiaj, ale jakoś sobie z tym poradziliśmy. Nasi piłkarze wiedzą, że są w trudnej sytuacji i zobaczymy jak zareagują oraz jak będziemy grali. Na pewno nie możemy płakać, gramy swoje, robimy swoje i zobaczymy, kiedy dla nas ta impreza się skończy. Prawda jest też taka, że w 21. wieku tylko raz wyszliśmy z grupy. Polska piłka musi jeździć na wielkie imprezy, ale co na nich osiąga, to jest problem, bo uważam, że w stosunku do posiadanego potencjału robimy za mało” – ocenił.


Aby pozostać w grze biało-czerwoni muszą w Sewilli co najmniej zremisować z Hiszpanią. „Zibi” jest zdania, że po porażce ze Słowacją zespół może odbudować tylko dobry mecz i korzystny wynik w sobotnim spotkaniu.


„Nie dostrzegam jednak w naszej ekipie mentalnego dołka. Nie chcę jednocześnie na siłę kreować optymizmu, bo musimy być realistami. Gramy z drużyną, która w meczu ze Szwecją miała 82 procent posiadania piłki. To nie są Włochy, które grają szybko i chcą jak najszybciej przemieścić się z obrony do ataku wykorzystując swoich skrzydłowych. Gra Hiszpanów polega na tym, że biorą piłkę przed meczem w tunelu i przez całe spotkanie nie zamierzają jej oddać” – zauważył.


Boniek nie chce natomiast wypowiadać się na temat składu i taktyki, bo to nie jest jego zadanie i nie planuje wychodzić przed orkiestrę.


„Spodziewam się trudnego i ciężkiego spotkania, w którym trzeba będzie mieć dużo pokory, zacięcia, sporo biegać za piłką i wykorzystać każdą okazję do kontrataku. W piłce najważniejsze jest, aby strzelić jednego gola więcej. Granie na zero z tyłu to wyświechtane powiedzenie, aczkolwiek mamy z tym problem, bo praktycznie w każdym meczu tracimy bramkę” – przyznał.


Były trener biało-czerwonych zapewnia jednocześnie, że nie żałuje dokonanej w styczniu zmiany selekcjonera.


„Taka myśl nigdy nie przyszła mi do głowy. Wręcz przeciwnie. Uważam, że mamy bardzo mądrego, dobrego i fajnego trenera. Podkreślają to wszyscy, którzy z nim pracują. Na razie to nie odpala, bo brakuje nam trochę szczęścia. Gdyby nam dopisało, nie przegralibyśmy z Anglią na Wembley” – zaznaczył.


Wielokrotny reprezentant Polski zapewnił, że posada trenera Sousy nie jest uzależniona od wyniku jaki osiągną Polacy na Euro.


„Czy wyjdziemy z grupy czy też nie wyjdziemy, na pewno go nie zwolnię. Chciałbym, abyśmy mieli w Polsce 10-15 trenerów o takiej mentalności i kreatywności, którzy chcą grać w piłkę oraz chcą uczyć takiej gry. Praca trenera zależna jest także od szczęścia i gdybyśmy je mieli, nie straciliśmy trzeciej bramki w meczu z Węgrami. Takie niuanse są bardzo ważne, ale moją globalna ocena jest pozytywna” – stwierdził.


65-letni działacz nie zamierza na tym etapie oceniać poszczególnych zespołów i wskazywać faworytów mistrzostw.


„Do zdobycia tytułu mistrza Europy nie jest daleko, tylko bardzo daleko. Włosi zaczęli obiecująco, podobała mi się także postawa Finlandii, ale wyciąganie wniosków po jednym czy dwóch meczach to zdecydowanie za wcześnie. Jeśli Italia, która od dwóch lat gra bardzo dobrze w piłkę, nie wejdzie do półfinału, to uzna te mistrzostwa za stracone. Każda drużyna ma inny cel i inne oczekiwania, a głęboką analizę można dokonać po większej liczbie spotkań, a na razie za nami 1/3 turnieju” - podsumował. (PAP)


Autor: Marcin Domański


md/ co/


Kraj i świat

2024-07-17, godz. 08:20 Nowa odmiana rośliny ozdobnej w Ogrodzie Botanicznym UW (wideo) Alternanthera bettzickiana 'Kameleon' - pod taką nazwą została zarejestrowana nowa odmiana rośliny ozdobnej z kolekcji Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego… » więcej 2024-07-17, godz. 08:10 Paryż - Skrzyszowski: awans Pii do olimpijskiego finału jest bardzo realny 'Awans do finału igrzysk olimpijskich w Paryżu jest bardzo realny' - powiedział PAP Jarosław Skrzyszowski, ojciec i trener lekkoatletki Pii Skrzyszowskiej… » więcej 2024-07-17, godz. 08:10 Warszwa/ Od czwartku wystawa "Tu jest wojna" - fotoreportaż o wojnie w Ukrainie Wystawę 'Tu jest wojna' można oglądać w Leica Store & Gallery w Warszawie od czwartku. Ekspozycja jest projektem fotoreportera Wojciecha Grzędzińskiego i… » więcej 2024-07-17, godz. 08:10 Kelly Rowland wystąpi na gali amfAR w Wenecji 1 września w Wenecji odbędzie się kolejna edycja jednego z najbardziej ekskluzywnych wydarzeń charytatywnych na świecie, gali amfAR. Gwiazdą tego wydarzenia… » więcej 2024-07-17, godz. 08:00 Prof. Beata Guczalska: spektakle Wajdy ukształtowały sceniczny wizerunek Jerzego Stuhra (wywiad) Najlepsze, najgłośniejsze role Jerzego Stuhra to kreacje u Andrzeja Wajdy. Nimi zapisał się w historii polskiego teatru, to one ukształtowały jego sceniczny… » więcej 2024-07-17, godz. 08:00 Gdańsk/ Trwają prace rozbiórkowe hali magazynowej Trwają prace rozbiórkowe hali magazynowej w dzielnicy Nowy Port w Gdańsku, w której w niedzielę wybuchł pożar - poinformował oficer prasowy gdańskiej… » więcej 2024-07-17, godz. 07:50 Abel Ferrara pisze książkę o swojej szalonej karierze i ludziach, których spotkał Twórca takich filmów jak „Zły porucznik” czy „Zabójca z wiertarką”, Abel Ferrara, pracuje nad książką. Jak sam podkreśla, „Scene” („Scena”)… » więcej 2024-07-17, godz. 07:50 Odnaleziono trzy dotąd niepublikowane teksty pisarza Pawła Huellego (wywiad) Od chwili odnalezienia tych pożółkłych teczek było wzruszenie i poczucie doniosłości chwili; jakbym dawał Pawłowi życie po życiu - powiedział PAP Wojciech… » więcej 2024-07-17, godz. 07:50 Ekstraklasa piłkarek ręcznych - Kinga Achruk kończy karierę Kinga Achruk, była kapitan reprezentacji Polski piłkarek ręcznych i zawodniczka klubów Lubina, Podgoricy i Lublina, w wieku 35 lat zakończyła karierę s… » więcej 2024-07-17, godz. 07:50 IMGW ostrzega przed wezbraniami wody powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych W środę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia hydrologiczne I, II i III stopnia dla kilku miejsc w kraju. » więcej
32333435363738
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »