Ekstraklasa siatkarek - prezes UNI: decyzja dot. licencji w przyszłym tygodniu
"Miesiąc temu przesłaliśmy do Polskiej Ligi Siatkówki pełną dokumentację do przeprowadzenia audytu. W minionym tygodniu gościliśmy dwóch przedstawicieli zarządu PLS, którzy na miejscu nas sprawdzali. Przedstawiliśmy wizję rozwoju klubu, sprawozdania finansowe z dwóch poprzednich lat, założenia budżetowe na zbliżający się sezon. W przyszłym tygodniu ma się odbyć zebranie zarządu PLS, na którym ma zapaść szalenie ważna dla nas decyzja" - powiedział PAP Kochański.
Dopiero po ew. otrzymaniu licencji na grę w ekstraklasie władze klubu z Opola ogłoszą czy zmieni się nazwa drużyny ze względu na ew. przyjście tytularnego sponsora, jakie zawodniczki ją wzmocnią. Wiadomo jednak, że swoje mecze ligowe będą rozgrywać w Stegu Arena (dawna nazwa to Hala Okrąglak).
„Mamy koncepcję, która wywodzi się ze znanego powiedzenia, że mistrzowskiego składu się nie zmienia. Jednak mamy świadomość tego co będzie nas czekać w najbliższym sezonie. Reasumując trzon zespołu zostanie, ale chcemy go wzmocnić siatkarkami doświadczonymi, ogranymi w najwyższej klasie rozgrywkowej” - powiedział Kochański.
Dodał, że trenerem pozostanie Nicola Vettori.
Opolski klub powstał w 2016 r. "jako wspólna inicjatywa Uniwersytetu Opolskiego i Energetyki Cieplnej Opolszczyzny SA (ECO SA)" - można przeczytać na oficjalnej stronie klubowej. Początkowo siatkarki grały nad nazwą ECO SA UNI. Od 2017 r. występują pod aktualną nazwą.
Prezes uważa, że jest miejsce dla siatkówki żeńskiej w Opolu, chociaż w tym mieście kibice mogą oglądać m.in. mecze ekstraklasy piłkarzy ręcznych, pierwszej ligi piłkarzy nożnych, żużlowej drugiej ligi.
„Myślę, że czuć u nas duży głód siatkówki. Oprócz Kędzierzyna-Koźla czy Nysy, ta dyscyplina sportu ma także swoje miejsce w Opolu, tyle że w żeńskim wydaniu. Myślę, że gdybyśmy budowali kolejny męski zespół, to byłoby dziwne”.
Zespół z Opola dotąd nie grał nigdy w ekstraklasie.
Fazę zasadniczą w pierwszej lidze w minionym sezonie opolanki zakończyły na pierwszym miejscu gromadząc 60 punktów (21 zwycięstw i 3 porażki), a w półfinale play off pokonały 3:2 i 3:0 zespół San-Pajda Jarosław (na tym poziomie do awansu wystarczały dwa zwycięstwa). Pierwsze dwa mecze finału play off - ze Stalą Mielec - u siebie wygrały 3:0 i 3:0. W trzecim spotkaniu, na wyjeździe przegrały 2:3. Czwarty pojedynek odbył się znowu w Mielcu. Stal co prawda wygrała pierwszą odsłonę, ale ostatecznie UNI pokonało ją 3:1. (PAP)
Autor: Rafał Czerkawski
rcz/ co/