Według wtorkowej informacji Radia Renascenca prawnicy Zgromadzenia Republiki wydali dokument, zgodnie z którym nie uważają za nieprawidłowe otrzymywanie przez niektórych posłów wynagrodzenia w ramach tzw. dodatku do pracy w parlamencie na wyłączność.

Zgodnie z wcześniejszą interpretacją służb prawnych parlamentu dodatek o wartości 10 proc. uposażenia posłów przysługiwał jedynie politykom, którzy czerpią wynagrodzenie tylko w związku z zasiadaniem w izbie.

Decyzja komisji, o której pisze również lizboński dziennik “Publico”, kończy trwającą od kilku tygodni debatę publiczną o zjawisku czerpania przez polityków zasiadających w parlamencie zysków z tzw. dodatku od pracy na wyłączność.

Według gazety obecnie w 230-osobowym parlamencie Portugalii funkcję posła z pracą dla spółek łączy kilkunastu deputowanych. Wszyscy pobierają dodatek.

Komentatorzy wskazują, że o ile już samo łączenie pracy w firmach z funkcją posła jest z punktu widzenia etyki politycznej dyskusyjne, to zaznaczają, że interpretacja komisji stoi w sprzeczności z innymi przepisami, a także “zdrową logiką”.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

zat/ tebe/