Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-14, 07:20 Autor: PAP

Posłowie KO rozumieją potrzebę ustalania z władzami klubu obecności w mediach

Jednym z ustaleń ostatniego wtorkowego posiedzenia klubu Koalicji Obywatelskiej była decyzja, że o wszystkich występach w mediach parlamentarzyści muszą zawiadamiać kierownictwo klubu. Posłowie, z którymi rozmawiała PAP przyjmują to ze zrozumieniem.

Ustalenie to zapadło, ponieważ sprawa obecności parlamentarzystów KO w mediach nie była dotąd w żaden sposób regulowana, co powodowało, że władze klubu nie miały nad tym kontroli.


"Zdarzało się, że do jakiegoś programu zapraszani byli np. posłowie reprezentujący Nowoczesną czy Inicjatywę Polską i wypowiadali się na temat Platformy Obywatelskiej, nie mając na ten temat żadnej wiedzy" - mówi PAP przedstawiciel klubu KO.


"Nie chodzi o to, żeby kogokolwiek cenzurować czy zakazywać występu, ale żeby kierownictwo klubu i biuro prasowe wiedziało o tych występach" - dodaje rozmówca PAP. Chodzi też o to, przyznaje, aby posłów zapraszanych do różnych audycji uświadomić, jakie jest stanowisko klubu w konkretnej sprawie lub co mają mówić o sytuacji w PO, jeśli reprezentują inne ugrupowanie.


"To nie jest nic nowego, to powrót do zasad, jakie obowiązywały w klubie PO w poprzedniej kadencji" - przekonuje rzecznik Platformy Jan Grabiec.


Z informacji PAP wynika, że w klubie od dawna chciano uregulować tę sprawę, ale przysłowiową kroplą, która przelała czarę okazało się zaproszenie do jednego z programów telewizyjnych senatora Marka Borowskiego i posła Pawła Kowala. Obaj reprezentują Koalicję Obywatelską, tyle że Borowski jest członkiem PO, a Kowal nie należy do żadnej partii. Jednocześnie o ile Borowski jest byłym politykiem SLD i kojarzony jest raczej z lewicą, to Kowal jest byłym posłem i europosłem PiS oraz wiceministrem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Obaj nie musieli się więc ze wszystkim zgadzać.


W klubie Koalicji Obywatelskiej nałożenie na posłów nowego obowiązku spotkało się ze zrozumieniem.


"Chodzi wyłącznie o sprawy organizacyjne. I tak nie ma u nas takiego zamordyzmu, jak w PiS, gdzie dziennikarz nie może zaprosić tego, kogo chce, tylko klub wyznacza gości w mediach" - mówi PAP wiceprzewodnicząca klubu KO Katarzyna Lubnauer, reprezentująca Nowoczesną. "U nas pod tym względem jest pełna swoboda. Jeżeli jakikolwiek redaktor chce kogoś zaprosić, ma pełne prawo, poseł jedynie powinien o tym poinformować" - dodaje.


"Czarek Tomczyk zapewniał na klubie, że to nie chodzi o żadną cenzurę, tylko o informowanie" - mówi PAP Joanna Kluzik-Rostkowska, inicjatorka majowego "Listu 54" do Platformy. "Gdyby to miała być cenzura, nie byłoby dobrze. Ale jeżeli rzeczywiście chodzi tylko o informowanie, nie widzę w tym nic niewłaściwego, tym bardziej, że jeśli otrzymam zaproszenie z jakiegoś programu, zawsze dzwonię do biura prasowego i pytam, jakie tematy mogą być ważne" - dodaje.


"Dla mnie to jest zasada jasna i klarowna i nie widzę żadnego problemu. To tylko doprecyzowanie zasady, która jakoś tam wcześniej też obowiązywała. Już wcześniej była zasada, że jak ktoś idzie do programu informacyjnego, informuje o tym" - mówi PAP poseł Dariusz Joński z Inicjatywy Polskiej.


"Uważam, że to jest potrzebne, bo klub Koalicji Obywatelskiej jest duży, więc trzeba jakoś koordynować występy w mediach" - przyznaje Urszula Zielińska z Zielonych.


Także posłanka Klaudia Jachira, znana z niezależnej strategii medialnej, odnoszącej się do mediów społecznościowych, nie widzi w tej decyzji niczego niewłaściwego.


"Wiem, że były jakieś nieporozumienia, bo różne osoby z klubu szły do tego samego programu. Mnie jednak to i tak nie dotyczy, bo ja większą wagę przykładam do aktywności w mediach społecznościowych, a wszystko i tak będzie coraz bardziej szło w tę stronę" - mówi Jachira PAP. "Coraz bardziej stoję np. przed dylematem, czy zakładać Tik Toka, czy nie" - ujawnia.


Przekonuje, że jeśli była zapraszana do mediów tradycyjnych, zawsze informowała o tym biuro prasowe. Przyznaje też, że kwestia aktywności w mediach społecznościowych nie została dotąd w żaden sposób uregulowana przez władze klubu, więc pod tym względem ma pełną swobodę, choć kilkakrotnie zdarzało się jej krytykować sam macierzysty klub KO. "Nie wyobrażam sobie, by ktoś mi np. kazał usunąć post" - zaznacza Jachira.


Tym niemniej przedstawiciele klubu KO przyznają w nieoficjalnych rozmowach, że jeśli będą dysponować pełną informacją o aktywności medialnej członków klubu, z uzyskanej w ten sposób statystyki będą wyciągane wnioski, dotyczące aktywności określonych osób czy ugrupowań. (PAP)


autor: Piotr Śmiłowicz


pś/ drag/


Kraj i świat

2024-07-18, godz. 17:10 1. liga piłkarska - zasłużone kluby faworytami w walce o awans (zapowiedź) Zdobywca pucharu kraju Wisła Kraków, ŁKS Łódź, Ruch Chorzów, Arka Gdynia, Miedź Legnica i wzmocniona latem Polonia Warszawa są wśród faworytów walki… » więcej 2024-07-18, godz. 17:10 Wielkopolskie/ Koniec utrudnień na dk11 Pleszew - Ostrów Wielkopolski w Górznie Nie ma już utrudnień po wypadku, do którego doszło w czwartek po południu w Górznie (Wielkopolskie) na drodze krajowej nr 11 Pleszew - Ostrów Wielkopolski… » więcej 2024-07-18, godz. 17:10 Chiny/ Plenum KPCh: podjęto decyzje dotyczące niewidzianych od miesięcy ministrów Podczas zakończonego w czwartek III Plenum Komunistycznej Partii Chin, które tradycyjnie skupia się na kwestiach gospodarki, podjęto decyzje personalne dotyczące… » więcej 2024-07-18, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, czwartek 18 lipca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Reprezentacja Polski spadła z 26. na 28. miejsce w najnowszym notowaniu rankingu Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej… » więcej 2024-07-18, godz. 17:00 Posłowie Lewicy: wybór von der Leyen był do przewidzenia; to prognostyk dobrej współpracy Wybór Ursuli von der Leyen na przewodniczącą KE był do przewidzenia - ocenił poseł Lewicy Maciej Konieczny w rozmowie z PAP. Z kolei Anita Kucharska-Dziedzic… » więcej 2024-07-18, godz. 17:00 Joński: Wygrała silna Europa, wygrała Polska. Wybór Ursuli von der Leyen to dobry znak Wygrała silna Europa, wygrała Polska. Wybór Ursuli von der Leyen to bardzo dobry znak dla Polski - powiedział PAP europoseł Dariusz Joński (KO). Ocenił… » więcej 2024-07-18, godz. 17:00 Netflix przerwał prace nad filmem z Charlize Theron Dwa lata po zakończeniu zdjęć do kontynuacji sensacyjnego widowiska „The Old Guard” produkcja ta wciąż nie miała swojej premiery. O sytuacji projektu… » więcej 2024-07-18, godz. 17:00 Jabłoński: Ursula von der Leyen zaprezentowała bardzo zły kierunek dla Europy Ursula von der Leyen zaprezentowała bardzo zły kierunek dla Europy, szczególnie w kontekście zmian Traktatów Unii Europejskiej i jej centralizacji - powiedział… » więcej 2024-07-18, godz. 16:50 Ekstraklasa piłkarska – kapitan Korony Malarczyk: chcemy walczyć o coś więcej, niż tylko o utrzymanie Piłkarze Korony nowy sezon ekstraklasy zainaugurują w sobotę wyjazdowym meczem z Pogonią Szczecin. „Chcemy walczyć o coś więcej, niż tylko o utrzymanie… » więcej 2024-07-18, godz. 16:50 FakeHunter/ Prowokacja w Auschwitz; nie wiadomo, kto za nią stoi Rosyjskie serwisy publikują zdjęcie domniemanego żołnierza ukraińskiego pułku Azow, który miał pojawić się w Byłym Niemieckim Nazistowskim Obozie Koncentracyjnym… » więcej
61626364656667
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »