Charles Michel i Joe Biden pogratulowali nowemu premierowi Izraela
"Gratulacje dla premiera @naftalibennett i wicepremiera i MAE @yairlapid za stworzenie nowego rządu izraelskiego" – napisał Michel na Twitterze.
"Z niecierpliwością czekamy na wzmocnienie partnerstwa UE-Izrael na rzecz wspólnego dobrobytu oraz trwałego pokoju i stabilności w regionie" – dodał.
Gratulacje izraelskiemu premierowi złożył także przebywający w Europie prezydent USA Joe Biden. "W imieniu narodu amerykańskiego gratuluję premierowi Naftali Benetowi, wicepremierowi i ministrowi spraw zagranicznych Jairowi Lapidowi oraz wszystkim członkom nowego rządu izraelskiego" – napisał Biden w oświadczeniu.
Dodał, że "nie może się doczekać współpracy w celu wzmocnienia wszystkich aspektów długiej i bliskiej relacji między naszymi dwoma krajami". "Izrael nie ma lepszego przyjaciela niż Stany Zjednoczone. Więź między naszymi narodami jest dowodem na nasze wspólne wartości i dziesięciolecia bliskiej współpracy" – oświadczył Biden.
"Stany Zjednoczone pozostają zagorzałym zwolennikiem bezpieczeństwa Izraela. Moja administracja jest w pełni zaangażowana we współpracę z nowym rządem izraelskim w celu zwiększenia bezpieczeństwa, stabilności i pokoju Izraelczyków, Palestyńczyków i narodów w całym regionie" - podsumował amerykański prezydent.
"Dziękuję Panie Prezydencie!" - odpowiedział Benet na Twitterze. "Nie mogę się doczekać naszej współpracy w celu wzmocnienia więzi między naszymi dwoma krajami".
Biały Dom zakomunikował, że obaj przywódcy rozmawiali przez telefon. "Zgodzili się, że będą ściśle konsultować we wszystkich sprawach związanych z bezpieczeństwem regionalnym, w tym w sprawach Iranu" - oświadczyła amerykańska administracja dodając, że Biden "podkreślił swoje dziesięciolecia niezachwianego poparcia dla relacji USA-Izrael i niezachwianego zaangażowania w bezpieczeństwo Izraela."
Zatwierdzenie przez Kneset nowego rządu oznacza odsunięcie od władzy w Izraelu Benjamina Netanjahu, który był premierem przez 12 lat. Benet ma być szefem rządu do września 20123 roku, a następnie ma zostać zastąpiony przez Jaira Lapida, wywodzący się z centrowego ugrupowania Jesz Atid (hebr. Jest Przyszłość).
Do koalicji weszło osiem partii - prawicowych, centrowych i lewicowych, w tym po raz pierwszy w historii Izraela ugrupowanie reprezentujące mniejszość arabską, stanowiącą ponad 20 proc. ludności Izraela. Większość z nich nie jest ze sobą związana ideologicznie, a wszystkie łączy to, że odmówiły przyłączenia się do gabinetu kierowanego przez Netanjahu. (PAP)
zm/