Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-11, 08:40 Autor: PAP

Ziobro: w sprawie Banasia toczy się postępowanie, to nie jest ten moment, kiedy tę sprawę można ujawnić

W sprawie szefa NIK Mariana Banasia toczy się jeszcze postępowanie, to nie jest ten moment, kiedy tę sprawę można ujawnić, ale przyjdzie też taki czas, że te materiały będą ujawnione - mówił szef MS Zbigniew Ziobro pytany, czy prokuratura ujawni materiały ze śledztwa ws. Banasia.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś poinformował na początku tygodnia, że chce upublicznienia materiałów zgromadzonych przez CBA i prokuraturę w śledztwie w jego sprawie. Nie obawiam się o swoją uczciwość; operacja służb przeciwko mnie i mojej rodzinie ma na celu jedynie zmuszenie mnie do rezygnacji - stwierdził Banaś we wpisie na Twitterze.


"W sprawie pana Mariana Banasia toczy się jeszcze postępowanie i nie chcę przesądzać jego finału. To nie jest ten moment, kiedy tę sprawę można ujawnić, ale przyjdzie też taki czas, na pewno, że te materiały będą ujawnione" - oświadczył Ziobro w piątek w Polsat News.


Sprawa ma związek ze wszczętym pod koniec 2019 roku przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku śledztwem dotyczącym m.in. podejrzeń nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych Banasia. Podstawą wszczęcia postępowania były trzy zawiadomienia, które wpłynęły do białostockiej prokuratury od grupy posłów opozycji, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz z Centralnego Biura Antykorupcyjnego.


Szef NIK w oświadczeniu poinformował, że kieruje do szefa MSWiA, ministra-koordynatora ds. służb specjalnych Mariusza Kamińskiego i ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry "wniosek o upublicznienie wszystkich materiałów zgromadzonych przez blisko 2 lata tak, aby opinia publiczna mogła zapoznać się ze wszystkimi dokumentami zgromadzonymi w ww. sprawie".


Banaś, jak wyjaśnił, domaga się jasnej odpowiedzi na pytanie o cel tego śledztwa. "Od niemal dwóch lat zespół funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego i prokuratury zbiera dowody na popełnienie przeze mnie rzekomych przestępstw, o których tak chętnie informuje się i szeroko komentuje w mediach. Szykanowani są moi bliscy, dzieci, żona, synowa, nawet moje wnuki były świadkami czynności operacyjnych służb w domu syna. Moi byli współpracownicy, znajomi oraz ich firmy są obiektem przeszukań przez funkcjonariuszy CBA. Ogromne siły i środki zaangażowane zostały w jednym celu: zebrania haków na mnie i moją rodzinę" - napisał.


Szef NIK podkreślił, że dwa lata temu szef MSWiA "osobiście poinformował opinię publiczną, że jest w posiadaniu materiałów, które w niezbity sposób dowodzą" popełnienia przez Banasia przestępstwa. "To już prawie dwa lata odkąd Mariusz Kamiński skierował przeciwko mnie zawiadomienie do prokuratury regionalnej w Białymstoku. Przez ten czas pomimo domniemanych dowodów o jakich mówił Minister SWiA, prokuratura nie przesłuchała mnie ani w charakterze świadka, ani w charakterze podejrzanego" - dodał.


Banaś zapytał w oświadczeniu, czy w postępowaniu "chodzi o rzetelne wyjaśnienie sprawy, czy bardziej o gnębienie jego i jego rodziny". "W mojej ocenie jest to forma szantażu mającego na celu zmuszenie mnie do ustąpienia ze stanowiska Prezesa Najwyższej Izby Kontroli" - ocenił.


W piśmie tym szef NIK zapewnił, że jest "człowiekiem prawym i zasłużonym dla Państwa Polskiego", ceni sobie "transparentność i uczciwość, zarówno w relacjach z ludźmi, jak i w biznesie".


"Oczekuję więc upublicznienia wszystkich dowodów z akt śledztwa, do których z pewnością się odniosę i wykażę, że cała operacja służb zainicjowana przez Mariusza Kamińskiego przeciwko mojej osobie jak i mojej rodzinie miała na celu jedynie zmuszenie mnie do rezygnacji z pełnienia funkcji Prezesa NIK" - napisał Banaś.(PAP)


autor: Rafał Białkowski


rbk/ itm/


Kraj i świat

2024-04-16, godz. 10:00 Tatry/ Na szlakach pojawiają się żmije Wyjątkowo ciepły początek kwietnia, sprawił, że na tatrzańskich szlakach możemy spotkać jedyny jadowity gatunek węża w Polsce, czyli żmiję zygzakowatą… » więcej 2024-04-16, godz. 10:00 RDOŚ w Olsztynie: park rozrywki w Łutynówku może powstać pod warunkiem ochrony zwierząt i siedlisk przyrody Park rozrywki w Łutynówku pod Olsztynkiem może powstać, ale pod warunkiem ochrony zwierząt i siedlisk przyrodniczych - poinformowała we wtorek RDOŚ w Olsztynie… » więcej 2024-04-16, godz. 10:00 Poznaj wiosenne trendy inspirowane stylem paryżanek Dla wielu z nas nadejście cieplejszych dni wiąże się z wiosennymi porządkami - także w garderobie. Chcąc odświeżyć zawartość swojej szafy, warto zwrócić… » więcej 2024-04-16, godz. 09:50 Brazylia/ Rybacy znaleźli łódź z "co najmniej dwudziestoma" ciałami w rozkładzie Brazylijscy rybacy znaleźli u wybrzeży gminy Braganca w północnym stanie Para łódź, w której znajdowało się 'co najmniej 20' ciał w zaawansowanym rozkładzie… » więcej 2024-04-16, godz. 09:50 Antonio Vivaldi bohaterem filmu biograficznego Montażysta, kompozytor i reżyser John Ottman kontynuuje rozpoczęte 20 lat wcześniej przez innych twórców prace nad filmem biograficznym, który poświęcony… » więcej 2024-04-16, godz. 09:40 Minister Nowacka: dzieci mają prawo do czasu wolnego Minister edukacji narodowej Barbara Nowacka zapowiedziała we wtorek w Polsacie, że w tym tygodniu pojawi się projekt rozporządzenia zawierający zmiany w podstawie… » więcej 2024-04-16, godz. 09:40 Rząd planuje nowe rodzaje płatności bezpośrednich dla rolników Do połowy roku rząd planuje przyjąć projekt zmiany ustawowej, wprowadzającej na lata 2023-2027 nowe formy wsparcia w ramach dopłat bezpośrednich dla rolników:… » więcej 2024-04-16, godz. 09:40 Dania/ W Kopenhadze płonie gmach zabytkowej Starej Giełdy Papierów Wartościowych W Kopenhadze we wtorek rano wybuchł pożar w zabytkowym gmachu Starej Giełdy Papierów Wartościowych z 1625 roku. Jest to jeden z najstarszych i najbardziej… » więcej 2024-04-16, godz. 09:40 Oman/ 19 osób, w tym 12 dzieci zginęło na skutek ulewnych deszczów i powodzi Od niedzieli północną część Omanu nawiedzają ulewne deszcze, które doprowadziły do powodzi; na skutek kataklizmu zginęło dotychczas 19 osób, w tym… » więcej 2024-04-16, godz. 09:40 Siemoniak o użyciu Pegasusa w Polsce: inwigilowanych było ponad 500 osób (opis) Ponad 500 osób było inwigilowanych przy pomocy Pegasusa - poinformował we wtorek minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Podał też, że… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »