"Liczę na to, że rezultatem tych działań będzie rozpropagowanie pomysłu i pojawianie się deszczowych ogrodów także na prywatnych posesjach naszych mieszkańców. Mam nadzieję, że podobnie jak łąki kwietne, które pierwszy raz były zrealizowane właśnie w ramach Zielonego Budżetu, tak i ogrody deszczowe będą się cieszyć przychylnością mieszkańców i zagoszczą na stałe w przestrzeni miasta" – podkreśliła zastępca prezydenta Lublina Beata Stepaniuk-Kuśmierzak.

Ogrody powstaną w ramach projektu "Ogrody deszczowe. Dobrze nawodnione miasto" finansowanego z tzw. Zielonego Budżetu Lublina. Projekt ten prowadzi na zlecenie miasta Fundacja Sendzimira. Miejski Architekt Zieleni w Lublinie Hanna Pawlikowska powiedziała, że do końca maja zbierane były propozycje miejsc na terenie Lublina, w których mogą powstać ogrody deszczowe.

"W przyszłym tygodniu wspólnie z osobą prowadzącą program z ramienia Fundacji Sendzimira przedyskutujemy zgłoszone lokalizacje i wspólnie odwiedzimy zaproponowane miejsca. Po wizjach lokalnych, rozmowach i analizach będziemy podejmować decyzje co do ośmiu zwycięskich lokalizacji" – poinformowała.

Dla każdej z tych ośmiu lokalizacji wykonany zostanie projekt ogrodu. Następnie w wybranych dwóch lokalizacjach, zaakceptowanych przez Biuro Miejskiego Architekta Zieleni, powstaną ogrody. Na realizację projektu "Ogrody deszczowe. Dobrze nawodnione miasto" miasto przeznaczyło 70 tys. zł.

Mieszkańcy Lublina będą mogli aktywnie włączyć się w działania i uczestniczyć m.in. w wykonaniu ogrodów, które prowadzone będzie metodą warsztatową.

Powstać ma też ogólnodostępny poradnik opisujący proces projektowania, uzgadniania i wykonania ogrodów deszczowych z uwzględnieniem uwarunkowań Lublina. Poradnik ma też pomagać mieszkańcom w tworzeniu własnych obiektów małej retencji.

Ogrody deszczowe to miejsca, w których gromadzi się woda opadowa, pochodząca zarówno z ogrodu, jak i z dachów czy innych powierzchni. Jest ona pobierana przez rośliny a następnie stopniowo oddawana do atmosfery.

Rośliny wykorzystywane w ogrodach deszczowych to gatunki znoszące okresowe zalewanie i następujące po nim okresy względnej wilgotności, a nawet suszy.

"Ogrody tego typu pozwalają na zatrzymanie deszczówki i ograniczają jej spływ do kanalizacji deszczowej. Jest to jeden ze sposobów na przeciwdziałanie suszy i adaptację miasta do skutków zmian klimatu, takich jak np. miejskie wyspy ciepła czy ekstremalne zjawiska pogodowe" – informuje lubelski samorząd na stronie internetowej.(PAP)

Autorka: Renata Chrzanowska

ren/ mark/