David Sassoli: ws. Białorusi UE musi pokazać, że nie jest papierowym tygrysem
Podczas przemówienia otwierającego posiedzenie Rady Europejskiej przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli podkreślił potrzebę zdecydowanej i jednolitej odpowiedzi na wydarzenia na Białorusi.
„Wczorajsze przymusowe lądowanie samolotu Ryanair w Mińsku na trasie z Aten do Wilna ma bezprecedensową wagę. Reżim prezydenta Łukaszenki pozbawił wolności Ramana Pratasiewicza i jego towarzyszkę. Domagamy się ich natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia oraz możliwości opuszczenia kraju" - powiedział szef PE.
„Bez wątpienia potrzebne jest międzynarodowe dochodzenie, aby sprawdzić, czy suwerenne państwo zagrażało transportowi lotniczemu i bezpieczeństwu pasażerów i czy doszło do naruszenia Konwencji chicagowskiej. Nasza odpowiedź musi być silna, natychmiastowa i skoordynowana. Unia Europejska musi działać bez wahania i ukarać odpowiedzialnych. Dziś wieczorem przed wami wielka odpowiedzialność, aby pokazać, że Unia nie jest papierowym tygrysem ” - dodał.
Samolot relacji Ateny-Wilno linii Ryanair został zmuszony do lądowania w Mińsku w niedzielę z powodu rzekomego ładunku wybuchowego na pokładzie. Władze Białorusi potwierdziły, że poderwały myśliwiec MiG-29 do pasażerskiej maszyny.
Po lądowaniu w stolicy Białorusi zatrzymano tam Ramana Pratasiewicza, byłego współredaktora kanału Nexta, uznanego przez władze białoruskie za „ekstremistyczny”.
Z ponad ośmiogodzinnym opóźnieniem w niedzielę wieczorem samolot dotarł do Wilna. Oprócz Pratasiewicza na pokładzie nie było także jego partnerki i – według białoruskiego opozycjonisty Pawła Łatuszki – jeszcze czterech innych osób.
Działania Białorusi potępiło w niedzielę wiele państw, w tym Polska, zarzucając władzom w Mińsku złamanie prawa międzynarodowego, piractwo, „terroryzm państwowy” i „porwanie samolotu”, domagały się też wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia i zdecydowanej reakcji społeczności międzynarodowej.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ tebe/