Francja/ Prezydent Macron apeluje o deeskalację przemocy między Izraelem a Palestyńczykami
Służby prasowe Macrona podały, że francuski prezydent rozmawiał telefonicznie z przywódcą Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem i "zdecydowanie potępił ataki, przeprowadzone przez Hamas i inne ugrupowania terrorystyczne”, które "zagrażają ludności Tel Awiwu" i szkodzą "bezpieczeństwu państwa Izrael".
Macron złożył także Abbasowi kondolencje w związku z "licznymi stratami wśród palestyńskiej ludności cywilnej w wyniku operacji wojskowych i trwających starć z Izraelem". Poprosił także Abbasa o "wykorzystanie wszelkich środków, aby spokój w regionie został przywrócony tak szybko, jak tylko to możliwe".
"Zaniepokojony eskalacją przemocy na Bliskim Wschodzie prezydent Republiki jest zdeterminowany, aby współpracować ze wszystkimi stronami po to, by jak najszybciej położyć temu kres. Przywrócenie spokoju i pokoju to nasze priorytety” - dodano w komunikacie.
Pałac Elizejski zadeklarował także, iż Macron będzie rozmawiał z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu, "niedostępnym dzisiaj do rozmowy telefonicznej" i będzie w kontakcie "z głównymi partnerami Francji na Bliskim Wschodzie", w szczególności z prezydentem Egiptu Abd al-Fattahem as-Sisim.
W ciągu czterech dni starć co najmniej 83 osoby zginęły w Strefie Gazy, bombardowanej przez siły izraelskie, natomiast siedem osób poniosło śmierć w Izraelu w wyniku palestyńskiego ostrzału rakietowego. W czwartek wzdłuż granicy ze Strefą Gazy zostały rozmieszczone izraelskie pojazdy pancerne. (PAP)
zm/ ap/