Słowacja/ Sąd Konstytucyjny rozstrzygnie, czy referendum może doprowadzić do nowych wyborów
"Mam wielki szacunek dla prawa do składania petycji, ale uważam za swój konstytucyjny obowiązek zapewnienie, by nie było wątpliwości co do referendum i aby jego wyniku nie można było podważyć” – powiedziała Czaputova.
Zwróciła uwagę na wątpliwości konstytucjonalistów w tej sprawie i podkreśliła, że niejasności należy usunąć. Prawnicy kwestionowali, czy referendum można wykorzystać do przyspieszenia terminu wyborów. Inni, podobnie jak opozycja, podkreślają, że władza pochodzi od narodu i pytanie w referendum o wybory jest dopuszczalne.
Sąd Konstytucyjny ma 60 dni na rozpatrzenie wniosku. W ramach odpowiedzi ma też wskazać, jak władze powinny postąpić, jeśli w referendum zwyciężą zwolennicy skrócenia kadencji parlamentu. Jeżeli Sąd Konstytucyjny zatwierdzi referendum, Czaputova chce, by odbyło się we wrześniu.
Sygnatariusze petycji, która trafiła do prezydent, chcą, by w przypadku, gdyby w referendum większość zagłosowała za skróceniem kadencji parlamentu, nowe wybory parlamentarne odbyły się w ciągu 180 dni od ogłoszenia wyników plebiscytu. Podpisy pod petycją zbierały partie opozycyjne.
Zgodnie z konstytucją ważność głosowania powszechnego wymaga udziału większości uprawnionych. Ten warunek został spełniony jedynie w sprawie przystąpienia kraju do Unii Europejskiej.
Piotr Górecki (PAP)
ptg/ akl/