Hiszpania/ Umorzono śledztwo dotyczące bicia uczestników referendum w Katalonii
Plebiscyt ten został uznany przez władze Hiszpanii za nielegalny.
Zgodnie z wtorkowym werdyktem sądu nie udało się potwierdzić, aby ktokolwiek z kierownictwa Policia Nacional miał wydawać rozkazy bicia osób uczestniczących w nielegalnym referendum.
Sąd stwierdził również, że hiszpańscy funkcjonariusze policji krajowej nie użyli podczas katalońskiego plebiscytu “nieuzasadnionej siły”, a jedynie postępowali tak, jak wymagała tego sytuacja.
Kilka dni po plebiscycie organizacja Human Rights Watch opublikowała raport, w którym stwierdziła, iż wysłane przez Madryt służby użyły podczas referendum w Katalonii środków przymusu w sposób przesadny. Podobne uwagi zgłosiły też władze regionalnej policji, tzw. Mossos d'Esquadra. Potwierdziły one m.in. przypadki bicia przez hiszpańskich funkcjonariuszy uczestników głosowania.
Nazajutrz po nielegalnym plebiscycie katalońskie służby medyczne poinformowały, że w rezultacie starć z policją rannych zostało w regionie prawie 900 osób. Z kolei MSW w Madrycie ujawniło, że w konfrontacjach podczas referendum ucierpiało też 19 hiszpańskich policjantów oraz 14 żandarmów.
Konsekwencją referendum niepodległościowego było skazanie w 2019 roku przez hiszpański Sąd Najwyższy na 9-13 lat więzienia za organizację plebiscytu dziewięciu katalońskich polityków, w tym członków regionalnego rządu.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ ap/