Radio Opole » Kraj i świat
2021-05-08, 15:50 Autor: PAP

Szymański dla wPolityce.pl: spłacimy tylko umówioną cząstkę zadłużenia, które jest proporcjonalnie rozłożone między państwa

W żadnym wypadku nie możemy mówić o uwspólnotowieniu długu UE wskutek przyjęcia Funduszu Odbudowy; spłacimy tylko umówioną cząstkę zadłużenia, które jest proporcjonalnie rozłożone między państwa UE - powiedział minister ds. UE Konrad Szymański w wywiadzie dla wPolityce.pl.

Szymański pytany był m.in. o to, czy wskutek przyjęcia Funduszu Odbudowy możemy mówić o "uwspólnotowieniu długu" oraz czy jest ryzyko, że będziemy spłacali długi innego państwa unijnego, które np. by zbankrutowało.


Minister ds. UE odpowiedział, że "w żadnym wypadku nie możemy mówić o uwspólnotowieniu długu UE". Podkreślił, że finansowa odpowiedzialność państw członkowskich jest ustalona na podstawie wielkości gospodarki, tak jak do tej pory w każdym budżecie wieloletnim. "Odpowiedzialność państw ma charakter indywidualny, nie solidarny. Dotyczy to także Funduszu Odbudowy" - zaznaczył.


"Mówią o tym wszystkie dokumenty, w tym oficjalna analiza Służb Prawnych Rady UE. Decyzja o zasobach własnych, która jest przedmiotem ratyfikacji jest tym samym gwarancją, że nasz udział w finansowaniu FO nie przekroczy dotychczasowych proporcji. Są one dla nas korzystne. Dlatego nie tylko z budżetu, ale i z Funduszu Odbudowy otrzymamy więcej pieniędzy niż wpłacimy" - tłumaczył Szymański.


Podkreślił, że "uwspólnotowienie długu jako postulat jest odrzucane nie tylko przez Polskę, ale także przez przygniatającą większość państw UE, dlatego nie mogło znaleźć się w tych ustaleniach".


"Nawet gdyby któreś państwo UE zbankrutowało, Polska nie przejmie jakiejkolwiek części długu tego państwa. Trzeba pamiętać, że bankructwo państwa UE jest bardzo mało prawdopodobne, także z uwagi na fakt, że oznaczałoby nieporównywalnie większe szkody gospodarcze i polityczne niż całe koszty tego Funduszu. W szczególności w strefie euro" - podkreślił Szymański.


Podczas wywiadu padło również pytanie o to, że: "jeden z szanowanych polityków Zjednoczonej Prawicy stwierdza: +Zgodnie z art. 216 Konstytucji zaciąganie zobowiązań finansowych należy do kompetencji rządu. Decyzja o zasobach własnych narusza tę zasadę i daje KE bezpośredni dostęp do budżetu państwa polskiego. Fundusz Zadłużenia oznacza, że Polacy mogą przez lata spłacać nie swoje długi+".


"Spłacimy tylko umówiona cząstkę zadłużenia, które jest sprawiedliwie i proporcjonalnie rozłożone między państwa członkowskie. Żadne państwo członkowskie nie zgodziłoby się na mechanizm, który rodziłby ryzyka dla budżetów narodowych. A przecież zgodzili się wszyscy" - powiedział Szymański.


Zaznaczył, że "długa perspektywa spłaty jest korzystna, ponieważ pozwala skumulować pieniądze dziś, kiedy są najbardziej potrzebne". Minister wskazywał, że UE operuje na rynkach finansowych w podobny sposób od prawie 20 lat i nie ma tu nowych kompetencji. "W podobny sposób finansowana jest pomoc dla bilansu płatniczego, instrument stabilizacji finansowej czy ostatnio środki na ochronę rynku pracy (SURE). Nowością są granty. Dlatego mamy cząstkowe zaangażowanie budżetu UE" - kontynuował.


Dziennikarz wPolityce.pl prowadzący wywiad spytał następnie: "Inny cytat: +w zamian za pieniądze, które i tak nam zablokują, Bruksela i Berlin zyskują narzędzia do ingerencji w Polską suwerenność"+. Tu chodzi o tzw. mechanizm praworządności. Jaka jest pana podejście do tego zagrożenia?".


"Blokowaniem budżetu wieloletniego, który jest finansowo korzystny dla Polski nie można było nigdy odrzucić rozporządzenia o ochronie budżetu. To jeden z mitów. Rozporządzenie praworządnościowe było od początku niezależnym formalnie, podlegającym procedurze opartej o większość kwalifikowaną projektem" - powiedział Szymański.


Podkreślił, że niektóre zapisy rozporządzenia budzą wątpliwości. "Dlatego na podstawie argumentacji przygotowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości złożyliśmy skargę do TSUE. Obawa przed blokowaniem Polsce jakichś nieokreślonych sum pieniędzy nie powinna nas jednak prowadzić do dobrowolnej rezygnacji z całych pieniędzy, jakie wynegocjował premier Morawiecki w lipcu" - wskazywał.


Szymański przyznał, że ma "ograniczone zaufanie do polityki UE w sprawie praworządności". "Mamy tu otwarty konflikt. Proszę jednak zwrócić uwagę, że wątpliwości dotyczące zasad finansowania odbudowy nie zaprowadziły żadnej innej stolicy do odrzucenia Funduszu Odbudowy. W grudniu nie chciał tego także premier Orban, z którym premier Morawiecki koordynował te trudne negocjacje w 100 proc." - tłumaczył.


Dziennikarz zacytował następnie "inny głos z prawej strony", mówiący o tym, że "doszło do +odejścia od programu wyborczego PiS" oraz że "okazuje się, że za rządów Mateusza Morawieckiego dokonuje się milowy krok na drodze federalizacji Unii Europejskiej, bo czymże innym jest uwspólnotowienie długu i możliwość nakładania przez Komisję Europejską podatków na Polskę i Polaków".


Szymański poproszony o odniesienie się to tych słów, powiedział: "Fałszywa i pozbawiona jakichkolwiek podstaw analiza Decyzji o Zasobach Własnych, Wieloletnich Ram Finansowych i Funduszu Odbudowy prowadzi niektórych polityków do coraz dalej idących wniosków, które szkodzą prawicy w Polsce".


"Jestem przekonany, że Prawo i Sprawiedliwość wie, co robi w sprawie o takim znaczeniu dla polskiego rozwoju. Takiej interpretacji nie podziela żadna stolica w UE. Podnoszą natomiast te argumenty politycy, którzy od lat zabiegają o to, by do Europy Środkowej szło jak najmniej pieniędzy z budżetu UE" - powiedział.


Minister ds. UE wskazywał, że Polska nie traci żadnych kompetencji w zakresie polityki podatkowej, nie ma tu przekazania żadnych nowych kompetencji na poziom unijny.


"Nie ma w rządzie Mateusza Morawieckiego nikogo, kto byłby zwolennikiem rozwiązań federalnych. Z drugiej strony nie odrzucamy projektu europejskiego, ponieważ on sprzyja polskiemu rozwojowi, dobrobytowi i bezpieczeństwu. Gdy trzeba, zgłaszamy zdanie odrębne" - zaznaczył.


"W sprawie budżetu UE premier Morawiecki wynegocjował nie tylko bardzo duży zastrzyk pieniędzy - 770 mld złotych - dla polskiego rozwoju, który jest podstawą podmiotowości w polityce, ale także gwarancje bezpieczeństwa dla polskich finansów publicznych" - powiedział także minister ds. UE. (PAP)


sdd/ mhr/


Kraj i świat

2024-05-05, godz. 21:20 Włoska liga koszykarzy - 14 punktów Sokołowskiego w ostatnim meczu sezonu Napoli Michał Sokołowski zdobył dla GeVi Napoli 14 punktów w zwycięskim meczu z Givova Scafati Basket 102:92 w 30., ostatniej kolejce włoskiej ekstraklasy koszykarzy… » więcej 2024-05-05, godz. 20:50 Turcja/ ONG: w kwietniu mężczyźni zabili 32 kobiety W kwietniu w Turcji mężczyźni zabili 32 kobiety, kolejnych 13 kobiet zginęło w niejasnych okolicznościach - poinformowała turecka organizacja zajmująca… » więcej 2024-05-05, godz. 20:50 Ekstraklasa piłkarska - Legia Warszawa - Radomiak Radom 0:3 (opinie) Po meczu Legia Warszawa - Radomiak Radom (0:3) powiedzieli: Maciej Kędziorek (trener Radomiaka): 'Za nami bardzo ciężki okres. Ten tydzień nie był dla… » więcej 2024-05-05, godz. 20:50 Łódzkie/ A1 przejezdna jednym pasem w kierunku Katowic po zderzeniu pięciu aut Przejezdna jednym pasem w stronę Katowic jest autostrada A1 pod Łodzią. Korek z powodu zderzenia pięciu aut ma kilka kilometrów. Obecnie trwa rozładowywanie… » więcej 2024-05-05, godz. 20:40 Liga hiszpańska - 34. kolejka Wyniki meczów 34. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej: niedzielaOsasuna Pampeluna 0 czerwona kartka: Moncayola 26Betis Sewilla 2 - Ayoze Perez 41… » więcej 2024-05-05, godz. 20:40 LM siatkarzy – Tomasz Fornal: czeka nas kilka nieprzespanych nocy Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi. „Czeka nas kilka nieprzespanych… » więcej 2024-05-05, godz. 20:30 USA/ Sikorski: Rosja próbuje wypchnąć kolejną falę uchodźców z Ukrainy - to zbrodnia wojenna Myślę, że Rosjanie próbują zrujnować ukraińską gospodarkę i wywołać kolejną falę uchodźców - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław… » więcej 2024-05-05, godz. 20:30 1. liga piłkarska - ważne zwycięstwo Wisły Płock (podsumowanie) Piłkarze Wisły Płock pokonali u siebie Motor Lublin 1:0 w 31. kolejce 1. ligi i awansowali na czwarte miejsce. W ważnym meczu dla układu dolnej części tabeli… » więcej 2024-05-05, godz. 20:20 1. liga piłkarska - 31. kolejka (wyniki) Wyniki meczów 31. kolejki 1. ligi piłkarskiej: 2024-05-03:Podbeskidzie Bielsko-Biała - Arka Gdynia 0:0 Żółta kartka - Podbeskidzie Bielsko-Biała: Jan… » więcej 2024-05-05, godz. 20:20 Ekstraklasa koszykarzy - Trefl - MKS Dąbrowa 82:81 Drugi mecz ćwierćfinałowy: Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 82:81 (15:20, 29:23, 21:15, 17:23). Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 2-0… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »