"PB": Sąd nie wyśle e-maila, ale umieści awizo w portalu informacyjnym
Gazeta przypomina, że we wtorek Sejm przegłosował rządowy projekt nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, w którym umieszczono rozwiązania zmierzające m.in. do częściowej elektronizacji spraw cywilnych, co ważne jest w czasie pandemii.
"Najważniejszą zmianą jest uruchomienie systemu e-doręczeń pism sądowych z jednoczesnym wyrzuceniem wielkiego bubla, jaki znalazł się w pierwotnej wersji projektu" – czytamy w dzienniku
Pierwotnie w projekcie zakładano, że pisma procesowe miały być wysyłane z sądów na skrzynki e-mailowe prawników stron. Po zmianach – będą kierowane do tzw. sądowego portalu informacyjnego, stworzonego i zabezpieczanego przez państwo.
"PB" zwraca uwagę, że na niefortunny pomysł rządu spadła ogromna fala krytyki, m.in. ze strony organizacji prawniczych, bo przyjęto domniemanie, że nazajutrz po wysłaniu pisma procesowego na mejl prawnika uznaje się, że pismo dotarło i zostało odebrane.
"Uznanie takiego doręczenia za skuteczne miało się wiązać z rozpoczęciem biegu terminów sądowych, np. na wniesienie odwołania od decyzji czy wyroku sądu. Krytycy ostrzegali, że nie ma żadnej pewności, że mejl dotrze – wiele z nich nie dociera np. z powodu awarii serwerów czy wpada do spamu" – czytamy w "PB".(PAP)
szz/ joz/