Palenie Boeoegga, figury symbolizującej zło związane z zimą, to zwyczaj wieńczący wiosenny festiwal Sechselaeuten i ma zapowiadać ciepłe lato.

Agencja AFP podała, że ze względu na ograniczenia związanie z epidemią koronawirusa w tym roku świętowanie odbyło się w poniedziałek w oddalonym 100 km od Zurychu wąwozie Schoellenen, na "Diabelskim Moście". Kukła zazwyczaj jest przedstawiana z miotłą, jednak teraz trzymała - w nawiązaniu do nazwy mostu - trójząb.

Według lokalnej tradycji czas, jaki mija od podpalenia stosu, na którym umieszczony jest bałwan, do eksplozji fajerwerków, którymi wypchana jest głowa kukły, ma wskazywać, jakie będzie nadchodzące lato. W tym roku trwało to 12 minut i 57 sekund, czyli stosunkowo krótko. Zdaniem widzów oznacza to, że lato będzie "wspaniałe". (PAP)

skib/ kib/