Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-09, 17:00 Autor: PAP

Płock/ Śledztwo ws. śmierci podejrzanego o próbę wysadzenia bloku - zmarł w szpitalu zakażony koronawirusem

Prokuratura w Płocku (Mazowieckie) wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 48-letniego Krzysztofa P., któremu w 2019 r. przedstawiono zarzuty, dotyczące przygotowań do wysadzenia bloku mieszkalnego. Mężczyzna zmarł niedawno w płockim szpitalu. Trafił tam z aresztu po wykryciu zakażenia SARS-Cov-2.

Jak poinformowała w piątek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska, śledztwo w sprawie śmierci Krzysztofa P. zostało wszczęte z urzędu po informacji otrzymanej z tamtejszego Zakładu Karnego o zgonie mężczyzny, który nastąpił 2 kwietnia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym - w placówce tej, której oddziałem jest m.in. szpital tymczasowy, leczeni są chorzy na COVID-19.


"Śledztwo w sprawie śmierci Krzysztofa P. wszczęła Prokuratura Rejonowa w Płocku, aby ustalić czy mogło dojść do narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia" – powiedziała PAP prokurator Śmigielska-Kowalska. Wyjaśniła, że w postępowaniu, które dotyczy art. 160 w zbiegu z art. 155 Kodeksu karnego, chodzi m.in. o ustalenie, czy w przypadku Krzysztof P. mogło dojść do narażenia na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz co było bezpośrednią przyczyną jego zgonu.


Rzeczniczka płockiej Prokuratury Okręgowej przekazała, że przeprowadzona została już sekcja zwłok Krzysztofa P., która potwierdziła zakażenie SARS-CoV-2. "W trakcie sekcji pobrane zostały próbki także do innych szczegółowych badań. Na razie nie ma jeszcze ich wyników" – zaznaczyła prokurator Śmigielska-Kowalska.


W październiku 2020 r. płocka Prokuratura Okręgowa informowała, że z uwagi na stwierdzoną przez biegłych niepoczytalność Krzysztofa P. skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania wobec niego. We wniosku wniesiono o jego umieszczenie w zakładzie zamkniętym. Krzysztof P. od tego czasu przebywał w płockim Zakładzie Karnym jako tymczasowo aresztowany.


Rzeczniczka płockiego Zakładu Karnego mjr Marlena Kubera poinformowała w piątek PAP, że w sprawie śmierci Krzysztofa P. prowadzone jest wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Przyznała, że Krzysztof P. był osobą, wobec której "zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania". Zastrzegła przy tym, że "Służba Więzienna nie jest upoważniona do udzielania informacji o osobach tymczasowo aresztowanych".


"Okoliczności zgonu osoby pozbawionej wolności bada zespół powołany przez Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Warszawie do przeprowadzenia czynności wyjaśniających w przedmiotowej sprawie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, o zdarzeniu został powiadomiony prokurator, organ dysponujący oraz sędzia penitencjarny" – przekazała mjr Kubera.


Krzysztof P. został zatrzymany w Płocku w listopadzie 2019 r., w ramach wspólnej akcji CBŚP i ABW, jako podejrzany o próbę wysadzenia 11-piętrowego bloku, w którym mieszkał. W ramach wszczętego wówczas śledztwa przedstawiono mu zarzuty, iż bez wymaganego zezwolenia wyrabiał i gromadził substancje wybuchowe, wytworzone sposobem domowym, które mogły sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach, a także, że posiadał w swoim mieszkaniu materiały wybuchowe, których właściwości i sposób przechowywania mogły doprowadzić do ich eksplozji.


W trakcie śledztwa ustalono m.in., że wśród materiałów, które zgromadził Krzysztof P. były m.in. nitroglikol, heksogen i proch czarny. Biegły z zakresu budownictwa ocenił, że ładunki rozlokowane w mieszkaniu Krzysztofa P. w chwili eksplozji mogły spowodować poważne uszkodzenia bloku, przy czym skutki takiego wybuchu mogłyby zagrażać osobom przebywającym w sąsiednich mieszkaniach oraz na zewnątrz budynku, nawet w znacznej odległości. Postępowanie wykazało, że Krzysztof P. informacje z dziedziny preparowania i konstruowania materiałów wybuchowych, budowy broni, rakiet, granatów, a także z dziedziny chemii, w tym toksykologii, zbierał w internecie.


Jak informowała wcześniej płocka Prokuratura Okręgowa, w ramach śledztwa biegli psychiatrzy ustalili, że Krzysztof P. w czasie popełnienia czynów, z powodu przejawiania utrwalonych zaburzeń depresyjnych, nie mógł rozpoznać ich znaczenia i pokierować swym postępowaniem. Sam Krzysztof P. przyznał się do gromadzenia materiałów wybuchowych, twierdząc, że zamierzał popełnić samobójstwo.


Podczas akcji zatrzymania Krzysztofa P. w listopadzie 2019 r. w Płocku, policja ewakuowała na pięć godzin mieszkańców bloku, gdzie mieszkał podejrzany, a także znajdujące się w pobliżu przedszkole i szkołę - w sumie ponad 430 osób. Ewakuację przeprowadzono z uwagi na konieczność usunięcia odkrytych w mieszkaniu mężczyzny niebezpiecznych materiałów i substancji chemicznych. Substancje takie, mogące służyć do wyrobu materiałów wybuchowych, zabezpieczono też na działce, z której korzystał Krzysztof P.


Już po wywiezieniu z bloku niebezpiecznych materiałów i chemikaliów rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka ujawnił, że w mieszkaniu Krzysztofa P. znajdowała się duża liczba materiałów wybuchowych, które były przygotowane do detonacji. Powołując się na opinie ekspertów, podawał m.in., że wybuch mieszkania w 11-piętrowym budynku doprowadziłby do tragedii "niewyobrażalnych rozmiarów", mogącej skutkować śmiercią setek osób. Zwrócił przy tym uwagę, że zapobiegły temu wspólne działania ABW oraz policji.


Wkrótce po wszczęciu śledztwa płocka Prokuratura Okręgowa informowała m.in., iż przeprowadzono eksperyment procesowy z udziałem biegłego, "który potwierdził, że zabezpieczone substancje stanowiły materiały wybuchowe".


Według wcześniejszych nieoficjalnych informacji PAP, Krzysztof P. mieszkał w bloku przy ul. Kossobudzkiego w Płocku przez długi czas, ukończył studia politechniczne, przy czym zmienił uczelnię, gdyż wcześniej miał studiować na WAT. Jak mówiła jeszcze w listopadzie 2019 r. jedna z osób znająca jego przeszłość, "nie był chemikiem, ale interesował się chemią i miał dużą wiedzę". Według sąsiadów, jako lokator Krzysztof P. nie stwarzał problemów. Przed zatrzymaniem i aresztowaniem miał pracować w jednej z firm w Warszawie. (PAP)


mb/ jann/


Kraj i świat

2024-07-23, godz. 10:20 Gerhard Burits takes on new role at the ELATEC Group / RFID specialist ELATEC: New management duo with many years of e… Munich, July 23, 2024 - Gerhard Burits expands his responsibilities and assumes the role of CEO of the ELATEC Group. Thanks to his in-depth knowledge of the company… » więcej 2024-07-23, godz. 10:10 Etiopia/ Liczba ofiar śmiertelnych dwóch osuwisk wzrosła do 157 Liczba ofiar śmiertelnych dwóch osuwisk, do których doszło w poniedziałek w południowej Etiopii, wzrosła do 157 - poinformował we wtorek przedstawiciel… » więcej 2024-07-23, godz. 10:10 Warmińsko-mazurskie/ Trzyletnie dziecko wypadło z okna restauracji; trafiło do szpitala Trzyletnia dziewczynka wypadła przez otwarte okno z pierwszego piętra restauracji w Działdowie (woj. warmińsko-mazurskie) - podała we wtorek policja. Dziecko… » więcej 2024-07-23, godz. 10:10 Hołownia: prawdopodobnie w piątek na utajnionych obradach, Sejm zajmie się odwołaniem członkiń komisji ds. pedof… Prawdopodobnie w piątek rano obrady Sejmu zostaną utajnione i posłowie zajmą się wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń komisji ds. pedofilii - poinformował… » więcej 2024-07-23, godz. 10:10 Chris Brown pozwany za napaść na uczestników koncertu. Poszkodowani domagają się sowitego zadośćuczynienia W poniedziałek do sądu w hrabstwie Harris w Teksasie wpłynął pozew przeciwko Chrisowi Brownowi. Piosenkarz wraz z bliskimi współpracownikami zostali oskarżeni… » więcej 2024-07-23, godz. 10:00 Bodnar: wiele wskazuje, że środki FS wykorzystywano w kampanii wyborczej Wiele argumentów wskazuje na to, że środki z Funduszu Sprawiedliwości wykorzystywano do wsparcia kampanii wyborczej; ocena, na ile miało to wpływ na wybory… » więcej 2024-07-23, godz. 10:00 Paryż - Murray potwierdził, że po igrzyskach kończy karierę tenisową Dwukrotny mistrz olimpijski w singlu Andy Murray potwierdził, że igrzyska w Paryżu będą ostatnim wydarzeniem w jego karierze tenisowej. Szkot zdobył złote… » więcej 2024-07-23, godz. 10:00 Warszawa/ Utrudnienia na wjeździe na Trasę Siekierkowską z Płowieckiej Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że na wjeździe na Trasę Siekierkowską z Płowieckiej w kierunku Mokotowa doszło do kilku kolizji. Są utrudnienia… » więcej 2024-07-23, godz. 09:50 Lubuskie/ Pijany kierowca spowodował kolizję, miał cztery promile Pijany kierując mitsubishi doprowadził do kolizji w Przyborowie koło Nowej Soli. 22-letni mężczyzna miał cztery promile alkoholu w organizmie i nie miał… » więcej 2024-07-23, godz. 09:40 Chiny/ Media: pierwsze wspólne "ćwiczenia antyterrorystyczne" państw SzOW Służby ze wszystkich państw członkowskich Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW) po raz pierwszy wzięły udział we wspólnych 'ćwiczeniach antyterrorystycznych'… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »