Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-18, 11:30 Autor: PAP

Dolnośląskie/ Greenpeace zakończył protest w kopalni węgla brunatnego Turów

Działacze Greenpeace zakończyli w czwartek protest rozpoczęty dzień wcześniej w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów w Bogatyni (Dolnośląskie), w ramach którego domagali się m.in. odejścia od węgla do 2030 r. Aktywiści oddali się w ręce policji - przekazała PAP organizacja.

O zakończeniu trwającego ponad 30 godzin protestu poinformowała PAP rzeczniczka Greenpeace Polska Katarzyna Guzek. "Grupa kilkunastu osób opuściła teren kopalni odkrywkowej i oddała się w ręce policji" - przekazała Guzek.

Rzeczniczka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. Sandra Apanasionek informowała wcześniej, że spółka wycenia szkody finansowe związane z akcją.

Działacze Greenpeace weszli na teren Kopalni Turów w środę rano. Na pracującej tam wielkogabarytowej koparce wywiesili transparent opatrzony logo PGE i Ministerstwa Aktywów Państwowych oraz hasłem: "Kryzys klimatyczny? No i ch*j!". Na maszynie widniały też transparenty z hasłami: "Polska bez węgla do 2030 r." oraz "Tu zaczyna się kryzys klimatyczny".

Guzek przekazała PAP, że protest miał zwrócić uwagę m.in. na konieczność odejścia od węgla w Polsce do 2030 r. "Sprzeciwiamy się też planom przedłużenia koncesji na wydobycie węgla do 2044 r. w kopalni Turów" - dodała rzeczniczka organizacji.

Greenpeace twierdzi, że "brak planu odejścia od węgla regionu turoszowskiego i bełchatowskiego może grozić utratą środków unijnych z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji". "Dodatkowo działalność odkrywki Turów jest osią sporu z sąsiadującymi Czechami i Niemcami" - wskazują działacze tej organizacji.

Na początku marca Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Rzeczniczka PGE GiEK w przesłanym PAP oświadczeniu podkreśliła, że protest Greenpeace na terenie Kopalni Turów był inspirowany m.in. przez czeskich aktywistów i związany z żądaniem doprowadzenia do jak najszybszego zamknięcia kompleksu Turów, który – jak wskazała - "jest jednym z największych i najważniejszych wytwórców energii elektrycznej w Polsce".

"Postulaty Greenpeace są nierealne. Doprowadziłyby do uzależnienia Polski od energii sprowadzanej z zagranicy, zaś dla tysięcy ludzi z regionu turoszowskiego - utratę pracy z dnia na dzień. Zatrudnienie bezpośrednie w Kopalni i Elektrowni to ok. 5300 osób. Dodatkowo pracownicy spółek zależnych oraz podmiotów współpracujących, wraz z rodzinami, to około 60-80 tys. osób. Likwidacja działalności Kopalni i Elektrowni Turów bez zapewnienia rozłożonego na lata programu transformacji oznaczałaby załamanie lokalnego rynku pracy oraz dramatyczny wzrost bezrobocia i upadłość setek firm" - wskazała w komunikacie Apanasionek.

Kopalnia i elektrownia Turów w Bogatyni należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącego częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej. W 2020 r. polski minister klimatu Michał Kurtyka przedłużył koncesję na wydobywanie w Bogatyni węgla brunatnego na kolejne sześć lat, do 2026 r.

"Kopalnia Turów planuje kontynuować działalność górniczą do 2044 roku, co zbiegnie się w czasie z zakończeniem eksploatacji Elektrowni Turów" - wskazano w środowym komunikacie. (PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ mk/

Kraj i świat

2024-08-08, godz. 16:30 Szefowa MFiPR: 5,5 mld zł zainwestowano do tej pory z KPO Kwota inwestycji z KPO przekroczyła do tej pory 5,5 mld zł - poinformowała w czwartek szefowa MFiPR Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że kolejna wypłata… » więcej 2024-08-08, godz. 16:20 Grecja/ Wykładowca akademii policyjnej aresztowany za wzniecanie pożarów Policja aresztowała w czwartek 66-letniego socjologa, wykładowcę uniwersytetu Panteion i Greckiej Akademii Oficerów Policji pod zarzutem wzniecenia w czerwcu… » więcej 2024-08-08, godz. 16:20 Szczecin/ Rozpoczął się proces w sprawie korupcji lekarzy i zabiegów wykonywanych szybciej za darowizny W czwartek w Sądzie Okręgowym w Szczecinie rozpoczął się proces lekarzy i 23 pacjentów oskarżonych o przestępstwa korupcyjne związane z Fundacją Pomocy… » więcej 2024-08-08, godz. 16:20 Strefa Gazy/ Władze lokalne: w izraelskich atakach zginęło co najmniej 37 osób Co najmniej 37 osób zginęło w czwartek w izraelskich atakach na różne miejsca w Strefie Gazy - przekazały lokalne władze medyczne i obrona cywilna. Zarówno… » więcej 2024-08-08, godz. 16:20 Paryż/siatkówka - Grbic: to największe zwycięstwo drużyny odkąd jestem jej trenerem “Przy problemach w czwartym secie powiedziałem chłopakom: +nikt nie wygra tego sam+. To było największe zwycięstwo drużyny odkąd jestem jej trenerem”… » więcej 2024-08-08, godz. 16:20 Paryż/żeglarstwo – Damasiewicz nie awansowała do finału w klasie Formula Kite Julia Damasiewicz (OŚ AZS Poznań) nie awansowała w Marsylii do finału olimpijskich regat w debiutującej na igrzyskach żeglarskiej klasie Formula Kite. W… » więcej 2024-08-08, godz. 16:10 MS: wszczęcie procedury odwołania ze stanowisk kierownictwa Sądu Okręgowego w Opolu Szef MS Adam Bodnar wystąpił z uzasadnionym wnioskiem do kolegium Sądu Okręgowego w Opolu o wyrażenie opinii ws. odwołania z pełnionych funkcji prezesa… » więcej 2024-08-08, godz. 16:10 Pomorskie/ Zablokowana dk91 po wypadku w Kolonii Ostrowickiej Po zderzeniu trzech samochodów osobowych zablokowana jest droga krajowa nr 91 w Kolonii Ostrowickiej miedzy Nowym a Gniewem. W wypadku zostały ranne dwie osoby… » więcej 2024-08-08, godz. 16:10 Paryż/siatkówka - Ireneusz Kłos: ważny będzie pierwszy set Były reprezentacyjny rozgrywający Ireneusz Kłos przed finałowym meczem siatkarzy Polski z Francją na igrzyskach w Paryżu przyznał, że oba zespoły będą… » więcej 2024-08-08, godz. 16:10 1. liga piłkarska - starcie wielokrotnych mistrzów Polski szlagierem 4. kolejki (zapowiedź) W poniedziałek, na zakończenie 4. kolejki 1. ligi piłkarskiej, dojdzie w Krakowie do meczu klubów, które łącznie zdobyły 27 razy mistrzostwo kraju. Wisła… » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »