Zaległy mecz 16. kolejki: PGE FKS Stal Mielec - Wisła Płock 2:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Patryk Tuszyński (13-głową), 0:2 Damian Michalski (49-głową), 1:2 Maciej Jankowski (61), 2:2 Mateusz Matras (87).

Żółta kartka - PGE FKS Stal Mielec: Robert Dadok. Wisła Płock: Damian Rasak.

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Mecz bez udziału publiczności.

PGE FKS Stal Mielec: Rafał Strączek - Albin Granlund (46. Maciej Domański), De Amo Perez (46. Robert Dadok), Bożidar Czorbadżijski (77. Mateusz Mak), Marcin Flis, Krystian Getinger - Łukasz Zjawiński (67. Aleksandyr Kolew), Petteri Forsell (84. Andreja Prokic), Mateusz Matras, Grzegorz Tomasiewicz - Maciej Jankowski.

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Damian Zbozień, Julio Rodriguez, Alan Uryga, Angel Garcia Cabezali - Mateusz Szwoch (90+1. Rafał Wolski), Damian Rasak, Damian Michalski, Filip Lesniak, Dawid Kocyła (77. Mateusz Lewandowski) - Patryk Tuszyński (77. Torgil Gjertsen).

Czwartkowe, zaległe spotkanie szczególnie w pierwszej połowie nie stało na wysokim poziomie. Piłkarze PGE FKS Stali Mielec przegrywali 0:2, ale ostatecznie pojedynek skończył się wynikiem 2:2.

Drużyna z Płocka objęła prowadzenie w 13. min. Wówczas w sytuacji sam na sam z Rafałem Strączkiem znalazł się Patryk Tuszyński. Sprytnym zagraniem przelobował go, po czym głową skierował piłkę do siatki.

Najbliższy wyrównania był w 34. min Grzegorz Tomasiewicz. Jednak po jego strzale zamiast gola dla Stali był tylko róg (dobra interwencja Krzysztofa Kamińskiego).

Wisła dobrze zaczęła drugą połową. Co prawda w 47. min Strączek zdołał sparować piłkę na róg po groźnej "główce" jednego z graczy Płocka. Jednak kilkadziesiąt sekund później Mateusz Szwoch popisał się dobrym dośrodkowaniem. Damian Michalski skutecznie uderzył piłkę głową i było 0:2.

Dopiero przy tym wyniku inicjatywę przejęła ekipa z Podkarpacia. W 59. min - po strzale Mateusza Matrasa – golkiper Wisły odbił piłkę na słupek, ta wróciła do niego. Ponownie ją podbił, a następnie pomógł mu jeden z obrońców.

Dwie minuty później Stal zdobyła kontaktową bramkę. W polu karnym Marcin Flis podał głową do Macieja Jankowskiego, a ten z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. W ten sposób zdobył pierwszego gola w tym roku dla swojego zespołu, który padł w Mielcu.

Dwukrotni mistrzowie Polski (1973, 1976) wyrównali w 87. min. Po dalekiej wrzutce z lewej strony źle do piłki wyskoczył Julio Rodriguez, trafiła ona do Mateusza Matrasa, który celnie uderzył.

Pierwotnie mecz miał się odbyć ósmego lutego. Wówczas uniemożliwił to atak zimy.

Klub z Podkarpacia poinformował, że kadra ekstraklasowej ekipy powiększyła się o młodego pomocnika, Przemysława Maja. Wychowanek Stali, urodzony w 2003 r. podpisał profesjonalny kontrakt. Nie znalazł on się w kadrze na czwartkowe spotkanie. (PAP)

Autor: Rafał Czerkawski

rcz/ mak/ co/