LE piłkarzy ręcznych - Orlen Wisła zagra jak o pozycję lidera
Na wtorek 2 marca EHF wyznaczyła ostatnią kolejkę spotkań fazy grupowej Ligi Europejskiej. Orlen Wisła podejmie w swojej hali Czechowskie Niedźwiedzie, drużynę z którą wygrała na wyjeździe w 3. kolejce rozgrywek 28:27.
Rosjanie przyjadą do Płocka nie tylko po rewanż za porażkę u siebie, także po punkty, gdyż mają szansę wywalczyć drugie miejsce w tabeli grupy A.
Prezes Czwartek jest dumny z drużyny. „Wszystkie mecze rozegraliśmy, nikt nam nie przyznał punktów przy zielonym stoliku. W niesprzyjających, covidowych warunkach osiem meczów wygraliśmy, zanotowaliśmy jedną porażkę. W takiej samej sytuacji jest tylko SC Magdeburg w grupie C, który także ma osiem zwycięstw w dziewięciu meczach” - zauważył.
Zapowiedział, że na ośmiu zwycięstwach Orlen Wisła nie ma zamiaru poprzestać. „Już po 8. kolejce mieliśmy wywalczony fotel lidera na koniec fazy grupowej. Ale nie zamierzamy spocząć na laurach, chcemy podejść profesjonalnie do ostatniego spotkania w tej części rozgrywek i zgarnąć komplet punktów. Na pewno nie potraktujemy meczu z Czechowskimi jak o przysłowiową pietruszkę” - stwierdził.
Liga Europejska rozgrywana jest w tej formule po raz pierwszy. Orlen Wisła zanotowała historyczny wynik, awansując do fazy pucharowej z pierwszego miejsca w tabeli. „Teraz z zainteresowaniem czekamy jeszcze na wtorkowe mecze ostatniej kolejki. Na dziś w Top 16 będziemy grać z IFK Kristianstad, ale tam stawka jest bardzo wyrównana i wtorkowe pojedynki mogą wywrócić kolejność w tabeli” - dodaje prezes klubu.
Przed tygodniem Orlen Wisła grała mecz 9. kolejki z Abanca Ademar Leon. Po powrocie do Płocka i bardzo krótkim odpoczynku pojechała do Zabrza, gdzie zmierzyła się z Górnikiem, zgarniając komplet punktów (27:18).
„Zawodnicy mieli czas w niedzielę na odpoczynek i regenerację. We wtorek rano przejdą jeszcze testy antygenowe i wieczorem zagrają. Przed naszym meczem na parkiet Orlen Areny wyjdą walczyć o ostatnie punkty dwie czołowe drużyny grupy B” - przypomniał prezes Czwartek.
We wtorek o godz. 17.00 o punkty w Orlen Arenie powalczą pierwszy w tabeli gr. B zespół Fusche Berlin (12 pkt) i trzeci – Sporting CP Lizbona (10). Między nimi jest francuska ekipa USAM Nimes Gard (11), a czwartą pozycję zajmuje IFK Kristianstad. Szwedzi będą gospodarzami spotkania z drużyną francuską. Pozostałe dwa zespoły nie mają szans na Top 16.
Spotkanie 10. kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej Orlen Wisła – Czechowskie Niedźwiedzie odbędzie się także 2 marca, początek wyznaczono na godz. 20.45. (PAP)
marc/ cegl/