Koch: budując proste, przyjazne i przejrzyste e-usługi chcemy dotrzeć do wykluczonych cyfrowo
W opinii Kocha w Polsce jest dużo osób, które oswajają się z technologią i aplikacjami mobilnymi. "Budując nasze e-usługi w oparciu o zasadę 3P - proste, przyjazne, przejrzyste chcemy dotrzeć do osób dziś zaliczanych do grupy wykluczonych cyfrowo" - powiedział przedstawiciel Ministerstwa Finansów. Jak podkreślił, dobrze zbudowane usługi cyfrowe nie powinny wymagać więcej niż trzech kliknięć od użytkownika.
Uruchomiona niedawno usługa e-Urzędu to według Kocha odpowiedź na czas pandemii i ograniczenia kontaktów międzyludzkich. Cyfryzacja w administracji skarbowej, jak przypomniał, rozpoczęła się jednak już wcześniej. Koch wskazał, że w ubiegłym roku 18 mln podatników skorzystało z możliwości elektronicznego rozliczenia PIT-u, a z wykorzystaniem usługi Twój e-PIT rozliczyło się z fiskusem ponad 9 mln Polaków.
"To są nowości, nowe technologie. Zawsze istnieje w organizacji strach przed zmianą, a pracownik będzie obawiał się o swoją pracę - dlatego dbamy, żeby podnosić kompetencje naszych pracowników i wykorzystywać ich potencjał dla organizacji" - dodał Koch.
Zastępca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) Michał Wiśniewski ocenił, że pandemia koronawirusa zweryfikowała plany organizacji skłaniając ją do przejścia do sfery cyfrowej. "Dążymy do tego, aby nasi beneficjenci kontaktowali się z KOWR-em przez e-usługi. Właśnie dlatego powstał specjalny portal erolnik.gov.pl" - wyjaśnił. Według Wiśniewskiego jest to platforma, która już teraz daje możliwość komunikacji między instytucjami rządowymi a rolnikami. W przyszłości ma umożliwiać m.in. rozliczanie, kontrolę i regularną komunikację elektroniczną, która będzie oferowała m.in. możliwość składania przez rolników deklaracji drogą online.
Wiśniewski przypomniał również, że cyfryzacja w branży rolniczej wykracza poza kontakt obywatela z urzędem m.in. poprzez projekty takie jak teledetekcja. "Polska jako pierwsza na świecie wprowadzi taki system, który pozwoli obrazować cały kraj przez satelity i pokazywać, gdzie są wymoknięcia, wymarznięcia" - tłumaczył z-ca dyrektora generalnego KOWR podczas Forum Cyfrowej Administracji Publicznej. "Nowe technologie są w stanie szybciej zobaczyć, gdzie następuje lub będzie następować susza. Jeśli będziemy umieli korzystać z niej i zarządzać tą informacją, będziemy mogli to zrobić w taki sposób, aby suszy nie było" - wyjaśnił Wiśniewski.
W jego ocenie nie należy bać się technologii, gdyż "technologia w rolnictwie może tylko i wyłącznie pomóc". (PAP)
Małgorzata Fraser
mfr/ je/