Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje o 1,24 proc. do 4,2100 USD za funt.

Wzrost rentowności obligacji skarbowych na świecie ogranicza atrakcyjność m.in. metali bazowych, pomimo że bankierzy z Fed podkreślają, iż Rezerwa Federalna nie planuje przedwczesnego zacieśniania polityki monetarnej.

W tym tygodniu szef Fed Jerome Powell wskazał, że jest jeszcze długa droga do celów Fed dotyczących pełnego zatrudnienia i stabilności cen, sygnalizując tym samym, że bank będzie utrzymywał ultra-łagodną politykę przez jakiś czas, pomimo nadziei na mocne ożywienie gospodarcze w następstwie upowszechniania szczepień na Covid-19.

W czwartek rentowność amerykańskich 10-letnich UST wzrosła do 1,6 proc., po źle przyjętej na rynkach aukcji skarbowej.

Tymczasem zapasy miedzi monitorowane przez giełdę metali w Szanghaju - SHFE - wzrosły o 37.170 ton i wynoszą obecnie 147.958 ton.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 104 USD i kosztowała 9.412,00 USD/t. Rekord to 10.190 USD za tonę miedzi - z lutego 2011 r. (PAP Biznes)

aj/ osz/