Jak informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych, utrudnienia związane z remontowanym przejściem podziemnym czy wymianą torów i sieci trakcyjnej mają zniknąć za mniej więcej dwa tygodnie.

- Podróżni już teraz mogą obserwować zamontowane nie tylko podtorze, ale również ułożone podkłady, zamontowane tory. Na koniec listopada planujemy już przywrócenie ruchu nie tak jak jest obecnie po jednym torze, ale po dwóch torach - mówi Mirosław Siemieniec.

Kolejny etap prac przewiduje remont mostów i wiaduktów pomiędzy Opolem Głównym a Opolem Zachodnim. Rzecznik Polskich Linii Kolejowych zaznacza, że niebawem ma zostać przebudowany m.in. most nad Młynówką czy most nad kanałem Ulgi.

- Przebudowane będą mosty nad Odrą, również przebudowane będą wiadukty na ul. Krapkowickiej i na ul. Powstańców. Zmieni się całkowicie sposób prowadzenia ruchu pod tymi wiaduktami, dlatego, że przejazd dla samochodów będzie możliwy dwoma pasami - dodaje rzecznik PKP.

Przypomnijmy, że remont linii kolejowej pomiędzy Kędzierzynem-Koźlem a Opolem Zachodnim jest współfinansowany z programu unijnego ''Łącząc Europę''. Wartość całego projektu to 816 milionów złotych, z czego 397 milionów pochodzi z dofinansowania unijnego. Dodajmy również, że zakończenie całości prac przewidziano na 2023 rok.