- Później termin był 27 grudnia, a następnie połowa stycznia – mówi Józef Swaczyna, starosta strzelecki. - Wykonawca chce przedłużenia terminu patrząc na temperaturę, bo jest przygotowany do pewnych robót, przynajmniej na dolną warstwę asfaltu, ale sami wiemy, że przy temperaturze poniżej 5, 10 stopni asfaltu się nie układa. I tak jesteśmy zadowoleni, że w tak krótkim czasie tak ogromna praca została tam zrobiona.

Mniej zadowoleni są kierowcy, którzy nadal muszą jeździć rozkopaną ulicą Strażacką pomiędzy ciężkim sprzętem budowlanym. I taki stan jeszcze trochę potrwa – nowy termin zakończenia robót to połowa lutego.