Jak wynika z kontroli, zmiany, które zostały wprowadzone w projekcie w 2015 roku umożliwiające zakup mieszkań z rynku wtórnego, znacznie wpłynęły na wzrost zainteresowania programem. Ale na Opolszczyźnie wniosków było mało.

- Wynika to z liczby mieszkańców regionu - wyjaśnia Marzanna Wierzbicka z opolskiej delegatury NIK. - Jeżeli chodzi o Opolszczyznę, to w początkowej fazie złożono zaledwie 200 wniosków, potem już około 600. Łącznie prawie 800 wniosków zostało złożonych na Opolszczyźnie. Najwięcej wniosków było składanych w województwach mazowieckim, wielkopolskim i pomorskim. Województwo opolskie, zbliżone wielkością do województwa świętokrzyskiego, miało podobną liczbę wniosków w tym programie.

W programie najczęściej brały udział rodziny bezdzietne i osoby samotne.
NIK zaznacza jednak, że należałoby wprowadzić progi dochodowe, bo nie przewidziano tego w poprzednich turach - dodaje Wierzbicka.

- W praktyce było tak, że niezależnie od tego, czy te osoby stać było na zakup własnego mieszkania bez wsparcia programu, czy też nie, mogły one z niego skorzystać. I były przypadki, gdzie osoby miały dochody rzędu kilkunastu tysięcy złotych, one również korzystały z tego programu, ponieważ takiego progu dochodowego nie wprowadzono.

Mieszkanie dla Młodych jest programem realizowanym od 2014 do 2018 roku. Dzisiaj (08.08) rusza dodatkowy nabór wniosków o dofinansowanie. Pula dodatkowych pieniędzy wynosi około 67 mln złotych. W najlepszym wypadku osoba ubiegająca się o dofinansowanie może liczyć na pomoc w wysokości nawet 116 tys zł.