Warunek jest taki, że energia ma być w konkurencyjnej cenie i musi być na nią zapotrzebowanie. - Druga ze zmian to jest wprowadzenie tzw. prosumenta. To jest osoba, która posiada odnawialne źródło energii, wytwarza energię i może ją "oddać" do sieci. Po oddaniu do sieci w ciągu dnia może 80 procent z tego wieczorem za darmo odebrać - tłumaczył gość Loży Radiowej, senator PiS Grzegorz Peczkis.

- Działalność "prosumencka" nie będzie działalnością gospodarczą, producent energii nie będzie musiał odprowadzać podatków czy starać się o specjalne koncesje - dodaje senator Peczkis.