Bardzo długo utrzymywał się remis. Po sześciu wyścigach było 18:18. Swoją przewagę Kolejarze zaczęli budować od biegu siódmego, który wygrali 4:2. Takie same rezultaty powtórzyli w wyścigach dziewiątym i dziesiątym, po którym było 33:27. Gdy przed biegami nominowanymi Kolejarze prowadzili 43:35, to wydawało się, że wszystko mają pod kontrolą.

Jednak pierwszy z biegów nominowanych goście wygrali 5:1 i zrobiło się nerwowo. W decydującej gonitwie wygrał Rene Bach z Unii, ale za jego plecami przyjechał kapitan gospodarzy Oskar Polis i to oznaczało meczowe zwycięstwo opolan.

Kolejarz po emocjonującym pojedynku pokonał tarnowską Unię 46:44.