- To był bardzo emocjonujący mecz, a my chcieliśmy zmazać plamę po meczu z Dzikami – mówi Jakub Kobel, zawodnik Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej.

- Parę dni temu przegraliśmy w Warszawie po fatalnym meczu, więc byliśmy zmotywowani, żeby po prostu wyrwać ten mecz jak największą siłą i wolą walki. Trzeba powiedzieć, że trenujemy ciężko i jesteśmy gotowi, żeby cały mecz harować. Zawsze mamy jakieś przestoje w meczu, ale najważniejsze jest to, żeby wyciągać wnioski i grać konsekwentnie aż do końca i być do przodu na koniec meczu.

Akademicy z Opola dzięki zwycięstwu nad liderem rozgrywek wciąż są w grze o najlepszą ósemkę sezonu zasadniczego, a do strefy TOP 3 nasi zawodnicy tracą już tylko 2 punkty.