60 lat w jednej książce, czyli historia Unii Tułowice
Składy drużyn, najlepsi zawodnicy, wyniki, sukcesy i anegdoty. To wszystko znajdą miłośnicy opolskiego sportu w nowej publikacji - "60 lat Klubu Sportowego Unia Tułowice".
Informacje zawarte w książce dotyczą lat 1950-2010. Zebrał je, a następnie opisał Jarosław Alama, który przez 34 lata był prezesem Unii. Autor opowiedział nam, jak powstał tułowicki klub.
- Ówczesny dyrektor fabryki porcelitu pan Kazimierz Strzelczyk, który był piłkarzem Chorzowianki Chorzów, dostał nakaz pracy w Tułowicach - mówi Alama. - Zorganizował wokół siebie grupę działaczy i zaczęli działać. Najpierw w 1950 roku była piłka nożna. Następnie od 1953 roku kolejne sekcje. Zaczęło się od siatkówki, a później była 11-osobowa piłka ręczna kobiet, strzelectwo, żeglarstwo i tenis stołowy.
Książka "60 lat Klubu Sportowego Unia Tułowice" została wydrukowana w liczbie pół tysiąca egzemplarzy. Niebawem ma trafić do sprzedaży.
- Ówczesny dyrektor fabryki porcelitu pan Kazimierz Strzelczyk, który był piłkarzem Chorzowianki Chorzów, dostał nakaz pracy w Tułowicach - mówi Alama. - Zorganizował wokół siebie grupę działaczy i zaczęli działać. Najpierw w 1950 roku była piłka nożna. Następnie od 1953 roku kolejne sekcje. Zaczęło się od siatkówki, a później była 11-osobowa piłka ręczna kobiet, strzelectwo, żeglarstwo i tenis stołowy.
Książka "60 lat Klubu Sportowego Unia Tułowice" została wydrukowana w liczbie pół tysiąca egzemplarzy. Niebawem ma trafić do sprzedaży.